„Jak rozumie BBC, Wielka Brytania zaoferowała opłacenie większego potencjalnego rachunku rozwodowego Unii Europejskiej, do 50 mld euro. Wciąż nie osiągnięto oficjalnego porozumienia co do sumy, ale zaproponowana kwota spotkała się z szerokim poparciem ze strony Brukseli” – podaje redaktor ds. polityki BBC, Laura Kuenssberg.
Podobne doniesienia opublikowały m.in. Daily Telegraph i Financial Times, podając sumy między 40 a 55 mld euro. Rząd Wielkiej Brytanii miał się zdystansować od tych informacji, nazywając podane sumy „wygórowanymi”. Kwota miała zostać przedstawiona przez brytyjski rząd unijnym negocjatorom w zeszłym tygodniu, po zebraniu członków rządu.
FT: Starająca się o przełom Wielka Brytania ugięła się przed UE
— UKpolitics po polsku (@UKpoliticsPL) 28 listopada 2017
Telegraph: #WlkBrytania i UE uzgodniły rachunek za Brexit
Wiele mówiący o nastrojach język nagłówków breaking stories Telegrapha i FT.
/ foto via @MsHelicat pic.twitter.com/qGwuc8b96G
Media nazywają opłatę „umową rozwodową”, mimo że nie jest to opłata za Brexit, a brytyjskie zobowiązania zapisane w unijnym budżecie do 2020 roku. Ustalenie ich wysokości miało być jedną z głównych przeszkód w zakończeniu pierwszego etapu negocjacji między UE a UK. Unia wylicza wartość brytyjskich zobowiązań wobec wspólnoty na ok. 100 mld euro. Zaproponowana kwota między 40 a 55 mld euro bierze pod uwagę tzw. „rabat brytyjski” (zniżkę w wysokości składki wpłacanej przez Wielką Brytanię do kasy Unii Europejskiej) oraz inne ulgi. Rachunek będzie spłacany przez UK stopniowo na przestrzeni kilku lat.
Od teraz najbardziej sporną kwestią w negocjacjach między UK a UE ma być przyszłość irlandzkiej granicy oraz szczegóły porozumienia w sprawie praw unijnych imigrantów. Rząd brytyjski jest pod presją, by przedstawić ostateczne propozycje Brukseli przed unijnym szczytem w połowie grudnia, na którym państwa UE będą mogły przegłosować ich przyjęcie.
Po podaniu informacji o proponowanej kwocie rachunku, umocniła się pozycja funta na rynkach walutowych. Media opisują brytyjską ofertę jako „ustępstwo” na rzecz Unii. Theresa May we wrześniu wspominała, że jej rząd będzie w stanie zapłacić ok. 20 mld euro.
Komentarze 16
Emito w napieciu czekalo na ten post wiec musialem cos napisac.
mi Emito właśnie powiedziało że dobrze wyglądam, więc nie będę się golić, choć planowałem
Movember? ;)
Raczej brodember :D
Czyzby torysi zaczeli traktowac ten caly Brexit powaznie?
Jak te dzieci szybko rosna.