Do góry

Szkoci z lapidarium w Żychlinie

W Żychlinie koło Konina znajduje się lapidarium, gdzie zgromadzono wiele cennych, starych płyt nagrobnych pochodzących z nieistniejących już nekropolii. Wśród ocalonych obiektów jest siedem barokowych płyt epitafijnych upamiętniających Szkotów.

Parafia Ewangelicko-Reformowana w Żychlinie

Epitafia z żychlińskiego lapidarium, na których odczytać można szkockie nazwiska pochodzą z ewangelickiego kościoła w Wielkanocy koło Miechowa. W gminie tej w pierwszej połowie XVII w. 1/3 mieszkańców stanowili imigranci ze Szkocji. Kiedy zbór w Wielkanocy uległ rozpadowi znajdujące się tam nagrobki i epitafia zostały przetransportowane do zboru kalwińskiego w Sielcu koło Staszowa. Płyty przeleżały tam bezpiecznie długie lata, aż do lat 60. XX wieku, kiedy to zostały zdewastowane.

Parafia Ewangelicko-Reformowana w Żychlinie

Pamiątkowe nagrobki i epitafia, które udało się ocalić od zniszczenia z pieczołowitością przeniesiono, odrestaurowano i wyeksponowano w powstałym w latach 1985-1991 lapidarium w miejscowości Żychlin. W tej niewielkiej, istniejącej od czasów średniowiecza wielkopolskiej wsi, znajduje się parafia Kościoła Ewangelicko-Reformowanego. Jest to jedyna parafia ewangelicko-reformowana, która nieprzerwanie przetrwała od czasów polskiej Reformacji do dnia dzisiejszego.

Wzmianki o Szkotach w Polsce pojawiały się od ok. XVI w. Byli to głównie kupcy i można ich było spotkać w wielu ówczesnych polskich miastach. Na sześciu szkockich epitafiach zachowanych w Żychlinie zmarłych upamiętniają ich herby. Każdy z tych symboli ma swoje odzwierciedlenie w „Public Register of All Arms and Bearings in Scotland”, czyli w spisie oficjalnie zatwierdzonych herbów szkockich.

Parafia Ewangelicko-Reformowana w Żychlinie

Wśród zachowanych płyt nagrobnych znajduje się m.in. tablica mieszczanina i kupca Jana Taylora z 1716 r. Imię i nazwisko tego Szkota przekazywane jest w rodzinie od wielu pokoleń z ojca na syna. W 2010 r. Taylorowie zorganizowali zjazd rodzinny w miejscowości Ląd nad Wartą. Jednym z zasadniczych punktów tego wydarzenia była wycieczka do nieopodal znajdującego się Żychlina i lapidarium, gdzie mogli złożyć hołd swojemu przodkowi. Szkockiemu imigrantowi, który przed wiekami przybył do odległego, ale gościnnego i otwartego na przybyszów kraju - Polski.

W położonym w Wielkopolsce lapidarium udało się ocalić od zniszczenia nagrobki i epitafia z nieistniejących już lub zaniedbanych cmentarzy z różnych stron Polski. Obiekt znajduje się na terenie dawnego cmentarza w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła ewangelicko-reformowanego. Jest to jedno z bardzo nielicznych miejsc w Polsce, gdzie prezentowane są zabytki ewangelicko-reformowanej (kalwińskiej) sztuki sepulkralnej.

Komentarze 8

Sokole
10 588
Sokole 10 588
#209.05.2019, 17:17

Monia nie jest wybredna, nawet ze zmarlym pojdzie…

Spoko artykul, nawet Caption Goes Here zrobil spoko zdjecia.

warde
90
warde 90
#715.05.2019, 10:12