Do góry

Dla młodych Brytyjczyków imigracja to „najmniej istotna sprawa” w Brexicie

Ograniczenie imigracji na Wyspy może być na czele priorytetów Theresy May i jej rządu, jednak niekoniecznie zgadzają się z nią wyborcy. Swobodna wymiana handlowa, dostępność miejsc pracy, dofinansowanie sektora publicznego, to są dla nich priorytety w negocjacjach z Unią. Szczególnie dla młodych w wieku 18-34 lat – twierdzi agencja konsultingowa Opinium.

Wyniki badań Opinium, zleconych przez grupę Brexit Watch, część think tanku Common Vision, opublikowały gazety The Guardian oraz Independent. W publikacjach nie pojawia się informacja o liczebności grupy czy metodologii badań.

Badanych w różnym wieku poproszono o ocenienie w skali od 1 do 10 istotności różnych kwestii, które brytyjski rząd będzie musiał podjąć w negocjacjach z Unią. Wśród młodych wyborców w wieku 18-34, ograniczenie imigracji znalazło się na dole listy priorytetów, ze średnią oceną 5.85. Wyżej znalazła się m.in. wymiana kulturalna między krajami na świecie (6.34, 21 miejsce) i walka z biedą (6.21, 19 miejsce).

Najważniejsze dla młodych wyborców okazało się tworzenie miejsc pracy (8.02), druga była ochrona praw człowieka (7.95).

Znacznie wyżej istotność ograniczenia imigracji ocenili wyborcy 55+, jednak nawet dla nich była to dwunasta pozycja na liście priorytetów (z wynikiem 7.63); ważniejsze okazało się m.in. dofinansowanie sektora publicznego czy podpisanie umów handlowych z krajami spoza Unii.

W sumie 57 proc. młodych zadeklarowało, że nie sądzi, by negocjacje w sprawie Brexitu były prowadzone w sposób, który ma na uwadze ich interes. 28 proc. jest jednak zadwololonych z przebiegu rozmów. Osoby powyżej 55 roku życia mają bardziej podzielone opinie: 41 proc. jest zadowolonych ze strategii rządu, 43. proc. nie.

W czerwcowym referendum w sprawie Brexitu, 70 proc. osób w wieku 18-34 poparło pozostanie UK w Unii. Frekwencja w tej grupie wiekowej była niższa niż w grupie 55+.

Komentarze