Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu The Telegraph. Brytyjscy czytelnicy mogą się z niego dowiedzieć, że Kaczyński jest dziś najważniejszym graczem w polskiej polityce. Mimo że sam chce uchodzić za zwykłego posła, to w rzeczywistości „dzierży niekwestionowaną pozycję najpotężniejszego człowieka w Polsce oraz władcy marionetek w stosunku do premiera i prezydenta” – czytamy w tekście.
Autor przedstawia Kaczyńskiego jednak jako skromnego człowieka, którego uścisk dłoni jest „niespodziewanie łagodny”.
Pogrzebać Unię
W części wywiadu poświęconej błyskawicznie zmieniającej się dziś sytuacji w Europie, Kaczyński został zaprezentowany jako ten, który chciałby pogrzebać obecną Unię Europejską dążącą do coraz ściślejszej federalizacji. Marzeniem Kaczyńskiego jest powrót do czegoś na kształt Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, która opierała się głównie na bliskiej współpracy ekonomicznej, a nie politycznej. „(…) Z prawami, które czyniłyby trudniejszym panowanie jednych narodów nad drugimi” – proponuje prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Paradoksalnie pomocna w tym może być dla Kaczyńskiego opuszczająca właśnie Unię Wielka Brytania. Wspólna wizja Europy narodów sprawia, że aktualne władze w Warszawie będą kluczowym sojusznikiem Zjednoczonego Królestwa w nadchodzących negocjacjach z Brukselą i jednocześnie przeciwnikiem polityków z Paryża i Brukseli, którzy chcieliby ukarania Wielkiej Brytanii za Brexit.
Oficjalnie każdy kocha Wielką Brytanię i nie chce utrudniać jej opuszczenia UE, jednak niektórzy ludzie naprawdę chcą uczynić negocjacje tak trudnymi, jak to tylko możliwe. Jednak niektórzy z nas chcą podtrzymać dotychczasową dobrą współpracę z Wielką Brytanią poza Unią Europejską
– powiedział Kaczyński.
Nasza ambicja: powrót imigrantów
W materiale The Telegraph prezes PiS oskarża też Unię o kryzys migracyjny, który miał być jednym z decydujących powodów, że Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem UE. Jednocześnie, jak pisze gazeta, migracja to jeden z punktów spornych w rozmowach między Warszawą a Londynem. The Telegraph pisze, że w UK mieszka obecnie 800 tys. Polaków. Dla Kaczyńskiego jest jasne, że jeśli w Wielkiej Brytanii ich prawa będą chronione, to porozumienie między oboma państwami może być szybko osiągnięte.
Kaczyński podkreślił, że z jednej strony polski rząd będzie się domagał zachowania praw Polaków mieszkających na Wyspach, ale z drugiej strony:
Naszą ambicją jest stworzenie takich warunków w Polsce, które skłoniłyby Polaków do powrotu do kraju. Jeśli ta polityka okaże się sukcesem, co oczywiście nie stanie się od razu, to w nieodległej przyszłości, problem rozwiąże się sam
– stwierdził prezes PiS, który w ten sposób powtórzył niedawny apel wicepremiera Mateusza Morawieckiego do Polaków, aby wracali do Polski.
Jak jednak zauważa dzisiejszy Sueddeutsche Zeitung, ciepłe słowa Kaczńskiego pod adresem Wielkiej Brytanii nie zmieniają faktu, że „plan przeorientowania polskiej polityki zagranicznej w oparciu o Zjednoczone Królestwo jako głównego partnera był od samego początku nierealistyczny, a w chwili Brexitu zakończył się całkowitym fiaskiem”. Dowodem na to ma być dzisiejsze spotkanie Kaczyńskiego z kanclerz Angelą Merkel w Warszawie, o które zabiegał sam Kaczyński.
Komentarze 95
The Master of Puppets has spoken :D.
Spodziewalem sie Tomka_L w #1.
A ja myślałem, źe coś z RT wkleisz.
Tysz dizapojnted
:P
Suuper, rozumiem że warunki o których mówi prezes to 15k PLN co miesiąc i policja nie wpieprza się w życie obywatela? Acha i jeszcze ludzie są życzliwi i uśmiechnięci :)