Do góry

Najwyżej pracująca Polka w Wielkiej Brytanii

Rozmowa z Zuzanną Sulewską, operatorem dźwigu w firmie HTC Wolffkran.

Fot. Cooltura+

Dariusz A. Zeller: Jak to się stało, że zaczęłaś pracować na dźwigach? W Polsce to w dalszym ciągu - jeśli chodzi o panie - rzecz rzadko spotykana.

Zanim zaczęłam pracować na żurawiach wieżowych pracowałam jako broker ubezpieczeniowy i na spotkaniu biznesowym poznałam małżeństwo - dzisiaj moi bardzo dobrzy znajomi, które się tym zajmuje. Od razu pomyślałam, że to praca dla mnie. Poprosiłam o dane kontaktowe do firmy, w której pracują. To prawda, że kobiety na dźwigu to rzecz niespotykana, nawet tutaj w UK należy to do rzadkości. Kiedy podejmuję budowę i zjawiam się tam pierwszego dnia, wszyscy myślą, że ja tu tylko przyszłam posprzątać, a jak widzą mnie później wspinającą się na żurawia, praca ustaje, a wszyscy odprowadzają wzrokiem, aż do kabiny.

Jakie zatem trzeba przejść szkolenia, by móc robić to co ty?

Żeby pracować na żurawiu firma wysłała mnie na trzymiesięczne szkolenie, podczas którego zrobiłam uprawnienia na żurawie dźwigowe, mobilne, zdalnie sterowane oraz wiele innych. Po roku okresu próbnego i zdaniu egzaminu dostałam tytuł zawodowy. Można też pójść na tygodniowy prywatny kurs, który kosztuje kilka tysięcy funtów, ale szanse zatrudnienia graniczą z cudem, gdyż jest to praca wysokiego ryzyka i nie ma tu miejsca na pomyłkę. Dlatego firmy szkolą sobie pracowników do najwyższych standardów.

Jakie trzeba mieć predyspozycje by to robić?

Na pewno nerwy ze stali, odpowiedzialność, opanowanie, umiejętność pracy pod presja, sprawność fizyczną, dobry wzrok i słuch. Trzeba przejść wszelkie testy medyczne. Dobrą znajomość języka angielskiego. To wszystko jest bardzo ważne. Często podnoszę czy przenoszę ładunki z miejsc, których nie widzę, muszę wtedy zaufać osobie, która wydaje mi polecenia przez radio i komunikacja ma tutaj kluczowe znaczenie. Mała nawet pomyłka może być krytyczna w skutkach.

Jeśli chodzi o przeciwwskazania to przede wszystkim nie jest to praca dla osób, które boją się wysokości lub nie mogą wykonywać pracy siedzącej. Odstraszyć też mogą długie godziny pracy. Jak to na budowie: spóźni się dostawa lub coś zepsuje. Nie można też zostawić w połowie wylanej ściany, gdy ciężarówki z betonem w drodze utykają w korkach.

Jest to praca wyjątkowo odpowiedzialna. Czy twoje wykształcenie pomogło w podjęciu tej pracy?

Mój zawód klasyfikowany jest jako „Safety cricital worker”. Mała nawet pomyłka może być tragiczna w skutkach. Jest zatem skrajnie odpowiedzialna.

Praca jaką wykonuję nie ma nic wspólnego z moim wykształceniem z Polski. Wykształcenie magisterskie zdobyłam jeszcze w Polsce. Studiowałam na UWM w Olsztynie oraz w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie.

Dlaczego jako kobieta postanowiłaś podjąć się pracy, która kojarzona jest głównie z zajęciem dla mężczyzn?

Od dziecka wykonywałam prace, które można by nazwać zarezerwowanymi czy kojarzonymi wyłącznie dla mężczyzn. Mieszkałam na farmie i niestety nie mam starszego brata, więc takie prace jak naprawienie płotu, przygotowanie opału na zimę czy praca traktorem w polu nie są mi obce. Przed przyjazdem do UK prowadziłam też swój Ośrodek Szkolenia Kierowców, co w tamtym przynajmniej okresie też zdominowane było wyłącznie przez mężczyzn. Byłam jedyną instruktorką w regionie. Może to wszystko sprawiło, że nie odmieniam zawodów na męskie czy typowo kobiece, a granica ta szczególnie teraz już się zaciera.

