Poniedziałek Wielkanocny jest w Szkocji dniem, w którym przestaje obowiązywać prawny nakaz noszenia masek na twarzach w zamkniętych pomieszczeniach publicznych i w transporcie. Potwierdził to na antenie BBC szkocki minister zdrowia Humza Yousaf.
Decyzja o zniesieniu obowiązku zakrywania twarzy w miejscach publicznych zrównuje w ten sposób Szkocję z pozostałymi częściami Zjednoczonego Królestwa. W Anglii nie ma potrzeby noszenia masek już od 27 stycznia.
Mimo usunięcia prawnego nakazu, władze nadal namawiają mieszkańców Szkocji do używania masek. Decyzja o zakrywaniu twarzy będzie jednak od teraz dobrowolnym wyborem.
Przepisy dotyczące zakrywania twarzy nie były w Szkocji rygorystycznie egzekwowane, a osoby, które nie zakładały masek, np. w autobusach, pociągach, czy supermarketach, zazwyczaj nie były pouczane przez pracowników. Nie ma też informacji, aby w sprawie nieprzestrzegania nakazu interweniowała gdzieś policja.
Komentarze 3
Ciekawe kiedy zakaz noszenia masek w miejscach publicznych?
Bez tego zakazu Unia nie wprowadzi systemu Prum II.
nie boj, nie boj, od wrzesnia, najpozniej od pazdziernika odbedzie sie triumfalny powrot maseczek przy akompaniamencie wrzasku foliarzy. taki mamy klimat
Zgłoś do moderacji