Do góry

Najpiękniejsze plaże Brytanii: Pentle Bay na Wyspach Scilly

Wyspy Scilly to brytyjski kawałek tropików, zaledwie 30 mil od Land’s End, czyli najdalej na południowy zachód wysuniętego punktu Wielkiej Brytanii. Żyje się tu jak na hiszpańskich Belearach. Sprawiają to ciepłe w tym miejscu prądy znad Atlantyku. Bliskość oceanu sprawia jednocześnie, że rzadko bywa tu upalnie.

Wyspy Scilly to miejsce dla tych, którzy nie gonią za hotelami-molochami, klubami, butikami, czy hałaśliwymi plażami. Zwykle przez większą część roku panuje tu błogi spokój. Są miejsca, gdzie można się poczuć jak na prawdziwej angielskiej prowincji, z tą różnicą, że wokół otacza nas tropikalna roślinność i rześka atlantycka bryza.

Jedna z najpiękniejszych na świecie

Wody otaczające Scilly są bezpieczne do pływania i idealne do uprawiania sportów wodnych, a plaże kuszą do wylegiwania się na niemal białym piasku.

Zwłaszcza jedna z plaż jest wyjątkowo piękna. To Pentle Bay na wschodnim wybrzeżu wyspy Tresco. Z jednej strony mamy tu biały piasek, porośnięte trawami i drzewami wydmy, a nieco dalej pola. Z drugiej strony roztacza się widok na błękitne i krystalicznie czyste wody zatoki. Nieco dalej na wschód zobaczymy Eastern Isles, rozrzucone jak korale granitowe wysepki o nazwach takich jak Little Ganilly i Great Arthur.

The Wall Street Journal, The Telegraph i Conde Naste uznały Pentle Bay za jedną z najpiękniejszych plaż na świecie. Można by pomyśleć, że z takimi wyróżnieniami tutejsza plaża będzie zatłoczona, jednak tak nie jest. Nawet w środku lata można mieć tu tony piasku tylko dla siebie.

Pola, jeziora i fort

Poza tym Tresco to malownicze krajobrazy, w tym inne rozłożone wokół wyspy plaże, takie jak chociażby leżąca na zachodzie Apple Tree Bay. Na wyspie nie brakuje uprawnych pól, jezior, ale i obiektów z ciekawą historią.

Na północnym, skalistym wybrzeżu Tresco usytuowany jest Cromwell’s Castle. Wbrew nazwie nie jest to zamek, a fort. Składa się z wysokiej, okrągłej wieży działowej i przyległej platformy. Został zaprojektowany, aby zapobiec wpływaniu wrogich statków do portu New Grimsby. Fort został zbudowany w dwóch fazach, najpierw w XVII, a później w XVIII wieku. Wkrótce potem wieża przestała być używana, a w XXI wieku została przejęta przez English Heritage i otwarta dla zwiedzających.

Wojna domowa w tropikach

Nieco dalej na północ znajduje się King Charles’s Castle. Wbrew nazwie, żaden z dwóch angielskich królów o imieniu Karol nie mieszkał tu. Podobnie jak Cromwell’s Castle jest to fort artyleryjski. Zbudowany w latach 1548-1551 w celu ochrony wysp przed atakiem francuskim i wpływaniem obcych statków do portu.

W czasie angielskiej wojny domowej Wyspy Scilly znalazły się w rękach zwolenników króla Karola I Stuarta, dzięki czemu fort zyskał obecną nazwę. Wyspy zostały następnie zaatakowane przez siły Parlamentu, których żołnierze wylądowali na Tresco, ale ominęli twierdzę. Mimo to jego obrońcy wysadzili część murów, a część kamienia została później użyta do budowy Cromwell’s Castle. Teraz King Charles’s Castle znajduje się pod opieką English Heritage i można go zwiedzać. Barwna historia Wysp Scilly sprawia, że jest to też raj dla archeologów-amatorów.

Rośliny od Brazylii po Nową Zelandię

Warto też odwiedzić Tresco Abbey Gardens. Ogrody o powierzchni 17 akrów zostały założone przez XIX-wiecznego dzierżawcę Wysp Scilly Augusta Smitha. W 1834 r. nabył on dzierżawę Wysp od księstwa Kornwalii za 20 tys. funtów i stworzył dla siebie quasi-arystokratyczny tytuł Lorda Proprietora.

Tresco Abbey Gardens znajdują się w pobliżu oryginalnych ruin opactwa benedyktyńskiego założonego w 964 r., choć większość wciąż widocznych murów pochodzi z XII wieku.

W ogrodach można podziwiać rośliny z całego świata, od Brazylii po Nową Zelandię i od Birmy po RPA. Rosną tu m.in. strzeliste palmy, sukulenty, protea królewska, helikinia, a także wielkie niebieskie echium, wspaniałe furcraea i wyjątkowo różowe pelargonie.

Nocleg na plaży

Na wyspie znajduje się tylko jeden hotel, New Inn, który wychodzi na zatokę New Grimsby. Miejsca noclegowe zapewniają jednak właściciele domów. Dla ceniących stały kontak z naturą są też Flying Boat Cottages – domki przy plaży, które mogą pomieścić do 10 osób oraz urocze domki Sea Garden Cottages.

Komentarze 5

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#121.08.2021, 08:08
Profil nieaktywny
Delirium
#221.08.2021, 12:57

Domek dla dziesięciu osób brzmi groźnie.

Zbychu_zPlebani
7 759
#321.08.2021, 16:09
Profil nieaktywny
Delirium
#421.08.2021, 16:18

#3:

widok budy od Bertone, nawet po koreańskich przeróbkach, cieszy moje oczy.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#521.08.2021, 16:45

Zbychu,muza jak muza,ale te bimbały.....

Tutaj takich nie ma.