Tak jak obecnie, każdy, kto ma objawy koronawirusa – uporczywy kaszel, gorączkę lub nagłą utratę smaku lub węchu – będzie musiał izolować się przez siedem dni, a reszta jego domowników przez 14 dni.
Różnica polega na tym, że od czwartku – 28 maja każdy wykazujący objawy powinien poprosić przez internet lub telefonicznie pod numerem 119 o przeprowadzenie testu. Jeśli wynik testu będzie negatywny, wszyscy członkowie gospodarstwa domowego mogą zakończyć izolację. Jeśli jednak wynik testu wykaże obecność koronawirusa, zatrudniony przez rząd zespół do wyszukiwania kontaktów (NHS Test and Trace) skontaktuje się z zakażoną osobą SMS-em, e-mailem lub telefonicznie w celu omówienia, z kim miała ona bliski kontakt.
15 minut i dwa metry
Jak wyjaśniono, bliskie kontakty to ci, z którymi zakażony spędził co najmniej 15 minut w odległości mniejszej niż 2 metry oraz osoby, z którymi miał bezpośredni kontakt, np. partnerzy seksualni, członkowie gospodarstwa domowego lub osoby, z którymi rozmawiał twarzą w twarz w odległości mniejszej niż 1 metr. Chodzi o kontakty, które miały miejsce od dwóch dni przed do siedmiu dni po pojawieniu się objawów.
Każdy z tych kontaktów, który zostanie uznany za narażony na ryzyko złapania wirusa, zostanie poinstruowany, aby się izolował przez 14 dni, niezależnie od tego, czy jest chory, czy nie. Osoby te będą miały przeprowadzone testy tylko wtedy, jeśli wystąpią u nich objawy. Reszta domowników nie musi się izolować, chyba że ktoś zachoruje. Osoby izolujące się będą uprawnione do otrzymania ustawowego zasiłku chorobowego.
Podobny system działa w Szkocji
Celem systemu NHS Test and Trace jest zniesienie lockdownu, którym objęte jest całe społeczeństwo i izolacja tylko tych podejrzewanych o zakażenie. Według raportu naukowców z Royal Society można w ten sposób zapobiec od 5 do 15 proc. infekcji. 15 proc. będzie osiągnięte w przypadku znalezienia kontaktów w ciągu trzech dni i jeśli 80 proc. zgłaszających objawy będzie się izolować.
Podobny system wyłapywania kontaktów ruszył również w czwartek także w Szkocji. W Walii zacznie działać na początku czerwca, a w Irlandii Północnej uruchomiony został już w zeszłym tygodniu.
Nowy system NHS Test and Trace Service różni się od aplikacji do śledzenia kontaktów, o której było głośno na początku maja. Stworzona przez NHS aplikacja wykorzystuje technologię bluetooth. Rejestruje kontakty, gdy użytkownicy są w odległości dwóch metrów od siebie przez co najmniej 15 minut. Użytkownicy, którzy ściągną ją sobie na telefony, pozostaną anonimowi aż do momentu, w którym dobrowolnie podadzą swoje dane. Wówczas zostaną poproszeni o przekazanie niektórych danych osobowych, takich jak częściowy kod pocztowy, wiek i płeć, ale inni nie otrzymają tych informacji.
Komentarze 23
Sie bedzie dzialo...
Coronavirus UK Nearby Tracing Squad
A wiadome osoby siedza cicho i nic nie komentuja, tylko obserwuja i notuja.
Ale jak maja robic test przez telefon? Jak to ma wygladac? Przeciez testy robi sie poprzez wymaz z ust lub nosa.
Musisz sobie iphone wsadzic do nosa.