Praca zaintrygowała mnie przede wszystkim ze względu na widoki i fakt, że spacerując po ulicach Londynu będę mogła z dumą pokazywać budynki, które z udziałem oczywiście innych, wybudowałam.

Jak do tej pory pracowałam przy budowie Stadionu Tottenham, Greenwich Penisula, Royal Warf, Elephant and Castle, Camden Town, Blackfriars Road. Są to głównie hotele, apartamenty, biurowce, stadiony. Pracowaliśmy również przy takich projektach jak: renowacja St. Paul`s Cathedral, Scotland Yard, Sky Gardens i wiele, wiele innych. Także są powody do dumy.

Co należy do twoich obowiązków?

Moim zadaniem jest m.in. przenoszenie przeróżnych ładunków, rozładowywanie lub załadowywanie ciężarówek, montowanie np. balkonów, schodów czy obkładanie budynku szkłem, wylewanie betonem pięter i ścian. Praca może przyjąć przeróżny charakter w zależności od projektu. Oczywiście na ziemi mam odpowiednio wykwalifikowaną osobę - slinger/signaller - do podczepiania i odczepiania wszystkich ładunków, może też ich być kilku i kolejnym moim bardzo ważnym zadaniem jest sprawdzenie - o ile to możliwe - czy wszystko zostało odpowiednio podczepione, a w innym przypadku odmawiam wykonania zadania. Praca ta polega też przede wszystkim na zaufaniu do tych osób.

Oczywiście codziennie przed rozpoczęciem pracy muszę zrobić inspekcję, począwszy od podstawy, poprzez kolejne sekcje i łączenia, przeciwwagę, liny, kable, kończąc na sprawdzeniu wszystkich funkcji pracy.

W branży z pewnością spotkałaś naszych rodaków, ale czy są wśród nich tacy, którzy robią to co ty?

Jak już wcześniej wspomniałam kobieta na dźwigu to rzecz rzadko spotykana nawet tutaj. W całym UK biorąc pod uwagę wszystkie firmy można nas policzyć na palcach obu rąk. Jednakże w mojej firmie jest nas trzy panie i wszystkie z Polski! Magdalena, Irena i skromna ja. Mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. Wspieramy się. Wspólnie promujemy firmę. W innych natomiast firmach też są operatorki, ale wszystkie są Angielkami.

Czym jest dla ciebie twoja praca?

Ta praca jest dla mnie przede wszystkim przygodą, ponieważ mam świadomość tego, że nie wrócę na żurawie w momencie zakładania rodziny. Ciężkie warunki i zbyt długie godziny pracy uniemożliwią mi powrót. Jest to praca, do której chętnie wstaję rano. Uwielbiam projekty multi - żurawiowe, wszystkie są połączone radiem, możemy wtedy wszyscy rozmawiać i żartować. Są też momenty, gdzie ląduję samotnie czasami też poza Londynem, wtedy czytam książki, planuję, wyciszam się.

W jaki sposób trafiłaś do UK? Jak wyglądały twoje początki tutaj?

Do Londynu trafiłam z ciekawości. Przyjechałam odwiedzić siostrę i zostałam, bo bardzo mi się tu spodobało.

Jakie są twoje inne zainteresowania, hobby? Co robisz poza pracą?

Zanim zaczęłam prace na żurawiach był rower, łyżworolki, tenis, motocykl. Teraz przyznam, że większość życia pochłania praca, więc jedynie gotowanie, ale największym jednak hobby są podróże, podróże, podróże.

Jakie masz dalsze cele życiowe, co jeszcze chciałabyś osiągnąć? Czy planujesz zostać w UK?

Jeszcze więcej podróży. Lubię zmiany, więc na żurawiach nie poprzestanę. Już rodzą się kolejne plany. Do Polski co jakiś czas ciągnie. Kiedyś wrócę, ale jeszcze nie teraz.

Rozmawiał Dariusz A. Zeller

Komentarze 77

Profil nieaktywny
Hooligan
#101.02.2019, 08:34

"...a jak widzą mnie później wspinającą się na żurawia, praca ustaje, a wszyscy odprowadzają wzrokiem, aż do kabiny." - nie dziwię się ;) A jeszcze jak założy sukienkę to nie jeden do betoniarki wpadł ;)

Profil nieaktywny
Delirium
#201.02.2019, 09:23

Super. :)

Poproszę artykuł o facecie robiącym na drutach.

