W UK trenują następcy Roberta Lewandowskiego

Z upływem czasu idea szkółek Football Academy UK ewoluuje. Nie zamykamy się absolutnie na dzieci niepolskojęzyczne. Tym bardziej, że polskie dzieci, poprzez sam fakt nauki w szkołach brytyjskich, świetnie mówią po angielsku. Dlatego na naszych treningach już teraz można spotkać dzieci nie mówiące po polsku

– mówi w rozmowie z Emito.net Maciej Kamrowski, menadżer projektu Football Academy UK.

Kto wpadł na pomysł stworzenia Football Academy?

Idea stworzenia sieci szkółek piłkarskich Football Academy powstała w 2009 roku w Polsce. Pomysłodawcą jest prezes Football Academy Radosław Soperczak, który kiedyś grał w piłkę amatorsko, a później postanowił uczyć gry dzieci i młodzież. Nie jest przecież żadnym odkryciem, że dobrych piłkarzy wychowuje się od najmłodszych lat. Dlatego jednym z naszych projektów jest też między innymi Football Baby, który zakłada naukę dwu- i trzylatków poprzez zabawę, a także przez udział w treningu rodziców. Uczymy nie tylko gry, ale też zasad fair play. Naszą misją jest rozbudzić w dziecku miłość do gry w piłkę. Nie przez osiąganie coraz lepszych wyników, ale przede wszystkim poprzez zabawę. W tej chwili na terenie całej Polski istnieje już ponad 150 naszych szkółek.

Kiedy pojawił się pomysł tworzenia szkółek FA w Wielkiej Brytanii?

Pierwsze ośrodki Football Academy UK powstały we wrześniu 2014 roku w Preston i Manchesterze. Po blisko trzech latach istnieje już 20 szkółek w całej Anglii, w których gry uczy się ponad 900 dzieci. Teraz zamierzamy otwierać kolejne na terenie Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.

Pomysł jest taki, aby nie tylko uczyć polskie dzieci gry w piłkę, ale integrować środowiska polonijne, zarówno dzieci, jak i rodziców. Odbywa się to między innymi poprzez organizację turniejów, które są organizowane w naszych ośrodkach w Anglii. Dzięki temu Polacy z różnych regionów Zjednoczonego Królestwa mogą się poznawać.

Kto może uczyć się grać w piłkę w Football Academy?

Skupiamy się na szkoleniu dzieci w wielu 4-12 lat. Nie ma znaczenia poziom umiejętności, a nawet płeć, co oznacza, że można zapisywać dziewczynki. Istotne jest to, żeby miały zapał do gry, a my postaramy się zrobić z nich dobrych piłkarzy na poziomie amatorskim lub zawodowym.

W tej chwili prowadzicie też nabór na menedżerów nowych szkółek. Kto może je prowadzić?

Praktycznie każdy, kto pasjonuje się piłką nożną i ma czas na prowadzenie szkółki. Nie trzeba być bezpośrednio związanym z piłką nożną, w tym sensie, że nie ma potrzeby dokumentowania na przykład członkostwa w jakichś klubach. Choć nie ma też co ukrywać, że 99 proc. naszych aktualnych menadżerów w przeszłości miało kontakty z mniej lub bardziej profesjonalną grą w piłkę.

Ktoś jest zainteresowany prowadzeniem szkółki i…?

Cały projekt prowadzenia naszej szkółki opiera się na zasadzie franczyzy. My oczywiście od początku w tym pomagamy. Począwszy od przekazania informacji, jakich formalności należy dokonać, czy, z kim i jak podpisać umowę na wynajem boiska. Są to najczęściej boiska znajdujące się przy szkołach lub przy ośrodkach treningowych. Samo boisko też musi spełniać odpowiednie wymogi. Od razu powiem, że w Wielkiej Brytanii dostęp do takich boisk jest znacznie łatwiejszy niż w Polsce. Nie mówiąc o tym, że jest ich więcej.

Zadaniem menedżera jest znalezienie odpowiedniej grupy dzieci, które chciałyby uczyć się gry w piłkę. Poza tym sam powinien znaleźć trenera z uprawnieniami, który będzie prowadził szkolenia. W Anglii taki trener musi mieć ukończony kurs tenerski na poziomie “Level 1”. Przy czym trenerem może być też sam menadżer, o ile oczywiście posiada wspomniane uprawnienia.

Za podpisanie z wami umowy franczyzowej trzeba zapłacić. Co się w zamian dostaje?

Każdy menedżer otrzymuje od nas kompletne know how oraz dostęp do wewnętrznego wirtualnego biura menedżera. Poz tym zostaje włączony do rodziny FAUK, dostaje też materiały marketingowe, gotową stronę internetową, fanpage na Facebooku, konspekty treningowe. Przez dwa pierwsze miesiące prowadzimy takiego menedżera krok po kroku. Podpowiadamy, jak przeprowadzić kampanię reklamową.

W naszym sklepie może zaopatrzyć się także w sprzęt niezbędny do prowadzenia treningów, czyli oczywiście piłki, bramki, ale też na przykład znaczniki. Zakup jednolitych strojów dla dzieci leży już po stronie rodziców.

Prowadzicie treningi dla polskich dzieci po polsku. Łatwo jest znaleźć w UK Polaków z odpowiednimi kwalifikacjami, którzy poprowadzą u was treningi?

Powstają nowe szkółki, więc nie jest to wcale takie trudne. Poza tym z upływem czasu idea szkółek ewoluuje. Nie zamykamy się absolutnie na dzieci niepolskojęzyczne. Tym bardziej, że polskie dzieci, poprzez sam fakt nauki w szkołach brytyjskich świetnie mówią po angielsku. Dlatego na naszych treningach już teraz można spotkać dzieci nie mówiące po polsku.

Kiedy powstaną pierwsze szkółki FAUK poza Anglią?

W tej chwili prowadzimy rozmowy w sprawie otwarcia pierwszego ośrodka w Szkocji, a dokładnie w Glasgow, a także w walijskim Wrexham.

Wasi podopieczni mają okazję sprawdzić się ze swoimi rówieśnikami z Polski?

Od września tego roku będziemy organizować nowy projekt pod nazwą Kadry Regionalne Football Academy UK. Będą w nim skupieni najlepsi zawodnicy z naszych ośrodków. Osobnym projektem są również Mistrzostwa Anglii organizowane w ramach FAUK. Finał rozgrywek odbędzie się wiosną przyszłego roku. Zwycięska drużyna będzie miała okazje sprawdzić się z zespołami z Polski.