Mieszkający w Wielkiej Brytanii początkujący raper Pat po 10 latach od wyjazdu z Polski postanowił nagrać utwór o znamiennym tytule „Tyskie”. Aby nakręcić klip do swojej piosenki, raper przyjechał do rodzinnych Piekar Śląskich.
Pat, który jest już gwiazdą TikToka wrzucił fragmenty wideoklipu do sieci i jednocześnie postanowił objaśnić swoim followersom zamysł i poszczególne elementy nagrania. W swoim utworze stara się ukazać różnice kulturowe pomiędzy krajem swojego pochodzenia, a krajem emigracji oraz opowiada o swojej polsko-angielskiej tożsamości.
Chciałem wykorzystać tę piosenkę jako sposób na dokształcenie ludzi w temacie różnic w życiu i kulturze między Polską a Wielką Brytanią. Czuję, że istnieje wiele nieporozumień na temat tego, jak wygląda życie w Polsce i mam wrażenie, że dzięki temu numerowi ludzie mogą uzyskać wgląd w moją podróż i poczuć, jak to było podjąć ryzyko przeprowadzki - mówi Pat.
„Tyskie” to trzeci klip Pata udostępniony na jego youtube’owym kanale. Poprzednie utwory noszą nazwy „Kodak” i „White Air Forces”. Obecnie raper pracuje nad swoją debiutancką EP-ką, która ma ukazać się jeszcze w tym roku.
Więcej na ten temat na stronie spidersweb.pl.
Komentarze 9
Tyskie łatwiej,bo z Harnaś-em to by było ciężko.
Nie jestem fanem rapu, ale "Tyskie" fajne.
Lata temu pewien gość nagrał to:
I jakoś mi się wydaje, że mało kto go przebije.
z Piekar to Dohtor Miód.
Pat, Pat... odpaliłem to "Tyskie", zacierając łapki i z góry wymyślając jakieś wyszukane hejty, ;p a tu koleś mnie rozczarował. :(
Niby nic, co ścinałoby z nóg, ale "Tyskie" płynie sobie fajnie, przyjemnie i na tyle oldskulowo, żeby nie kaleczyć uszu takiego zgreda jak ja. :)
I jak tu teraz napisać, że skoro Pat, to niech się lepiej zajmie dźwiganiem torby listonosza. :( Nastały ciężkie czasy dla hejterów. :(
;p