Sajid Javid powiedział, że w dalszej części lata liczba zakażeń może dojść do 100 tys. dziennie, ale nie uważa, by powstała w ten sposób nadmierna presja na służbę zdrowia, bo jak stwierdził, „szczepienia stworzyły mur ochronny, który oznacza, że możemy wytrzymać letnią falę”.
Podkreślił, że teraz jest właściwy czas, by powrócić do jak najbardziej normalnego życia.
Tym, którzy pytają, dlaczego podjąć ten krok teraz, mówię: Jeśli nie teraz, to kiedy? Nigdy nie będzie idealnego czasu na podjęcie tego kroku, ponieważ po prostu nie możemy wyeliminować tego wirusa, czy nam się to podoba, czy nie, koronawirus nie odejdzie
– wskazał, dodając, że dalsze przesuwanie tego momentu w kierunku zimy będzie dawało wirusowi przewagę.
Co po 19 lipca?
- zniesiony będzie prawny wymóg zasłaniania twarzy w zamkniętych przestrzeniach publicznych
- nie będzie trzeba utrzymywać dystansu co najmniej 1 metra od innych osób
- nie będzie żadnych ograniczeń co do liczby osób, które mogą się spotykać czy brać udział w wydarzeniach masowych
- wszystkie sektory, które do tej pory pozostawały zamknięte, w tym kluby nocne, będą mogły wznowić działalność
- przestanie też obowiązywać zalecenie pracy z domu, jeśli jest ona możliwa
Certyfikat covidowy
Javid powiedział jednak, że po zniesieniu obowiązku zasłaniania twarzy nadal zalecane będzie noszenie maseczek w zatłoczonych pomieszczeniach zamkniętych, w tym w transporcie publicznym, a przedsiębiorstwa i organizatorzy imprez masowych będą zachęcani do stosowania tzw. certyfikatów covidowych, czyli wymagania od uczestników dowodu, że zostali w pełni zaszczepieni, mają negatywny wynik testu na obecność koronawirusa lub wyzdrowieli po Covid-19.
Liczba zakażeń rośnie
W poniedziałek podano, że w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii wykryto prawie 34,5 tys. nowych zakażeń, co oznacza szósty kolejny dzień z poziomem powyżej 30 tys., a także stwierdzono sześć nowych zgonów w związku z Covid-19. Od początku epidemii stwierdzono ponad 5,15 mln infekcji, z powodu których zmarło 128 431 osób.
Szkocja dłużej z restrykcjami
Szkocki rząd, inaczej niż w Londynie, nie zamierza jeszcze luzować wszystkich obostrzeń. Dziś pierwsza minister Nicola Sturgeon ma poinformować w parlamencie, czy kraj jest gotowy na to, aby 19 lipca przesunąć wszystkie regiony do zerowej strefy zakazów.
Z wcześniej przekazanych informacji wynika, że nawet jeśli tak się stanie, to wiele zasad nadal pozostanie w mocy, w tym zakrywanie nosa i ust w transporcie publicznymi i sklepach oraz zasada dystansu społecznego.
Szkocki „Dzień Wolności”, kiedy wszystkie przepisy dotyczące lockdownu zostaną ostatecznie zniesione, jest wyznaczony na 9 sierpnia, ale Sturgeon ma potwierdzić, czy tak się faktycznie stanie.
Komentarze 11
Yay.
Powinni wprowadzić tzw certyfikat główny. Certyfikat zdania testu na inteligencję. "Zaszczypawkowani" nie mieliby szansy na zdobycie takowego i byliby zmuszeni do kupowania "lewych" certyfikatów na czarnym rynku.
Tak?
A nie-szczypani z dyplomem youtubera błyszczały by całe na bialo he?
i tutaj nastepuje cała seria emotikonów, raczki tarcze, serduszka i szczykawczki…
Kuwa.
Acha. Trzy, dwa, jeden...
Przyszła, naobrażała, a jak ktoś wytknął nieścisłość to „Widzicie? Szczuć tylko potrafią.”
I tak w kółko. Ci nieszczepieni jacyś odporniejsi. Na fakty.