Niedawno zarządzono, że właściciele domów, którzy ze względu na pandemię mają problemy ze spłatą kredytu hipotecznego, mogą ubiegać się o zawieszenie uiszczania rat na okres trzech miesięcy.
Niektórzy najemcy mieli nadzieję, że w związku z taką decyzją, również wynajmujący zrezygnują z pobierania czynszu. Organizacje studenckie wezwały właścicieli lokali do zaprzestania pobierania należności od studentów, którzy wrócili do domów na czas epidemii.
Ben Beadle, dyrektor National Residential Landlords Association podkreśla jednak, że lokatorzy nie powinni traktować koronawirusa jako „zielonego światła” do niepłacenia czynszów. Przyznaje jednak, że w tym trudnym czasie właściciele lokali powinni być jednak bardziej elastyczni dla osób, które mogą mieć problem z płynnością finansową w związku z wybuchem pandemii.
Beadle zachęca lokatorów i landlordów do podjęcia negocjacji. Pewnym rozwiązaniem może być nie tylko całkowite umorzenie płatności za czynsz, ale odroczenie opłat w czasie.
Rząd ogłosił zakaz eksmisji w Anglii i Walii – na razie obowiązuje on przez trzy miesiące. Podobne rozwiązanie rozważa Szkocja.
Komentarze 109
Placic, placic nie marudzic. Co ze niema? Jakie nie ma?
Stary zle spi, bo ma zaplacic Infidelowi, a nie mamy kasy.
Wnerwilam sie i dzwonie do Infidela: 'Halo? Nie zaplacimy, bo nie mamy kasy'.
I teraz bidny Infidel zle spi.
Hmmm... Ale skoro zwykly czlowiek ma placic to znaczy, ze Landlord bedzie mial kase, wiec jakim cudem taki ktos ma miec problemy ze spłatą kredytu hipotecznego z tego tytulu?
Bo może chwilowo nie pracuje i liczy na te pieniadze żeby przeżyć. Poza tym często oprócz samego czynszu są tez inne koszty związane z posiadaniem mieszkania. Zreszta przerwa w spłacaniu mortgage nie jest za friko, będzie od tego naliczany procent. Nawet jeżeli teraz się czegoś nie zapłaci to i tak kiedyś będzie trzeba...
#4 A moze akurat Landlord placi uczciwie raty, skad zalozenie ze nie?