29 tys. osób zarejestrowało się w całej Wielkiej Brytanii przed niedzielnymi wyborami. To o ok. połowę mniej niż w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich i w wyborach parlamentarnych w 2007 roku.
- W naszym Konsulacie w wyborach chce wziąć udział około 4 tys. Polaków. To o połowę mniej niż w ostatnich wyborach prezydenckich – informuje Tomasz Trafas, Konsul Generalny RP w Edynburgu.
Podobna tendencja jest w całej Wielkiej Brytanii. Jak informuje Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Londynie chęć udziału w niedzielnym głosowaniu zgłosiło 29 tys. Polaków.
– To mniej więcej połowa tych, którzy chcieli wziąć udział zarówno w wyborach w 2007 roku jak i ubiegłorocznych wyborach prezydenckich. W tych ostatnich tylko w południowej Anglii wzięło udział 40 tys. Polaków – informuje Robert Szaniawski, rzecznik prasowy polskiej ambasady w Londynie.
Wybory parlamentarne do polskiego parlamentu w Wielkiej Brytanii rozpoczną się w niedzielę o godz. 7 i potrwają do godz. 21 czasu brytyjskiego. To oznacza, że głosowanie zakończy się godzinę później niż w Polsce.
Dziś do polskich konsulatów w Wielkiej Brytanii docierają ostatnie koperty w ramach "Wyborów korespondencyjnych".
Co mają zrobić ci, którzy zapomnieli pójść na pocztę i wciąż mają w swoich domach otrzymane z konsulatu karty wyborcze?
- Mogą w niedzielę przynieść je do obwodowych komisji wyborczych. Będą w nich ustawione urny, gdzie te karty będzie można wrzucić. Należy przynieść ze sobą też wypełnione "Oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu" – tłumaczy Konsul Tomasz Trafas.
Komentarze 16
dobrze zrobiłem, że skserowałem przysłane karty przed wypełnieniem... jutro caly dzień wstawiania 'X' w odpowiednim miejscu, a w niedzielę do urny :)
Lotny patrol dowodzony przez superOWCE Cię dopadnie i zdemaskuje, że nawet nie PiSniesz :P
ja juz zapomniałem jak sie głosuje.najlepiej nie miec nic wspolnego z tym krajem ktorym rzadzi banda idiotów.
W Wielkiej Brytanii o połowę mniej chętnych Polaków do głosowania niż w 2007 r.
Żadna niespodzianka , dla drugiej nie głosującej szkoda dniówki stracić na stanie w kolejce do konsulatu na głosowanie!