Przepisy zezwalające obywatelom UE na swobodne zamieszkiwanie i pracę w Zjednoczonym Królestwie wygasną w przypadku braku umowy z Unią Europejską – poinformowała rzeczniczka 10 Downing Street.
Rząd Theresy May rozważał rozszerzenie swobody przemieszczania się do 2021 r. lub zezwolenie obywatelom UE na pozostanie w Zjednoczonym Królestwie przez trzy miesiące przed koniecznością ubiegania się o dłuższy pobyt.
Obydwie te opcje zostały obecnie zarzucone na rzecz nowych pomysłów, które w szczegółach zostaną przedstawione w późniejszym terminie – informuje BBC.
Rzeczniczka rządu poinformowała, że rząd chce wprowadzić system punktowy na wzór tego obowiązującego w Australii. Dodała też, że zostaną wprowadzone „ostrzejsze zasady dla osób karanych” chcących przybyć do Wielkiej Brytanii.
Nowe przepisy będą dotyczyć obywateli UE zamierzających osiedlić się w Zjednoczonym Królestwie po 31 października.
Obywatele UE, którzy już przebywają w Zjednoczonym Królestwie mogą spać spokojnie. Wystarczy, że postarają się o settled status (ci, którzy są w UK ponad 5 lat) lub o pre-settled status (ci, którzy są krócej niż 5 lat). Przepisy w obu powyższych przypadkach pozostają bez zmian.
Komentarze 43
Zeby tak sie brytolscy emeryci nie pozabijali w drzwiach lotnisk w slonecznej Hiszpanii hehe.
Funt zaczyna byc gowno wart a ci jeszcze strasza karta imigrancka zeby cos ugrac. Chciliscie wyjsc, to paszol won. Ja sie dostosuje.
Zamienia sobie mlodych i silnych z Europy na dziadkow emerytow z Hiszpanii.Tylko Borys i spolka mogli wymyslec cos takiego.
Hmm,jesli chodzilo o nasze sluzby mundurowe,to mówilo sie hwdp.
A jakby to moglo wygládac odnosnie Borysa i jego kolegów?
#3
Wiesz co onacza to tutaj?
HWDP – Honest Wise and Dedicated (uczciwy i mądry). Do Borysa jakoś nie bardzo pasuje :)
*Dedicated Professionals miało być.