Według burmistrza Londynu Sadiqa Khana gwarancje pozostania w Zjednoczonym Królestwie powinny zostać przyznane wszystkim z ponad 3 milionów obywateli państw Unii Europejskiej, którzy przebywają już w Wielkiej Brytanii, w tym około milionowi Europejczyków mieszkających w Londynie.
Rząd nie powinien używać ich jako kart przetargowych w skomplikowanych negocjacjach związanych z Brexitem. To odbiłoby się negatywnie na reputacji Londynu i naszego kraju
– ostrzegł burmistrz brytyjskiej stolicy.
Zauwazył, że wielu Europejczyków, którzy w Londynie studiują, żyją i pracują - mając ogromny wkład w sukces miasta - teraz obawia się, że mogą nie mieć przyszłości w miejscu, które stało się już ich domem.
Wielu z nich wychowało tutaj nawet swoje dzieci. Moja wiadomość jest jasna: jesteście londyńczykami, jesteście tutaj mile widziani i zasługujecie na zobowiązanie ze strony rządu, że będziecie mogli pozostać
– podkreslił Khan.
W ramach kampanii Londyn jest otwarty ratusz opublikował w internecie także nowy film, który przedstawia historię kilku obywateli państw UE mieszkających w Londynie. Wystepuje w nim m.in. Holender, dwóch Włochów, Portugalka, Rumunka i Węgierka.
Pod koniec miesiąca Sadiq Khan zamierza odwiedzić pięć europejskich stolic, w tym Warszawę. Będzie tam rozmawiał m.in. o Brexicie i możliwościach współpracy.
Brexit zacznie się pod koniec marca
W poniedziałek Izba Gmin odrzuciła wprowadzoną wcześniej przez Izbę Lordów poprawkę do ustawy upoważniającej premier May do rozpoczęcia procesu wyjścia z Unii Europejskiej, która zakładała przyznanie gwarancji dotyczących prawa pobytu dla wszystkich obywateli UE.
Zgodnie z zapowiedziami brytyjski rząd planuje wysłanie oficjalnego zawiadomienia o intencji opuszczenia Unii Europejskiej do końca marca.
Komentarze 1
Jak sie ruskie oligarchy wyniosa to moze ceny chalup troche spadna i normalny londynczak odetchnie.
Zgłoś do moderacji