W sobotę w Wielkiej Brytanii liczba zgonów z powodu koronawirusa przekroczyła 20 tys. Dotyczy to jednak tylko tych osób, które zmarły w szpitalach. Dlatego ofiar Covid-19 jest z pewnością więcej. Liczba osób z potwierdzonym wynikiem pozytywnym w niedzielę wyniosła ponad 153 tys.
Ludzie nie chcą siedzieć w domach
W Wielkiej Brytanii wciąż obowiązują restrykcje związane z poruszaniem się. Teoretycznie nikt bez zbędnej potrzeby nie powinien wychodzić z domu, tylko że coraz mniej ludzi przestrzega zakazów. Wczoraj z powodu niemal letniej pogody setki tysięcy Brytyjczyków wyległo na plaże, do parków, na skwery, czy po prostu na spacer po okolicy.
Tymczasem ministrowie wciąż ostrzegają przed zbytnim lekceważeniem zakazów. Zapowiadają też, że w najbliższym czasie nie ma co liczyć na zniesienie lockdownu. Szczyt zgonów w Wielkiej Brytanii prawdopodobnie już minął, ale nie należy się spodziewać szybkiego spadku w statystykach. Z drugiej strony wielu domaga się jak najszybszego odmrożenia gospodarki i łagodzenia ograniczeń. Według części ekonomistów brytyjską gospodarkę czeka największa recesja od 300 lat.
Powrót Johnsona
W takich to warunkach do pracy na Downing Street wraca dziś premier Boris Johnson. Dzieje się po blisko miesięcznej rekonwalescencji po zakażeniu koronawirusem. Szef rządu będzie musiał się zmierzyć z rosnącą krytyką jego działań przed wprowadzeniem lockdownu. Chodzi przede wszystkim o jego zbyt późne zarządzenie. Przypomnijmy, stało się to dopiero 20 marca, gdy liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 wynosiła już 117 osób.
Służby medyczne alarmują, że rosną braki w sprzęcie ochronnym, a według mediów wykonuje się zdecydowanie za mało testów. Jak podaje ministerstwo zdrowia, od początku pandemii koronawirusa aż do soboty w UK zostały przeprowadzone ponad 640 tys. testów. Na przykład w piątek wykonano ich 28 760. Członkowie rządu pod nieobecność Johnsona wciąż obiecują, że ich liczba wzrośnie do 100 tys. dziennie do końca kwietnia.
Komentarze 41
Tę burzę włosów każdy zna, przy ustach dłoni chwiejny gest
Tak to Borys,Borys,to Borys jest
Jak hejnał brzmi jego, śmiech, gdy całe miasto śpi
Nie wytrzeźwiał od soboty, balet trwa już cztery dni
I w twiście wozi się
W piorunach klipsów, na potłuczonym szkle.
Od 300 lat,czyli od 1720.
Kurde,to teraz trzeba bedy kolejne trzysta,zeby sie podnieść.
Anyway,normalnie bedzie około 2320.
Trzeba uzbroić sie w cierpliwość.
"Szef rządu będzie musiał się zmierzyć z rosnącą krytyką jego działań przed wprowadzeniem lockdownu. Chodzi przede wszystkim o jego zbyt późne zarządzenie. Przypomnijmy..."
...jaki był priorytet w styczniu?
„Make Big Ben Bong for Brexit ! ”
zaczynam sie martwic o kupieziemie czyzby przegrsal ze szczepionka ?
artykul juz wisi prawie dwie godziny a on jeszcze nie wyglosil swojej piesni milosnej do borisa...
Jego juz dwa dni nie bylo :(