Do góry

Jak wybuchowe szczury miały pomóc pokonać nazistów

Był rok 1941. Faszystowskie Niemcy okupowały dużą część Europy. W tym czasie w Wielkiej Brytanii działała tajna agencja rządowa o nazwie Special Operations Executive (SOE), której celem było powstrzymanie nazistów i pomoc w zakończeniu drugiej wojny światowej. Jeden z pomysłów, jaki chciała wdrożyć w życie agencja, był wyjątkowo dziwny.

SOE opracowała plan zakócania pracy niemieckich fabryk, co miało w efekcie osłabić niemiecką armię. Sabotażu miały dokonywać wybuchowe szczury. Pomysłodawcy zdawali sobie sprawę z tego, że projekt może wydawać się absurdalny. Uważali oni jednak, że ta przedziwna formuła walki jest jej zaletą. Niemcy nie będą się spodziewać zagrożenia z tej strony. Agencja zakładała, że wybuchowe szczury będą wykorzystywane w miejscach, gdzie tradycyjna walka była niemożliwa z uwagi na zbyt duże ryzyko.

Na czym polegał plan

Tablica pamiątkowa SOE w klasztorze opactwa Beaulieu w Hampshire, fot. Ericoides, źródło: Wikipedia

Pierwszym etapem planu było pozyskanie dużej ilości gryzoni w taki sposób, aby nie budziło to podejrzeń. Wymyślono, że jeden z agentów SOE podając się za studenta, który prowadzi eksperymenty laboratoryjne, zakupi w sklepie ok. 100 szczurów. Następnie zwierzęta zostały uśmiercone, a ich ciała spreparowano tak, aby móc do ich wnętrza włożyć ładunki wybuchowe. Detonacja ładunku miała nastąpić w wyniku działania nieświadomych niczego pracowników fabryk. Plan opierał się na założeniu, że kiedy robotnicy odnajdą na terenie zakładu martwe szczury, będą chcieli je zlikwidować, wrzucając ich martwe ciała do pieca.

Realizacja tego nieco ekscentrycznego projektu może nie przyniosłaby Niemcom wielkich szkód, ale powtarzające się wybuchy kotłów wprowadziłyby utrudnienia i mogły zatrzymać pracę fabryk na jakiś czas. Ten jeden z dziwniejszych brytyjskich wynalazków pewnie wszedłby w życie, gdyby nie przypadkowa wpadka brytyjskich agentów.

Wielka wsypa i mała satysfakcja

W wyniku pomyłki pierwsza partia wybuchowych szczurów została wysłana pod zły adres, a po drodze przesyłkę przypadkowo przechwycili Niemcy. Tym samym cała akcja została spalona zanim jeszcze się rozpoczęła. Brytyjczycy nie mogli już kontynuować swojego planu. Jednak nie wszystko zostało stracone. Według akt SOE, Niemcy tak bardzo przestraszyli się wybuchowych szczurów, że rozpoczęli wielką akcję przeszukiwania największych niemieckich fabryk. Urządzano polowania na szczury, gdyż podejrzewano, że Brytyjczycy mogli podrzucić do fabryk nawet kilka tysięcy wybuchowych gryzoni.

Kilka sztuk tych niezwykłych szczurzych bomb przetrwało do dzisiejszych czasów. Co najmniej dwa egzemplarze zostały sprzedane na aukcjach. Jeden z nich osiągnął wartość 1 875 dolarów i należał pierwotnie do francuskiego agenta Special Operations Executive Maurice’a Ledaina, który w 1940 r. zbiegł z Francji do Wielkiej Brytanii.

Komentarze 4

Negocjator
7 814 9
Negocjator 7 814 9
#121.05.2023, 13:23

Może teraz wybuchowe króliki?

oktarynka
25 738
oktarynka 25 738
#221.05.2023, 14:17

Teraz szczury stosuje się raczej jako przeciwwybuchy, w dodatku na żywca:

https://weekend.gazeta.pl/weekend/7,177344,29617026,szkodnik-przyjaciel-...

omegan
14 789
omegan 14 789
#321.05.2023, 22:47

przyczepie sie ze Niemcy byli nazistami, a Wlochy Mussoliniego byly faszystowskie. To podobne systemy, ale nie identyczne.

Negocjator
7 814 9
Negocjator 7 814 9
#421.05.2023, 22:51

Z kolei Japonia była militarystyczna. A opozycja totalna ;-)

Nie zauważyliście, że z przymiotnikiem wszystko jakoś tak poważniej brzmi?