Generalne dane statystyczne na temat imigracji zebrane przez National Records of Scotland pochodzą z końca 2018 roku. Mówią one, że ze Szkocji wyjechało wtedy 22 tysiące imigrantów, ale przybyło 32 tys. nowych. Co oznacza migrację netto na poziomie 10 tys. osób.
Największą grupą napływową pozostają w Szkocji Polacy. Według danych NRS na koniec czerwca 2019 roku było 97 tysięcy. Liczba wszystkich imigrantów żyjących w Szkocji na 30 czerwca ubiegłego roku wynosiła 373 tys.
Bardziej szczegółowe dane pochodzą z grudnia ubiegłego roku ze statystyk na temat National Insurance ujawnionych przez Department for Work and Pensions. Pokazują one, że do końca grudnia wydano 48200 nowych Nino. 56 proc. obywatelom Unii Europejskiej, a 5100 nowych Nino otrzymali przybysze z Azji Południowej.
Spośród nacji europejskich najwięcej National Insurance wydano obywatelom Rumunii. Największą grupę spoza Europy stanowili obywatele Indii.
Najwięcej Nino wystawiono w Glasgow – 13600.
Komentarze 30
Wielu Polakow migruje ostatnio z Anglii do Szkocji, wyprowadzaja sie szczegolnie z Londynu i okolic. Szkocja oferuje lepszy standard zycia, lepszy stosunek zarobki/wydatki na zycie, duzy rynek pracy i lepsza opieke zdrowotna.
....Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka... :)
szalony_mustang,
"Wielu Polakow migruje ostatnio z Anglii do Szkocji"
Wielu to znaczy, ilu? Z jakiego źródła korzystałeś?
z obserwacji jacku, tylko do mojej malenkiej miesciny w okresie ostatnich czternastu miesiecy z Londynu przeniosly sie cztery rodziny z dziecmi, lacznie 15 osob, trudnio mi okreslic ilu rodzin ktore przeniosly sie z Londynu tylko do mojej miesciny nie poznalem. Wszyscy przeniesli sie z powodow finansowych. Zreszta nie tylko ja zaobserwowalem ten trend, Londyn, tak jak i cale poludnie Anglii staje sie po prostu zbyt drogi do zycia.
Ja też mieszkałem ponad 2 lata w Londynie i wybrałem Szkocję...
Wystarczy porównać chociażby ceny najmu mieszkań w Londynie (bo jak napisał mustang to głównie o Londyn chodzi) do tych w Szkocji! Tu nawet źródeł nie potrzeba! Wystarczy sprawdzić ceny wynajmu mieszkań lub nawet 1 osobowego pokoju... tak ciężko sprawdzić tylko źródeł się domagać? Bez żartów...