Profil nieaktywny
Hooligan
#301.02.2019, 09:39

#2

Kumpel robił, ale prąd go kopnął i spadł więc nie poleca :)

Zbychu_zPlebani
7 760
#401.02.2019, 10:11

Nie wiem, za bajtla dwie damy ujrzałem na dzwigu. W prl u kobiety pracowaly kaj chcialy. UK tym sie szczyci. Super. Czekajlo na rymerze bloki z wielgachnej plyty stawiala. W trybunie ludu pisali.

yayo69
38
yayo69 38
#501.02.2019, 10:12

Super. To nie koniecznie meskie zajecie. Fajnie jest czytac o naszych I ich sukcesach zamiast o zazdrosci I zawisci do rodakow. Brawo..

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#601.02.2019, 10:14

czekaj jeszcze się komentarze nie rozwinęły;)

Zbychu_zPlebani
7 760
#701.02.2019, 10:20

Mi tam nie chodzi ze kobieta. Pan zaczął wywiad od słów.

W Polsce to w dalszym ciągu - jeśli chodzi o panie - rzecz rzadko spotykana.

Polska w tym temacie wyprzedzila UK o parę lat.

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#801.02.2019, 10:22

Raczej o parę dziesięcioleci, ale jak jest teraz to kto wie?

bies
388
bies 388
#901.02.2019, 10:23

w zakladzie pracy w ktorym pracowalem za mlodych czasow

obsluga urzadzen dzwigowych zajmowaly sie

PRAKTYCZNIE TYLKO KOBIETY

wiec litosci panie "dziennikarz" bo oczy krwawia

omegan
14 260
omegan 14 260
#1001.02.2019, 10:30

super. nie ma to jak kobita na wysokim stanowisku

Profil nieaktywny
Delirium
#1101.02.2019, 10:33

Zbychu_zPlebani 4 068

#4Dziś - 10:11

"Nie wiem, za bajtla dwie damy ujrzałem na dzwigu. W prl u kobiety pracowaly kaj chcialy"

"Kobiety na traktory"

Magdalena Figur:

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Magdalena_Figur

omegan
14 260
omegan 14 260
#1201.02.2019, 10:35

ta. obecnie nowoczesne kobity maja wyzsze aspiracje i traktory juz im nie wystarczaja. dzwigi to inna bajka

Kataryna
4 732
Kataryna 4 732
#1301.02.2019, 10:40

Gratulacje :)

Ja niestety bym sie nie nadawala, za duzo by bylo: w lewo! w lewo!! w to drugie k..wa lewo!!!

selma_selma
16 252
selma_selma 16 252
#1401.02.2019, 10:41

Dobry traktor nie jest zly...

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#1501.02.2019, 10:46

"Tjaktoj sie zepsuł towaju nie bendzie;)"

GuildWars
204
GuildWars 204
#1601.02.2019, 11:05

Troche zenujace takowy artykuł a to dla tego ze tysiace facetow wykonuje ten zawod... o facecie pracujacym w szwalni to po co pisac... Znacznie wuecej facetów wtkonuje typowo żeńskie zawody. Napiszcie mi o kobiecie pracujacej jako ryl na kopalni to mnie zaskoczy. I btw nie ma typowych zawodow zenskich czy meskich jest "równouprawnienie" płci. Sa zawidy ciezkie fizycznie tam kobiet brak i lekkie fizycznie tam przeważają. Wniosek nasuwa sie sam.

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#1701.02.2019, 11:09

nie wiem co to ryl, ale może znajdziesz tu odpowiedzi na swoje zachcenia: https://www.rp.pl/artykul/946151-Babska-szychta--Kobiety-w-kopalniach.ht...

omegan
14 260
omegan 14 260
#1801.02.2019, 11:10

@16

do tego dochodza zawody inzynieryjne, informatyczne, wysokiej klasy managerskie i wiele innych trudnych zawodow w ktorych kobiet prawie nie ma bo nie daja sobie rady.

ta seria artykulow ma sie wpisac w trend neofeministycznego "wspierania" kobiet, tym samym potwierdzajac fakt ze w przypadku rownouprawnienia, kobiety po prostu przegrywaja wszedzie tam gdzie tradycyjnie dominowali faceci. nic nowego

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#1901.02.2019, 11:20

Masz yayo - kompleksy, strach i nienawiśc w stanie czystym:) Długo nie trzeba było czekać:)

woskowa
7 441
woskowa 7 441
#2001.02.2019, 11:34

#18

Przysiegam,ze sie nie czepiam i pisze bez zlosliwosci.

