Jak poinformował minister finansów Rishi Sunak, pakiet pomocowy na pokrycie rachunków za energię dla każdego gospodarstwa domowego w Wielkiej Brytanii zostanie podwojony do 400 funtów. Projekt ma być uruchomiony jesienią tego roku i wbrew dotychczasowym planom, nie będzie musiał być spłacany.
Alongside the action we’ve already taken this year today's measures will ensure:
— Rishi Sunak (@RishiSunak) May 26, 2022
The vast majority of households receive £550.
Pensioners receive £850.
And almost all of the eight million most vulnerable households will receive support of at least £1,200.
Watch pic.twitter.com/fmUVtPswpV
Dodatkowo osiem milionów gospodarstw domowych o najniższych dochodach otrzyma jednorazową zapomogę w wysokości 650 funtów na pomoc w pokryciu kosztów utrzymania, osiem milionów emerytów pobierających dopłaty do ogrzewania w zimie otrzyma również 300 funtów, a osoby otrzymujące zasiłki dla niepełnosprawnych dostaną zapomogę w wysokości 150 funtów.
Koszty wsparcia dla gospodarstw domowych na Wyspach zostaną w znacznej części sfinansowane z tymczasowego podatku od nadzwyczajnych zysków. Podatek ten wynosi 25 proc. i jest nakładany na firmy z sektora naftowego i gazowego, których dochody w efekcie wysokich cen surowców energetycznych znacząco wzrosły.
Na początku tygodnia brytyjski regulator rynku energii Ofgem poinformował, że typowy rachunek za energię elektryczną dla gospodarstwa domowego wzrośnie od października o 800 funtów, osiągając kwotę 2800 funtów rocznie. W kwietniu rachunki wzrosły już średnio o 700 funtów. Ofgem ostrzegł też, że 12 milionów gospodarstw domowych może popaść w ubóstwo z powodu kosztów ogrzewania domów.
Komentarze 3
Elektrownie zabiorą ludziom pieniądze .
Rząd zabierze elektrowniom.
I rozda ludziom.
Nie wszystkim.
Cudowne.
Bardzo oryginalne, brytyjskie rozwiązanie. Niedawno rząd zniósł ograniczenia cen gazu i energii więc firmy energetyczne natychmiast podniosły ceny. Te firmy mają po tych podwyżkach olbrzymie zyski a ludzi nie stać na opłacenie rachunków. Ponieważ ludzi nie stać na opłacenie kosztów gazu i energii to Boris wprowadził podatek dla firm dostarczających gaz i energię. Po czym uzyskane pieniądze rozda ludziom żeby mogli opłacić rachunki za gaz i energię. Czego nie rozumiecie?
Nie rozumiem dlaczego ludzie nie wychodzą na ulice.
Zgłoś do moderacji