Zakaz będzie dotyczył spotkań w prywatnych domach, miejscach takich jak bary czy restauracje, a także parki i inne otwarte publiczne miejsca. Wyłączone z niego będą gospodarstwa domowe liczące więcej niż sześć osób, szkoły, miejsca pracy, odbywające się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa wesela i pogrzeby oraz zorganizowane rozgrywki sportowe. Pełna lista wyjątków ma zostać opublikowana przed wejściem w życie zakazu.
Za złamanie zakazu złamanie będzie grozić kara w wysokości 100 funtów, która będzie podwajana wraz z każdym kolejnym przewinieniem aż do kwoty 3200 funtów. Zakaz dotyczy tylko Anglii, bo kwestie ochrony zdrowia w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej pozostają w kompetencjach tamtejszych rządów i to one ustalają ograniczenia.
Na zaostrzenie przepisów rząd zdecydował się po trzech kolejnych dniach z dużym wzrostem nowych zakażeń koronawirusem. W niedzielę i poniedziałek wykryto ich prawie po 3000, co było wzrostem o ok. 1150 w stosunku do bilansu z soboty, który i tak był już jednym z najwyższych w ostatnich kilkunastu tygodniach, zaś we wtorek bilans wyniósł 2460.
Komentarze 15
To kiedy drugi lockdown? Kto ma jeszcze zapasy srajtasmy i makaronu z poprzedniego? :)
Wlasnie czytam, ze Hancock nie wyklucza ponownego. A dzisiejszy zakaz "miejmy nadzieje" zniknie do Swiat...
#1 mi zostal jeszcze tylko przecier pomirorowy w tubkach :(
czas kupic ponton bo jak bedzie lockdown to jakos sie musze z wyspy wydostac :)
Ponton już zakupiony 5cio osobowy. Mogę jedną osobę zabrać, jakby co.