Polki – matka i córka – zginęły w pożarze w Braintree, w hrabstwie Essex. Dwie inne kobiety zdołały uciec, zanim ogień ogarnął w nocy ze środy na czwartek piętrowy dom – informuje BBC.
Jak podały miejscowe służby, dom stanął w płomieniach w ciągu kilku minut. “Widok był przerażający” - twierdzą świadkowie.
More details emerge about Braintree fire victims https://t.co/UzKuNBuSQ8 pic.twitter.com/7gYlHqb9M3
— BBC Essex (@BBCEssex) 22 grudnia 2016
Próby ratowania kobiet przebiegały dramatycznie. Świadkowie relacjonują, że ze środka dobiegały krzyki, ale osobom na zewnątrz nie udało się wybić okna, przez które mogłyby się wydostać.
Z ustaleń BBC wynika, że jedną z dwóch kobiet, którym w środę, tuż przed godz. 23 udało się wydostać z ogarniętego ogniem domu, jest druga, 18-letnia córka Polki.
Przyjaciele Emilii zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla rodziny ofiar. Dotychczas udało im się zebrać ponad 5 tysięcy funtów.
Przyczynę pożaru ustala policja i strażacy z Essex.
Police officer who'd been on duty at #Braintree fatal house fire is later assaulted when trying to help injured man @EssexPoliceUK pic.twitter.com/7YiKckUgwB
— BBC Essex (@BBCEssex) 22 grudnia 2016
Komentarze
Zgłoś do moderacji