Obecnie za nielegalne podczas prowadzenia samochodu uważa się pisanie wiadomości tekstowych oraz wykonywanie połączeń. W myśl nowych przepisów zabronione ma być również m.in. robienie zdjęć, przeszukiwanie wiadomości i innych danych oraz granie na telefonach.
Policjanci będą mogli podjąć natychmiastowe działania, gdy zobaczą kierowcę korzystającego z telefonu komórkowego podczas jazdy. Wykroczenie to będzie skutkowało mandatem w wysokości 200 funtów. Dodatkowo kierowca zostanie ukarany sześcioma punktami karnymi. Warto przypomnieć, że zakaz prowadzenia pojazdów jest zazwyczaj automatycznie uruchamiany, gdy kierowcy otrzymają 12 punktów w wyniku wykroczenia.
Kierowcy nadal będą mogli korzystać z telefonu jako nawigacji, jednak nie będą mogli trzymać urządzenia w dłoni.
Komisja ds. transportu w Izbie Gmin poprosiła rząd o to, aby rozważył zakaz korzystania z zestawów głośnomówiących za kierownicą, ponieważ one również mogą stanowić zagrożenie. Rząd jednak nie zdecydował się na zmianę przepisów w tej kwestii.
Komentarze 8
Uwazam ze komisja pominela prowadzenie rozmow pasazerow z kierowca, to rowniez stanowi zagrozenie. Najlepszym rozwiazaniem byloby jednak wydanie wszystkim zakazu prowadzenia samochodow, zrodlo wszelkich zagrozen przestaloby istniec :P
Akurat teraz,gdy producenci samochodów zaczęli wdrażać funkcje sterowania głosem,wejdzie ustawa,ze nie wolno w samochodzie rozmawiać.
Ale jajca.
wiem ze to moze sie komus wydawac glupie ale powinni zakazac puszczania w radio reklam w ktorych uzywa sie klaksonu
przez takie reklamy nie raz mozna narobic w gacie
#3 wcale nie jest glupie. Klakson, syrena...mnie tez to wk...
#1 pomysl dosc absurdalny, ale cos na rzeczy jest. Czytalem o badaniach, z ktorych wynikalo, ze rozmowa przez telefon jest duzo bardziej absorbujaca, niz np. z pasazerem. Nie przytocze tego dokladnie, ale chodzi o mikroprzerwy w polaczeniu. Sa niezauwazalne, ale bardzo angazuja mozg. Nie zwrocilbym na artykul uwagi, ale zaobserwowalem to u siebie :-)