Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę w godzinach wieczornych na pokładzie tanich węgierskich linii lotniczych. Maszyna leciała z lotniska w Katowicach do Luton.
Jak opowiada świadek zdarzenia, 30 minut przed lądowaniem młody 20-letni mężczyzna dosiadł się do pasażerki przy wyjściu awaryjnym w połowie samolotu, nachylił i usiłował otworzyć drzwi awaryjne w trakcie lotu. Na szczęście mu się to nie udało. Trzech Polaków obezwładniło „agresywnego i odmawiającego posłuszeństwa” mężczyznę, a obsługa samolotu skrępowała mu ręce pasami bezpieczeństwa.
Policja została wezwana na płytę lotniska zaraz po lądowaniu, krótko przed godziną 23.00.
Rzeczniczka linii Wizz Air potwierdziła, że w samolocie faktycznie doszło do incydentu, a także zapewniła, że najważniejsze dla przewoźnika jest bezpieczeństwo podróżnych i załogi. Po wylądowaniu pasażer został aresztowany przez brytyjską policję. Na razie nieznane są przyczyny irracjonalnego zachowania pasażera.
Komentarze 24
moze mu duszno bylo i chcial okno otworzyc?
Tia,to na bank byl terrorysta-samobojca ale jak to?Polak-katolik?To oni tez takie rzeczy robia?Nie widze ani slowa o siejacej strach i zgorszenie muzulmanskiej dziczy w tym samolocie,moze nie doczytalam?Zaloze sie swoja cnote,ze gdyby to byl Muzulmanin przeczytalibysmy o tym juz w tytule.
Chyba zartujesz, gdyby to byl muslim to w prasie zachodnie bylby to incydent i z gory nie podawaliby narodowosci.
Vontomas i jego akcje propagandowe;)
"Zaloze sie swoja cnote" no, no, no...