Absolutnie sie nie zgadzam,ze przyczyna jest brak dawania sobie rady.Wykonuje "meski"zawod.Jest nas kobiet malo,poniewaz np. w mojej rodzinie (bezkutecznie)probowano zmienic moj wybor, podajac smieszne powody..Musialam pracowac 10 razy wiecej by osiagnac polowe tego co pan z ogonkiem mial na starcie.Do tego dochodzi sexizm,wyobcowanie,brak wsparcia szefow,zakladanie rodziny i z gory przyjete zalozenie,ze nie da sobie panna rady.

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#2101.02.2019, 11:38

Nie przetłumaczysz woskowa. Kolejny raz usłyszysz, że widac byłas cienka, ewentualnie, że cos Ci sie wydawało.

omegan
14 260
omegan 14 260
#2201.02.2019, 11:42
woskowa
7 441
woskowa 7 441
#2301.02.2019, 11:42

Nie bylam cienka,bo rozkazuje meskim ;)

omegan
14 260
omegan 14 260
#2401.02.2019, 11:43
kijevna
18 850
kijevna 18 850
#2501.02.2019, 11:44

ad 23 - ale oni wiedza lepiej, zwłaszcza na emito;)

woskowa
7 441
woskowa 7 441
#2601.02.2019, 11:45

Tak,tak omegan,niech Amber doda jrszcze czarnych,Azjatow,homoseksualistow,dzieci do lat 16 i kobiety z broda.

tomaszwszkocji
351
#2701.02.2019, 12:15

A jak jest z moczopednoscia bo z tego co słyszałem to na dźwig z rana wchodzisz i na koniec roboty schodzisz.Facet to naleje w butelkę a Zuzia ma już trudniej,może pampers ?

Profil nieaktywny
Hooligan
#2801.02.2019, 12:18

Toś jeszcze chyba nie widział jakie cuda chińczyki sprzedają dla kobiet w takich sytuacjach :)

tomaszwszkocji
351
#2901.02.2019, 12:21

No nie widzial

Profil nieaktywny
Hooligan
#3001.02.2019, 12:33
Profil nieaktywny
Hooligan
#3101.02.2019, 12:42

Cholera jasna - tam jest nawet przedłużka do butelki - z końcówką jak od złączki z węża ogrodowego! No nie mogę ;) :)

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#3201.02.2019, 13:09

Wyobraźnia mi pogalopowała co się dalej może stać z ta butelką na budowie;)

Profil nieaktywny
Hooligan
#3301.02.2019, 13:33

Już widzę Szkotki w takiej pracy :) :

- gdzie pracujesz?

- na żurawiu jeżdżę

- łoooo to pewnie strasznie trudno go najpierw dogonić i pewnie skubany wierzga bez przerwy.

tomaszwszkocji
351
#3401.02.2019, 14:08

Zobaczył,uwierzył.

Someone78
366
Someone78 366
#3501.02.2019, 15:24

jutro bedzie artykul o jaroslawie robiacym tipsy?

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#3601.02.2019, 17:25

Fajna robota na takim dzwiku.

Moze te sie zapisze, jak tyle kasiorki sie zarabia.

iwo
7 761
iwo 7 761
#3701.02.2019, 19:01

co do tego: https://pl.aliexpress.com/w/wholesale-urinals-for-women.html

4 razy na Glastonbury bylam i to jest bardzo bardzo przydatne..

Widzialam wiele lasek z tym latalo.

Profil nieaktywny
Hooligan
#3801.02.2019, 19:09

#37

Jeśli coś wygląda głupio ale działa - to nie jest głupie :)

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#3901.02.2019, 19:29

Czesc iwo! Tylko cztery razy bylas na Glastonbury? Moi znajomi znajomych byli 6 razy.

Profil nieaktywny
Delirium
#4001.02.2019, 19:32

One latały z tym i tego ten... w biegu?

