W wieku 90 lat zmarł reżyser Andrzej Wajda, legenda polskiego kina, wymieniany jednym tchem z czołowymi reżyserami 20 wieku: Ingmarem Bergmanen, Federico Fellinim czy Akiro Kurosawą.
Tematem jego twórczości były dzieje Polski, bohaterem – polski inteligent.
O odejściu twórcy Człowieka z Żelaza, Kanału i Katynia pisały także brytyjskie dzienniki, przypominając o zdobytych przez polskiego reżysera wyróżnieniach, jak Złota Palma w Cannes czy Oscar za całokształt twórczości.
Powodem śmierci była niewydolność płuc. Reżyser od kilku dni przebywał w szpitalu w śpiączce.
Pytany o film życia, Wajda miał odpowiadać: „Ciągle przede mną. Żyję tym, co będzie jutro, dziś już było”.
Filmy uczniów mistrza polskiego kina obejrzeć będzie można tej jesieni na Wyspach w ramach przeglądu Szkoła Wajdy na Play Poland Film Festival.
Komentarze
Zgłoś do moderacji