Po stronie Wielkiej Brytanii warunkiem podpisania porozumienia przez Borisa Johnsona było wejście w życie ustawy, która daje prawnie obowiązującą moc politycznym uzgodnieniom zawartym w umowie z Unią Europejską. Ustawa o porozumieniu ws. wyjścia ze struktur unijnych uzyskała w czwartek po południu aprobatę królowej Elżbiety II, co oznaczało jej wejście w życie - za PAP.
Today I have signed the Withdrawal Agreement for the UK to leave the EU on January 31st, honouring the democratic mandate of the British people.
— Boris Johnson (@BorisJohnson) 24 stycznia 2020
This signature heralds a new chapter in our nation’s history. pic.twitter.com/IaGTeeL2is
Porozumienia dokonało się bez jakiegokolwiek uroczystego ceremoniału, a także bez obecności mediów. Von der Leyen i Michel poinformowali o tym kilka godzin po fakcie - na Twitterze. Ostatnim krokiem, który pozostał do zrobienia przed brexitem jest ratyfikowanie umowy przez Parlament Europejski, co - jak się oczekuje - powinno nastąpić w środę, czyli na dwa dni przed wyjściem Wielkiej Brytanii.
Wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE nie zakończy jeszcze procesu brexitu, bo rozpocznie się wtedy 11-miesięczny okres przejściowy. W tym czasie Wielka Brytania w praktyce będzie niegłosującym członkiem UE. Formalnie nie będzie już w Unii, ale nadal będzie członkiem jednolitego unijnego rynku, co oznacza też swobodę przepływu osób, nadal będzie częścią unii celnej, będzie płaciła składki do unijnego budżetu i pozostanie związana unijnymi prawami. W ciągu tych 11 miesięcy powinny się rozpocząć i zakończyć negocjacje w sprawie przyszłych relacji handlowych między Wielką Brytanią a UE.
Proces wychodzenia Wielkiej Brytanii z UE zaczął się wraz z przeprowadzonym 23 czerwca 2016 r. referendum, w którym za takim rozwiązaniem opowiedziało się prawie 52 proc. głosujących. Formalny wniosek o opuszczenie UE rząd brytyjski złożył 29 marca 2017 r.
Komentarze 62
No to wszyscy bez obywatelstwa prosze o pakowanie walizek i wyjazd z UK. Ostatni Polak gasi swiatlo.
Tylko silna zjednoczona europa cos znaczy, a sny o dawnej potedze uk to tylko mrzonki idio.........
Zycze wszystkim szkotom aby wkoncu pomysleli i odzyskali swoja niezaleznosc
No tak wyjsc z UK i byc jeszcze mniejszym i nie liczącym sie krajem :) make sense ;)
#4 No tak, lepiej wiec byc malym zaleznym krajem dojonym przez angoli, niz suwerennym i zarabiajacym na siebie... fk logic
camperboy
#4Dziś - 12:34
No tak wyjsc z UK i byc jeszcze mniejszym i nie liczącym sie krajem :) make sense ;)
.....................................
Doświadczenie ostatnich kilkudziesięciu lat podpowiada, że nawet małe i niebogate kraje radzą sobie w EU całkiem nieźle. Przykładem Malta Irlandia Portugalia kraje bałtyckie czy Słowacja.