Do zdarzenia doszło 2 kwietnia w samym centrum Birmingham, na skrzyżowaniu Newhall Street and Lionel Street. 56-letnia pani Danuta przechodziła z dwiema wnuczkami obok Perry Beeches II School. W pewnym momencie natknęła się na kilka stojących przed budynkiem szkoły nastolatek - informuje birminghammail.co.uk.
Z późniejszej relacji córki wynika, że pani Danuta „Grzecznie poprosiła, aby nastolatki zrobiły jej przejście”. Miała im także zwrócić uwagę, aby nie przeklinały w obecności jej małych wnuczek.
Nastolatkom to się nie spodobało. Ze słów córki pani Danuty wynika, że miała ona zostać popchnięta i upaść na chodnik. Dziewczyny miały się też podobno naśmiewać z jej słabej znajomości angielskiego.
Mama faktycznie nie mówi dobrze po angielsku, ale to jeszcze nie powód, aby ją za to atakować, nie tylko słownie, ale i fizycznie. To zresztą nie pierwszy raz, gdy została źle potraktowana. To się zdarza regularnie. Mama mieszka w pobliżu szkoły i często tamtędy przechodzi opiekując się moimi córkami
– mówi 27-letnia Marta Alladaye, córka pani Danuty.
Jej zdaniem, ludzie powinni mieć więcej szacunku. Ma też nadzieję, że zdarzenie sprzed szkoły nie pozostanie bez konsekwencji i cztery nastolatki, które z opisu pani Danuty wyglądały na 14-16 lat, zostaną w jakiś sposób ukarane.
Wzajemny szacunek, tolerancja
Tożsamość uczennic nie powinna być trudna do ustalenia. Jak twierdzi Marta Alladaye niektórzy świadkowie filmowali zajście. Z informacji Birmingham Mail wynika także, że do Perry Beeches II School trafiło już jedno zawiadomienie o zajściu z dołączonymi do niego wizerunkami podejrzanych nastolatek. Kierownictwo szkoły potwierdziło także, że świadkami zdarzenia byli niektórzy z jej pracowników, ale policja jeszcze się z nimi nie skontaktowała.
Staramy się współpracować z policją we wszystkich sprawach ważnych społecznie. Ciężko pracujemy, aby wszystkim naszym uczniom zaszczepić brytyjskie wartości. W szczególności wzajemny szacunek, tolerancję i zasady prawa
– powiedział przedstawiciel szkoły Paul Wheeler.
Nad głównym wejściem do Perry Beeches II School widnieje zaś napis: „Wybitni we wszystkich dziedzinach”.
West Midlands Police potwierdziła, że pani Danuta złożyła już zażalenie w związku z incydentem.
Policja prosi też wszystkich świadków zajścia o kontakt pod numerem 101 lub 0800 555 111.
Komentarze 17
„Wybitni we wszystkich dziedzinach”.
Jak we wszystkich to we wszystkich bez wyjątków w nie tolerancji również.
To nie mogly byc nastolatki brytyjskie, oni lubia skakac po glowie lezacych. Moze babcie uratowalo to ze dzieci czarne i nie chcialy wyjsc na rasistow??
#2
"Moze babcie uratowalo to ze dzieci czarne..."
Infidel, Ty oczywiście nie jesteś rasistą...
Dzisiaj rano, jako jedyny zatezymalem sie na pasach by przepuscic czarna kobiete z dzieckiem...nikt sie nie zatrzymal...
spotkajmy sie, nazwij mnie rasista to ci pokaze jak ciezko wyciagnac wlasna glowe z wlasnej d..py.
Infidel,
z tego co napisałeś, w perwersjach trudno Ci dorównać. Daruj też, nie chciałbym oglądać tego, jak to robisz. Tzn tego wyciągania.
Z drugiej strony chwalebne, że przepuściłeś tę "czarna kobiete z dzieckiem...".