Koronacja Karola III: tron, korony i karoce już czekają na króla

Karol III bardzo długo czekał na ten dzień. Najdłużej ze wszystkich następców tronu w historii brytyjskiej monarchii. Ale w końcu się doczeka. W sobotę w Opactwie Westminsterskim tradycji stanie się zadość i na skroniach nowego monarchy spocznie korona, a tak naprawdę to nawet dwie korony.

Ponad 1000 lat tradycji

Wszystko zacznie się już rano, gdy z Pałacu Buckingham wyjedzie uroczysta procesja karoc eskortowana przez najbardziej doborowe oddziały królewskiej gwardii. Uda się w kierunku Westminster Abbey, gdzie od ponad 1000 lat koronowani są kolejni angielscy, a później brytyjscy królowie i królowe.

Punktualnie o 11:00 para królewska ma wkroczyć do katedry i przejść główną nawą do miejsca, gdzie zostanie dopełniona koronacja. Wiadomo, że cała uroczystość potrwa około dwóch godzin i będzie podzielona na kilka etapów, z których każdy swój początek ma w średniowieczu.

Tron i kamień

Król zasiądzie na tronie liczącym sobie 700 lat. Pod nim już kilka dni temu umieszczono Kamień ze Scone, zwany też Kamieniem Przeznaczenia. To kamień, na którym zasiadali średniowieczni królowie Szkocji, ale później został zabrany do Anglii. W 1996 roku oddano go Szkotom, by w sobotę znów mógł zostać użyty do koronacji nowego króla Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.

Około 11:30 król zostanie zasłonięty parawanami, a arcybiskup Canterbury namaści go specjalnym olejem, podkreślając duchowy status władcy, który jest także głową Kościoła anglikańskiego. Namaszczenie króla odbędzie się poprzez wykonanie znaków krzyża na jego głowie, piersi i dłoniach. Ta część uroczystości nie będzie widoczna dla nikogo.

Zabrzmią trąby i salwy armatnie

Około południa arcybiskup Canterbury włoży na głowę króla koronę św. Edwarda, służącą jedynie do koronacji nowych monarchów, a wykonaną w 1661 roku dla Karola II. Na palec nowego monarchy zostanie wsunięty pierścień koronacyjny, a w ręce króla trafią też po kolei dwa berła i złote jabłko z krzyżem. W tym czasie Karol III będzie miał na sobie lśniący złoty płaszcz.

W momencie, gdy korona dotknie skroni króla, dzwony opactwa zaczną dzwonić przez dwie minuty, zabrzmią trąby, a salwy armatnie zostaną wystrzelone w całej Wielkiej Brytanii.

Przysięga, komunia i hymn

Uroczystość obejmie też namszczenie i koronację królowej (koroną królowej Marii z 1911 roku) oraz złożenie na kolanach hołdu i ucałowanie dłoni króla przez księcia Walii Williama. Po tym akcie arcybiskup Canterbury Justin Welby zaprosi ludzi w opactwie oraz tych, którzy będą obserwować koronację w telewizji lub w telefonach, do złożenia przysięgi wierności nowemu królowi. Nie jest to jednak obowiązkowe.

W końcowej części nabożeństwa król i królowa przyjmą Komunię Świętą. Po nabożeństwie para królewska wejdzie do kaplicy św. Edwarda za głównym ołtarzem. Tutaj Karol zdejmie koronę św. Edwarda i włoży koronę imperialną. Na koniec odbędzie się procesja do drzwi opactwa. W jej trakcie będzie śpiewany hymn „God Save the King”. Przed opactwem para królewska zasiądzie w nowej, lśniącej złotem karocy (Gold State Coach).

Z wnukami do pałacu

Gdy wszyscy rozsiądą się już wygodnie, kawalkada karoc z koronowanymi głowami oraz innymi członkami rodziny królewskiej ruszy do Pałacu Buckingham. Wiadomo, że wśród najmłodszych będę m.in. wnuki króla: George, Charlotte i najmłodszy Louis.

To nie koniec. Gdy wszyscy dotrą do pałacu, pokażą się na balkonie, skąd będą pozdrawiać wiwatujące tłumy. Ufff… To tylko bardzo skrócony opis koronacji. Szczegóły ze wszystkimi detalami znajdują się na stronie churchofengland.org.

Tak czy owak, szykuje się wielkie widowisko rodem jakby z innej epoki, tym bardziej więc warto to zobaczyć.