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#4101.02.2019, 19:33

A iwo paczyla jak jakis zwyrol

Profil nieaktywny
Delirium
#4201.02.2019, 19:35

Złośliwie zatykała wylot palcem.

Profil nieaktywny
zbytnik
#4301.02.2019, 19:40

Iwo wszedzie byla, mowila, ze Araby nawet jej nie chcialy ubogacac ;)

iwo
7 761
iwo 7 761
#4401.02.2019, 19:41

A jak się patrzyło :)

Profil nieaktywny
Hooligan
#4501.02.2019, 19:45

W męskim kibelku? ;) Trochę te zdjęcia z aliexpress dziwne jakieś - kobiety przy pisuarach. Ciekawe jakby facet wlazł do damskiego kibelka :)

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#4601.02.2019, 19:53

Złośliwie zatykała wylot palcem.

Albo dmuchala, zeby im kolana opryskiwalo.

iwo
7 761
iwo 7 761
#4701.02.2019, 20:30

jak facet wejdzie do damskiego to co sie zdarzy:)

wszyscy siedza w kiblach zamknieci.

problem z kibelkami jest kolesie moga sikac w kilka osob a laski pojedynczo, stad na glasto maja female urinals.

Toalety na festiwalach to dramat.. trzeba naprawde uwazac bo polac sie latwo:)

Profil nieaktywny
Hooligan
#4801.02.2019, 20:43

#47

No - najgorsze są te nowoczesne pisuary montowane koło umywalek. Człowiek wkłada pindola a tu zaczyna wiatr dmuchać. Cholera pindol furgocze na wszystkie strony, ledwo można go utrzymać w ręce - no i zalewa wszystko dookoła łącznie z sufitem. Dziwne jakieś? Raz widziałem jak jakiś debil ręce tam suszył - co za idiota ;)

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#4901.02.2019, 20:57

Ten dowcip to taki suchar, ze az mi fale gornca uderzajo.

I jeszcze iwo go polubila, swieta madko.

harrier
10 819
harrier 10 819
#5001.02.2019, 21:13

'fale gornca uderzajo'

spoko, to nie suchar winien, to menopauza Ci sie zrobila ;)

Profil nieaktywny
zbytnik
#5101.02.2019, 21:16

ja widzialem raz jak narabana laska sikala do pisuaru, takiego nisko zawieszonego, dla chlopcow...

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#5201.02.2019, 21:25

Ja kiedys widzialem goscia jak sie patrzyl jak laska sikala do pisuaru, takiego dla chlopcow, nisko zawieszonego.

Profil nieaktywny
Hooligan
#5301.02.2019, 21:28

Byłeś tą pijaną laską?

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#5401.02.2019, 21:31

Nie, rafaelle wieszal pisuar obok akurat.

harrier
10 819
harrier 10 819
#5501.02.2019, 21:46

'jak laska sikala do pisuaru, takiego dla chlopcow, nisko zawieszonego'

Ja do wysoko zawieszonego nie dam rady, jagzescie drabine ukradli.

iwo
7 761
iwo 7 761
#5601.02.2019, 21:48

ja kiedys na polskiej imprezie widzialam wielu kolesi, ktorzy mysleli ze zlapali boga z nogi.. goraca laska sie do nich przystawiala i nawet na loda brala do kibelka..

tylko ze to nie byla do konca pani..

iwo
7 761
iwo 7 761
#5701.02.2019, 21:48

.. jak juz sie dzielimy wspomnieniami :)

Profil nieaktywny
zbytnik
#5801.02.2019, 22:05

harrierowa podobno sie brzydzisz, seksem, sikami I kupa, a teraz zartujesz hipokrytko ;)

harrier
10 819
harrier 10 819
#5901.02.2019, 22:12

Seksem I sikaniem sie tak bardzo nie brzydze jak faciami, ktorzy musza obwiescic o wlasnej kupie. Jeszcze sie brzydze gamoniami, co na mnie napadaja ni z gruszki, ni z pietruszki, bo sie schlaly I maja cos do Antka, to przy okazji mnie oplwaja. Wiesz o kim mowa?

harrier
10 819
harrier 10 819
#6001.02.2019, 22:14

A druga sprawa taka, ze jak Iwo z Infidelem zartuja, to raczej mnie nie bierze na womity, no juz tak mam, ze ich dobrze znosze.

