W najbliższym tygodniu w Wielkiej Brytanii zapowiadany jest gwałtowny wzrost temperatury. We wtorek może ona wynosić nawet do 23 stopni Celsjusza w południowej Anglii.
Piękna pogoda sprzyja grillowaniu na świeżym powietrzu. W Wielkiej Brytanii możemy rozpalić grill we wszystkich parkach bez specjalnych zezwoleń. Przez to Brytyjczycy tak samo, jak Polacy uwielbiają tę formę rekreacji i w lokalnych sieciówkach znajdziemy wiele produktów pomocnych w zorganizowaniu brytyjskiego BBQ. Postanowiliśmy sprawdzić, w jakim hipermarkecie najtaniej kupimy polskie produkty na grilla.
W naszym koszyku znalazły się:
- Kiełbasa drobiowa Morliny 400g
- Wędzony boczek Morliny 400g
- Musztarda sarepska Prymat 180g
- Keczup Pudliszki 480g
- Chleb Babuni The Polish Bakery 400g
- Ogórki kiszone Dobre 900ml
- Chipsy paprykowe Lorenz 140g
- Napój wiśniowo-jabłkowy 2l
- Piwo Tyskie 650ml wyłącznie dla osób powyżej 18 roku życia
- Mały grill przeznaczony do jednorazowego użytku
Sprawdziliśmy ich ceny w hipermarketach Tesco, Sainsbury’s, ASDA i Morissons. Ceny produków w poszczególnych sklepach znajdziecie w tabeli poniżej:
Najtaniej kupimy produkty w Sainsbury’s, na drugim miejscu uplasowała się ASDA, a następnie Tesco i Morrisons. Jednak różnice między sklepami nie są znaczące, ponieważ za najdroższy koszyk zakupów zapłacimy zaledwie 88 pensów więcej niż najtańszy.
Podzielcie się z nami swoją opinią. Spodziewaliście się takiego wyniku? Czy w wyborze sklepu częściej kierujecie się najniższą ceną produktów, czy może odległością od domu/pracy? Czekamy na wasze komentarze.
Komentarze 48
Nie potrzebuje polskich produktow, zeby zjesc smacznie z grilla :D
Drugi artykul o tym samym? Nie zaorajcie sie w redakcji :)
No to jeszcze raz: wg mnie z tej listy tylko ketchup, mysztarde i ogorki mozna okreslic jako jedzenie. A i to z pewna doza niesmialosci.
musztarde :) Mysztarda to chyba z myszy?
Nie ma myjonezu;(
Za dużo Allo Allo Kataryna;)
Gyd myrning :)