Według opublikowanej we wtorek wieczorem analizy ośrodka YouGov, która jest oparta na badaniach w poszczególnych okręgach, konserwatyści zdobędą 339 mandatów, laburzyści – 231, SNP – 41, zaś Liberalni Demokraci – 15.
Od czasu objęcia urzędu premiera przez Borisa Johnsona konserwatyści wygrywali wszystkie sondaże, utrzymując w ostatnich dniach przed wyborami poparcie na poziomie ok. 42-43 proc. i przewagę ok. 10 pkt proc. nad Partią Pracy.
Trzeba jednak pamiętać, że Theresa May rozpisując w czerwcu 2017 r. przedterminowe wybory, też miała dużą przewagę sondażową, a ostatecznie zamiast zwiększyć przewagę, którą miała w parlamencie, straciła bezwzględną większość.
Uzyskanie przez Partię Konserwatywną bezwzględnej większości oznaczałoby, że Johnson nie będzie musiał ponownie przesuwać terminu Brexitu i Wielka Brytania opuści Unię Europejską 31 stycznia przyszłego roku.
Wyniki wyborów spodziewane są w nocy z czwartku na piątek, zaś pierwsze posiedzenie nowego parlamentu zaplanowane jest na wtorek 17 grudnia.
Komentarze 54
Nie moge glosowac ale kibicuje SNP Bo dla Szkocji, w obecnej chwili, to jednyna pozytywna opcja. Jak Torysi wygraja to Moze sie skonczyc na odebraniu "devolved powers" a Nawet na probach zamkniecia szkockiego parlamentu. Mam nadzieje, ze SNP wygra z duza przewaga I to bedzie klarowny przekaz, ze I owszem Szkocji chca Niepodleglej Szkocji.
A Borys Johnson niech siedzi dalej w lodowce...Anyway: the fridge. Back at the Modern Milkman HQ, a producer for Good Morning Britain, filming live, asked whether the programme could get a chat with the prime minister. “For fuck’s sake!” said a senior Conservative source called Rob Oxley, still live on air. At which point the prime minister scuttled into a large fridge.
https://www.google.com/amp/s/amp.theguardian.com/politics/2019/dec/11/fr...
jestes tak slodko naiwna...
SNP juz wczesniej zdominowalo Szkocje i nie mialo to najmniejszego wplywu na polityke Londynu wobec swojej kolonii na polnocy kraju.
wszystko wskazuje na to ze Torysi wygraja z wyrazna przewaga i zdominuja parlament. tym samym... nic sie nie zmieni w Szkocji, poza tym ze jako czesc UK wyjdzie z UE predzej czy pozniej.
SNP mialo szanse przy ostatnim referendum, zmarnowalo ja i teraz taka szansa sie nie powtorzy. pozostalo tylko machanie flagami i tuptanie po ulicach co jakis czas dla poprawy humoru i konsolidacje wyborcow wokol SNP ktore jak nie mialo tak i nie ma zadnych wiekszych osiagniec ani sensownych planow na przyszlosc
#3 omegan, zazdroszcze wszechwiedzy...gdybym wiedzial, co wydarzy sie za rok, albo chocby jutro, juz bym siedzial gdzies pod palma z long drinkiem...
Czyli, nic sie nie zmieni.