Profil nieaktywny
zbytnik
#6101.02.2019, 22:28

co Ty do mnie o kupie? Zreszta nic co ludzkie I tak dalej…

Ja Cie napadam I jestem gamon sugerujesz, jak bylas w Polsce z rok temu to pierwszy sie przypominalem Tobie, tak samo jak bylas na banie ?

harrier
10 819
harrier 10 819
#6201.02.2019, 22:49

No to przeca mowie okolicznosc lagodzaca, ze chyba wypity byles, zeby na mnie napadac… ja Cie od dziadygow wyzywam?

harrier
10 819
harrier 10 819
#6301.02.2019, 22:51

Jestem w nastroju piatkowym I otpuszczam, ale zeby mi wiecej nie bylo ;)

Profil nieaktywny
zbytnik
#6401.02.2019, 22:55

nic o dziadygow o Tobie nie mowilem, ubzduraliscie se, ze wszystkie nowe nicki to ja ?

harrier
10 819
harrier 10 819
#6501.02.2019, 23:10

'Dziadyga' to jest u mnie meski odpowiednik Twojego prostackiego wyzwiska. Ktorego uzyles jako zbytnik. Juz nie nuć.

Profil nieaktywny
zbytnik
#6601.02.2019, 23:19

to nie ja, ja uzywam wyrafinowanych wyzwisk jak juz cos ;)

harrier
10 819
harrier 10 819
#6701.02.2019, 23:25

no to nie bylo wyrafinowane, to juz dziadyga bardziej wyrafinowany…ale czego sie spodziewac, cos tam moze I studiowales, ale na pewno nie slowotworstwo czy stylistyke jezyka polskiego ;)

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#6801.02.2019, 23:29

A wracajac do tematu, to pracuje ktos w firmie gdIe maja dzwik? Bo chce sie zatrudnic. Mlody, dyspozycyjny, nie bojacy sie wysokosci.

Profil nieaktywny
zbytnik
#6901.02.2019, 23:41

harrier studiowalem druty, czyli elektrotechnike, ale zaciecie mam polonistyczne I w slowotworstwie nie sadze bys mnie pokonala ;)

harrier
10 819
harrier 10 819
#7001.02.2019, 23:53

69

No bierzesz slowo o juz ustalonym zabarwieniu pejoratywnym, wyzwisko. I teraz jeszcze wzmacniasz przyrostkiem wyraznie sygnalizujacym niechec, pogarde. I w ogole nie wiesz, co robisz, nie rozumiesz, ze obrazasz obca kobiete. Nawet nie jestes z nia w dialogu w tym momencie, ot tak se walniesz, elektrotechniku z zacieciem polonistycznym I siedzisz wielce z siebie zadowolony ;)

Profil nieaktywny
zbytnik
#7102.02.2019, 00:00

zabarwienia wartosciujace nie maja tu nic do gadania a jak juz mamy byc wrazliwi to Ty mnie obrazasz tekstem "elektrotechniku z zacieciem polonistycznym". To jest jakis wyraz pogardy, ze niby znasz kilka wierszy wiecej.

I tak jestem zadowolony, z siebie, z zycia I ze takie pustoslowe baby moge od czasu do czasu poglebic ;)

Profil nieaktywny
zbytnik
#7202.02.2019, 00:00

Dobranoc

harrier
10 819
harrier 10 819
#7302.02.2019, 00:14

No przeciez sam sie przedstawiasz jako elektrotechnik z zacieciem polonistycznym, a potem sie zloscisz, ze Cie tak tytuluje…

dobranoc, zadowolony z siebie dziadu :)

Profil nieaktywny
Hooligan
#7502.02.2019, 16:04

#74

giga88 - spier...aj z tym spamem! Kolejny debil wklejajacy gówno gdzie popadnie.

eruk9
7
eruk9 7
#7610.02.2019, 09:32

Witam, chciałbym się z wami podzielić czymś co niedawno odkryłem,

pewnym projektem internetowym dzięki któremu można zarobić ok 500 zł w 2 godziny,

a ostatecznie 5000zł w tydzień.

Sprawdź> www.money48.com.pl

Zapisz sie, Zainwestuj zacznij Zarabiać!

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#7710.02.2019, 16:03

gotowka się podziel, a nie!