Takie akty są okropne (…). Chciałabym podkreślić, że uczestniczy w tym tylko garstka i nie odzwierciedla to faktu, że mamy wspaniałych mieszkańców, którzy aktywnie wspierają pozytywne inicjatywy w mieście
– powiedziała Lois Speed, lokalna radna z miasteczka Arbroath w odpowiedzi na akt wandalizmu, w wyniku którego uszkodzony został pomnik upamiętniający obecność polskich żołnierzy w regionie. We wrześniu 1945 r., w podzięce za gościnę, polscy żołnierze ufundowali kamienny pomnik oraz plakietkę „Mieszkańcom Arbroath w podzięce, 12. Polski Ambulans Polowy, 1 września 1945 r.”
Nie wiadomo, kiedy doszło do zniszczenia pomnika. Radna uzyskała informację o ataku na pomnik na Facebooku i niezwłocznie poinformowała lokalny samorząd o potrzebie renowacji. Rzecznik policji skomentował zajście: „Takie akty są zupełnie bezsensowne. Jeśli wiecie, kto tego dokonał, zgłoście to pod numerem 101”.
„Za każdym razem należy wyrażać sprzeciw”
Z kolei w Edynburgu 4 sierpnia odbył się wspólny protest przeciwko napaści na Polaka na tle narodowościowym, do której doszło w lipcu 2018 r. w okolicach Davidson Mains. W wyniku ataku, 19-latek z Polski trafił do szpitala.
Na proteście zorganizowanym przez Stand Up to Racism obecni byli m.in. Christine Jardine, parlamentarzystka z Westminster; lokalny radny Kevin Lang, radny Gordon Munro, lokalni mieszkańcy oraz członkowie grup wspierających imigrantów. Mówiono m.in. o potrzebie zgłaszania podobnych napaści, wyrażania sprzeciwu i karania winnych, by „nikt nie czuł się bezkarny”. Obecni imigranci z UE dzielili się swoimi doświadczeniami po Brexicie oraz obawami o dyskryminacją w miejscu pracy.
„Pamiętajmy, by za każdym razem, gdy widzimy rasizm i dyskryminację, zgłaszać to. Wszyscy zasługują na szacunek, niezależnie od narodowości i koloru skóry” – mówił lokalny radny Kevin Lang.
Kontakt do swojego lokalnego radnego można znaleźć na rządowej stronie www.mygov.scot lub za pomocą wyszukiwarki www.writetothem.com. W kontaktach z radnymi można prosić o pośrednictwo tłumacza. Politycy każdego szczebla w UK są zobowiązani odpowiadać na zgłaszane im pisemnie pytania i nieprawidłowości. W przypadku zagrożenia życia lub zdrowia zgłoszeń należy dokonywać pod numerem alarmowym 999 lub 112.
Komentarze 14
Czy Arbroath naprawde leży na zachodnim wybrzeżu Szkocji? Nie piszcie takich głupot. To sie nazywa brak kompetencji.
nie ma to znaczenia... najważniejsze że ktoś za to wziął kasę....
...na tym polega nowoczesne dziennikarstwo... byle co byle jak byle dużo siana brać
#1:
Cześć,
nie wiem, co robię nie tak -być może jestem gapą, możliwe też, że tekst edytowano- ale nigdzie nie widzę wzmianki, do której się odnosisz. :)
Weź poprawkę na to, że tekst pisała kobieta - one często mylą kierunki, chrzani im się ręka lewa z prawą... twoja uwaga to brak znajomości kobiet. ;)
Delirium za to panowie czesto widza biale myszki, ktorych nie ma :)