Według danych z 2016 roku, spośród około 1,1 tys. osób, które były wydane przez Wielką Brytanię na mocy Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA), większość - 646 - było obywatelami Polski. Brak alternatywnej procedury po Brexicie mógłby doprowadzić do znacznych utrudnień przy ściganiu tych przestępców przez polskie władze.
Failure to secure a new agreement on policing and criminal justice after #Brexit will make it harder to extradite dangerous criminals from the UK. How can the UK and EU reach a new arrangement that works for both? https://t.co/QFZXQH9xU4 pic.twitter.com/lA8Rkb6pjY
— Institute for Gov (@instituteforgov) September 9, 2018
W raporcie przygotowanym przez Institute for Government podkreśla się, że w przypadku braku kompleksowego porozumienia z Unią Europejską, proces ekstradycji po Brexicie będzie wolniejszy i będzie wymagał „większej biurokracji”.
Opuszczenie systemu ENA i powrót do konwencji Rady Europy o ekstradycji z lat 50. XX wieku opóźniłyby prowadzone postępowania, a nawet mogłyby doprowadzić do tego, że niektóre z poszukiwanych osób nigdy nie stanęłyby przed wymiarem sprawiedliwości. Średni czas oczekiwania na decyzję według tego anachronicznego trybu przekracza rok, a w przypadku obecnie obowiązującego ENA jest to zaledwie 48 dni.
Jednocześnie Wielkiej Brytanii będzie znacznie trudniej przeprowadzać ekstradycje z innych państw Unii Europejskiej, których obecnie wykonuje się około stu rocznie. To sprawiłoby, że przestępcy mogliby próbować unikać kary, wyjeżdżając za granicę i licząc, że procedury deportacyjne będą się przeciągały.
Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z Unii Europejskiej 29 marca ubiegłego roku i powinna opuścić Wspólnotę 29 marca 2019. Zgodnie z wciąż negocjowanym porozumieniem z UE o okresie przejściowym wszystkie dotychczasowe zasady, w tym dotyczące swobody przepływu osób, będą obowiązywać do 31 grudnia 2020 roku.
Komentarze 8
Wystarczy umowa z każdym zainteresowanym państwem. Kilka zabiegów dyplomatycznych i po sprawie.
Kolejny przykład robienia burzy i histerii breksitowej.
Przodujemy:) to chyba te masowe powroty, o ktorych w mediach krzyczeli ;p
strach i seks zawsze sie dobrze sprzedawaly w mediach.
na emito seks to temat tabu, wiec jedziemy z koksem...
I epidemie! :) nasz chleb powszedni:)
Przy ptasiej czy swinskiej grypie wojsko bylo gotowe do akcji, groby masowe kopano.. W gazetach rzecz jasna:)
Przezylismy ptasia, przezyjemy brexit
czekaj... najpierw sezon grypowy! jaka w tym roku?;)