Nie poleciał z Poznania do Londynu, bo miał w bagażu dwa kastety

Ja przewozilem duży nóż taki wojskowym w bagażu nadawany. Fakt że ochrona mnie poprosiła żebym im go ukazał,ale po za paroma pytaniami jakoś to przeszło.....może dlatego że lecialem z łodzi ha

Z Glasgowic z takim nozem to bys mogl w podrecznym go trzymac, tam jak by noze konfiskowali kazdemu, to opoznienia takie jak na Gatwick przed swietami by byly.

Co za bzdura, za takie coś nie pozwolili człowiekowi wylecieć z kraju i jeszcze mu dadzą grzywnę hahha brak słów!

W PL posiadanie kastetu jest nielegalne. Tutaj zreszta tez. Moj kolega mial rozmowe z policja bo pomylili kastet z krzesiwem ;)

Za to legalny w PL jest kubotan. Skuteczny, i nie masakruje przeciwnika... i chyba dość łatwo przemycić go do UK.

Przemycac? Tu tez kupisz na spokojnie do wyboru/koloru.

...zreszta kastety/paralizatory/gaz tez, jak wiesz gdzie.

Nielegalny w UK.

Tak, zarówno kastet, jak i kubotan. "Zamiast" można bronić się pięćdziesięciopensówką. ;)

Paralizator chyba nie jest nielegalny?

Tutaj wszystko jest nielegalne co sluzy do obrony.

Hmmm... znalazłem kiedyś taki, zaniosłem na policję, wskazałem właściciela... ;p

...chyba leży u nich do dziś. Tzn. paralizator, nie: "właściciel". ;p

Paralizator jest nielegalny i to bardzo.

Czemu? Nie mam pojecia, jak juz powiedzial Sokole #13

Kastety:

definiowany jako "narzędzie niebezpieczne" w PL.

Ustawa o broni i amunicji z 21 maja 1999 roku w art. 4

kastet jest wymieniony jako broń. Ponadto zwracamy uwagę na zapis w Kodeksie karnym, rozdział XIX Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, art. 159: Kto, biorąc udział w bójce lub pobiciu człowieka, używa broni palnej, noża lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

#15:

Tak czy owak, nie byli zainteresowani właścicielem, paralizator przyjęli na zasadzie "biura rzeczy znalezionych", dostałem pokwitowanie. :D

Taki tam "odrzucony spadek" po poprzednim najemcy.

butterfly knives (also known as ‘balisongs’) - a blade hidden inside a handle that splits in the middle

disguised knives - a blade or sharp point hidden inside what looks like everyday objects such as a buckle, phone, brush or lipstick

flick knives (also known as ‘switchblades’ or ‘automatic knives’) - a blade hidden inside a handle which shoots out when a button is pressed

gravity knives

stealth knives - a knife or spike not made from metal (except when used at home, for food or a toy)

zombie knives - a knife with a cutting edge, a serrated edge and images or words suggesting it is used for violence

swords, including samurai swords - a curved blade over 50cm (with some exceptions, such as antiques and swords made to traditional methods before 1954)

sword-sticks - a hollow walking stick or cane containing a blade

push daggers

blowpipes (‘blow gun’)

telescopic truncheons - extend automatically by pressing button or spring in the handle

batons - straight, side-handled or friction-lock truncheons

hollow kubotans - a cylinder-shaped keychain holding spikes

shurikens (also known as ‘shaken’, ‘death stars’ or ‘throwing stars’)

kusari-gama - a sickle attached to a rope, cord or wire

kyoketsu-shoge - a hook-knife attached to a rope, cord or wire

kusari (or ‘manrikigusari’) - a weight attached to a rope, cord, wire

hand or foot-claws

knuckledusters

Powyzszych przedmiotow nie wolno nie tylko nosic przy sobie w uk, ale nawet miec zakopanych w ogrodku. Smieszne ale prawdziwe

A najśmieszniejsze jest to że pracując na lotnisku i mając pozwolenie tools of the trade możesz sobie lazic gdzie chcesz nawet z pięcioma Stanleyami przy pasku i nikt ci słowa nie powie. Nawet przechodząc przez zwykła kontrolę razem z pasażerami. Ale butelki wody już nie możesz ze sobą wziąć :)

@20

a zeby pracowac na lotnisku nie trzeba miec security clearance?