Premier Boris Johnson ogłosił lockdown w Anglii od 5 stycznia

W przemówieniu wygłoszonym w poniedziałek wieczorem Boris Johnson powiedział, że biorąc pod uwagę alarmujące dane, „stało się jasne, że musimy zrobić więcej, aby opanować nowy szybko rozprzestrzeniający się wariant koronawirusa i pomóc we wdrożeniu szczepień w Wielkiej Brytanii”.

Nowy lockdown oznacza, że od północy 5 stycznia wszyscy w Anglii muszą pozostać w domach z wyjątkiem kilku dopuszczalnych powodów. Chodzi przede wszystkim o osoby, które nie mogą pracować z domów i muszą wyjść do pracy. Inne uzasadnione powody to np. wyjście do lekarza czy do sklepu. Wciąż dopuszczalne będą jednak indywidualne ćwiczenia na powietrzu.

Szkoły będą zamknięte

Wszystkie szkoły i uczelnie będą zamknięte dla większości uczniów co najmniej do połowy lutego. Uczniowie i studenci przechodzą na nauczanie zdalne. Wiadomo też, że egzaminy na koniec roku nie odbędą się jak zwykle. Otwarte za to pozostaną żłobki.

Całkowicie rozumiem niedogodności i stres, jakie może to spowodować u rodziców i uczniów

– zauważył Johnson. Zapewnił jednak, że rząd zrobi wszystko, co w jego mocy, aby szkoły znów były otwarte.

Problem nie polega na tym, że szkoły są niebezpieczne dla dzieci, ale mogą działać jako wektory przenoszenia koronawirusa, powodując rozprzestrzenianie się go pomiędzy gospodarstwami domowymi

– tłumaczył premier.

Sport tylko indywidualnie

Restauracje mogą nadal oferować dostawę jedzenia, ale alkohol na wynos będzie zabroniony.

Obiekty sportowe na świeżym powietrzu – takie jak pola golfowe, korty tenisowe i zewnętrzne siłownie – muszą zostać zamknięte. Zakazane będzie uprawianie sportów zespołowych, ale rozgrywki Premier League mogą być kontynuowane.

Nie wiadomo, kiedy będzie koniec

Premier wezwał ludzi do natychmiastowego zastosowania się do nowych zasad w obliczu rosnącej liczby zachorowań na Covid-19 i szybko rosnącej liczby pacjentów w szpitalach. Powiedział też, że osoby znajdujące się w czterech najważniejszych grupach priorytetowych otrzymają pierwszą dawkę szczepionki do połowy lutego.

Johnson nie powiedział za to, do kiedy restrykcje będą obowiązywać. Zasugerował jedynie, że ma nadzieję na ich poluzowanie w połowie lutego.

Od sześciu dni w Wielkiej Brytanii wykrywanych jest codziennie ponad 50 tys. nowych przypadków koronawirusa, co jest zdecydowanie najwyższą liczbą w Europie. Brytyjski rząd ocenia, że co najmniej 60 proc. nowych zakażeń to nowa odmiana wirusa wykryta początkowo w południowo-wschodniej Anglii.