W tym roku Konkurs Piosenki Eurowizji odbywa się w dniach 14, 16 i 18 maja 2019 w Tel Awiwie. Półfinały możemy obejrzeć w brytyjskiej telewizji na kalane BBC Four, a finał na BBC One.
Wielka Brytania jest jednym z krajów należących do Wielkiej Piątki, dlatego jej reprezentant nie bierze udziału w kwalifikacjach i ma zapewnione miejsce w finale konkursu. Wielka Piątka składa się z Francji, Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch. Są to kraje, które płacą największe składki Europejskiej Unii Nadawców.
W tym roku Wielką Brytanie będzie reprezentował Michael Rice. Zaśpiewa piosenkę „Bigger than Us”. Michael to dwudziestojednoletni wokalista z Hartlepool, który ma na swoim koncie dwa single. Jest muzycznym samoukiem. Podczas udziału w brytyjskim programie telewizyjnym X Factor, przyznał się, że gry na gitarze nauczył się z filmów instruktarzowych w Internecie. W zeszłym roku wygrał program All Together Now i tym samym dał się poznać szerszej publiczności.
Anglik nie jest w gronie faworytów. Krytycy podkreślają, że eurowizyjna publiczność jest wymagająca, a propozycja Wielkiej Brytanii w tym roku nie wyróżnia się na tle innych.
O tym, kto wygra tegoroczną edycję konkursu dowiemy się już w sobotę wieczorem. Będziecie kibicować reprezentacji Wielkiej Brytanii, a może propozycja jakiegoś innego kraju bardziej was przekonuje?
Komentarze 40
reprezentant Polski zespól Tulia odpadł wczoraj w półfinale.
To chyba dobrze. Znaczy nie wszystko jeszcze dla Tulii stracone.
A ktos to gowno wogule oglada??? Czas stracony...
Podobno niechący polska tvpisowska wyemitowała relację, a tam homo całujący sie na ekranie, pewnie fajny był szok;)
"Krytycy podkreślają, że eurowizyjna publiczność jest wymagająca"
:D
To nie krytycy, to kabareciarze. ;) Eurowizja to synonim kiczu i chały dla niewybrednej gawiedzi, która obejrzy konkurs z udziałem trzecioligowych gwiazdek jednego sezonu tylko dlatego, że padły im baterie w pilocie do telewizora. ;)