Który z angielskich pałaców jest pierwowzorem Pemberly – spektakularnej posiadłości pana Darcy’ego z „Dumy i uprzedzenia”? Nie ma pewności. Wiadomo za to, które rezydencje zainspirowały filmowców.
Chatsworth House z popiersiem MacFadyena
Najpopularniejsza teoria zakłada, że pisarkę zainspirował pałac w Chatsworth. Tak jak Pemberley leży w hrabstwie Derbyshire, a Austen podróżowała po okolicy w 1811 roku. W pobliskim Bakewell dopieszczała napisaną kilkanaście lat wcześniej „Dumę i uprzedzenie”. Badacze jej twórczości dopatrzyli się też innych wskazówek: książkowa siostra pana Darcy’ego Georgiana miała dostać imię po księżnej Devonshire, która w 1806 roku mieszkała w Chatsworth.
XVI-wieczna, należąca do książąt Devonshire, posiadłość na pewno zainspirowała twórców kinowej ekranizacji „Dumy i uprzedzenia” z 2005 roku. Trzeba przyznać, że skąpany w słońcu pałac, pod który zajeżdża powozem filmowa Elizabeth Bennet (Keira Knightley), całkiem wiernie oddaje powieściowy opis.
„Był to piękny, kamienny budynek leżący na zboczu, osłonięty od tyłu zalesionymi wzgórzami. W dolinie, przed dworem płynął strumień bijący z jakiegoś źródła i stopniowo przechodzący w szerszy potok, który sprawiał naturalne wrażenie, bowiem jego brzegi nie były ani nadmiernie uregulowane, ani sztucznie upiększone”.
Obłędne ogrody z potokami
W Chatsworth można zwiedzić ponad 30 pomieszczeń, m.in. bawialnie, sypialnie i jadalnię. Budynek otaczają absolutnie obłędne ogrody z potokami obsadzonymi polnymi kwiatami, labiryntami z żywopłotu, pachnącymi krzewami. Ale poszukiwacze filmowych kadrów mogą czuć lekki zawód. Na dużym ekranie zagrał jedynie pokaźny hol i galeria rzeźby, gdzie Elizabeth zatrzymała się przed popiersiem pana Darcy’ego (Matthew MacFadyen). Na pocieszenie można sobie takie kupić w sklepiku z pamiątkami. Wnętrza nakręcono bowiem w Wilton House.
Wycieczkę do Chatsworth House trzeba zaplanować wcześniej, bilety – ze względów pandemicznych – trzeba zabukować na stronie posiadłości. Nie można ich na razie kupić na miejscu.
Lyme Park ze słynnym stawem
Fani miniserialu „Duma i uprzedzenie” z 1995 roku z Colinem Firthem w roli pana Darcy’ego odnajdą swoje Pemberly w hrabstwie Cheshire w zachodniej Anglii. Producenci z BBC wybrali otoczony wrzosowiskami, spektakularny Lyme Park.
Wybudowany w XIV wieku dom przez pięćset lat należał rodziny Leghs. Był wielokrotnie rozbudowywany i przebudowany, głównie we włoskim stylu.
Z panem Darcy na trawniku
Klimat powieści Jane Austen czuć tu na każdym kroku. Szczególnie, kiedy spacerując po edwardiańskim różanym ogrodzie, mija się grupki przebrane w stroje z epoki. Po soczyście zielonym trawniku nad jeziorem w pobliżu domu przechadzają się liczne Elizabeth i liczni panowie Darcy.
Wprawne oko fana szybko wyłapie kolejne znane z małego ekranu miejsca: schodki, po których zbiegał w pośpiechu, poprawiając surdut pan Darcy czy alejkę, po której chwilę później spacerował z Elizabeth. By dojść do słynnego stawu, w którym zanurkował Colin Firth, zostając na lata symbolem seksu, trzeba skorzystać z przygotowanej przez Lyme Park mapki. Cała posiadłość ma bowiem ponad 526 hektarów powierzchni.
Warto też wejść do środka Lyme Park (choć w miniserialu wnętrza były kręcone w Sudbury Hall). Teraz są znowu otwarte dla zwiedzających, choć – jak czytamy na stronie obiektu – nie wszystkie pokoje. Warto zarezerwować wcześniej bilety.
Komentarze 3
Chatsworth House - piękny, rozległy teren, zadeptywany każdego dnia przez pierdyliony ludzi. Jeżeli ktoś lubi tłumy... :) Nie do końca rozumiem też popularność Bakewell - miasteczko pięknie położone, ale niezbyt wyróżniające się pośród wielu innych w tej okolicy. Trzy zaułki na krzyż z knajpkami i położonym centralnie marketem Co-Op. ;) Gdyby jednak ktoś zdecydował się na wizytę, polecam w tej okolicy atrakcyjne widokowo, kochane przez motocyklistów niewielkie Matlock Bath, z kolejką linową i pieknymi widokami z okolicznych skał, oraz położone o krótki spacer dalej Cromford:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Cromford_Mill
skąd rzut beretem do niedawno otwartej po długiej przerwie Crich Tramway Village:
https://www.tramway.co.uk/
a także nieczynną kopalnię ołowiu Magpie Mine (z Bakewell godzina z niewielkim okładem "z buta"), 2,5-3 - godzinny, niewymagający kondycyjnie spacer z Tideswell, stosunkowo mało uczęszczanym szlakiem przez Tideswell Dale, dalej wąwozem River Wye, przez Cressbrook Mill, do Monsal Dale i Headstone viaduct:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Monsal_Dale
W okolicy - niezwykle malownicza Chee Dale, do której staram się wracać o każdej porze roku (niektóre odcinki dość niebezpieczne dla dzieci), a parę mil na północ od Chatsworth House - Grindleford, i wędrówkę wzdłuż Burbage Brook do Padley Gorge, a potem powrót do Grindleford drugim brzegiem strumienia.
Chatsworth House... gdy zostanie trochę czasu. ;) No i dla tych, co nie przepadają za łaziorowaniem i paroma kroplami potu na koszulce. ;) Piknie tam, ale to już zależy, co kto lubi. Jakby co, z Bakewell można też dotrzeć pieszo, albo dojechać tzw. transportem zbiorowym. ;)
... I będę tak łaził, łaził, łaził i łaził aż odciski i haluksy się porobią. A NHS cienko przędzie i wizyta najbliższa w wielki piątek.
Zgłoś do moderacji