Do góry

William pracował jako anonimowy wolontariusz

Aby zostać wolontariuszem książę William musiał przejść odpowiednie przeszkolenie. Dzięki temu podczas zamknięcia kraju mógł pracować charytatywnie w Shout 85258, bezpłatnej sms-owej infolinii, którą on i jego żona księżna Kate pomagali tworzyć w 2019 roku.

Dzięki Shout 85258 wolontariusze poprzez rozmowy tekstowe oferują całodobowe wsparcie dla osób zmagających się z różnego rodzaju kryzysami. Wysyłający wiadomość nie wiedzą z kim rozmawiają, gdyż wolontariusze używają pseudonimów. William udzielał porad anonimowo, podobnie jak ponad 2000 pozostałych wolontariuszy pracujących w Shout 85258.

Również księżna Kate pomagała w podobny sposób w czasie epidemii – była ona jedną z tysięcy wolontariuszy dzwoniących do osób samotnych lub izolujących się z powodu zagrożenia koronawirusem.

Wyświetl ten post na Instagramie.

To all the incredible volunteers across the UK this #VolunteersWeek: Thank you. @giveusashoutinsta @consciousyouthuk @volunteersweek_2020 The Duke and Duchess of Cambridge marked Volunteers’ Week by speaking to volunteers across the UK to thank them for the amazing support that they provide to their communities. The Duke has been volunteering for #Shout85258, the UK’s first 24/7 crisis text line, launched in 2019 by The Duke and Duchess of Cambridge and The Duke and Duchess of Sussex — as one of more than 2000 Crisis Volunteers trained to support anyone, anytime, whatever their crisis may be.

Post udostępniony przez Duke and Duchess of Cambridge (@kensingtonroyal)

William przyznał się do wolonatriatu podczas wideorozmowy z innymi wolontariuszami. Nagranie zostało opublikowane na profilu pary książęcej na Twitterze z okazji kończącego się w niedzielę Tygodnia Wolontariatu.

Podzielę się z wami małym sekretem, ale jestem wolontariuszem na tej platformie.

Królowa Elżbieta II w swoim przesłaniu dla wolontariuszy chwaliła ich pracę, mówiąc:

Gdy Tydzień Wolontariatu zbliża się ku końcowi, inspirujące jest jak wielu ludzi, dzięki swojej życzliwości zrobiło tak wiele dla ogólnego dobra.

W ciągu nieco ponad roku od powstania Shout 85258 wolontariusze odbyli ponad 300 tys. rozmów z osobami potrzebującymi wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego, z czego ok. 65 proc. z nich było w wieku poniżej 25 lat.

Komentarze 25

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#108.06.2020, 10:11

Wspanialy przyklad dla nas wszystkich. Wyglada na to ze w tej zgniliznie moralnej co sie rozprzestrzenia Royal Family bedzie jakims ostatnim wzorem do nasladowania.

William i Kate to dobra przyszlosc dla Wielkiej Brytanii to pewne, oni robia mnostwo rzeczy dla setek roznych Charities w calym Kraju zwlaszcza pracujac z mlodymi ludzmi. Lepiej dla nich isc za szlachetnym wzorcem niz wytycznymi urzedasow z eu.

SzkockiPolak
1
#208.06.2020, 10:42

Ja tez potrzebuje wsparcia. ...

Na 3 pm musze iść do pracy.

Nie radzę sobie z tym.

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#308.06.2020, 10:55

ad. 3: Hehehe:) Zwłaszcza ksieciuno Andrew:) Ktos z rodziny królewskiej wziął się juz za pomoc ofiarom jego i jego przyjaciela?

Judasz
6 174
Judasz 6 174
#408.06.2020, 11:34

Po bardzo wnikliwym przeczytaniu artykułu, poczułem nieodpartą potrzebę podzielenia się z czytelnikami pewną opowieścią.

Otóż i ona:

Pewien pisarz, Sofronow , napisał że jeden książę przebrał się za żebraka i chodził od chaty do chaty zebrać. I wszędzie go przeganiali. aż trafił do biednej chaty ubogiego szewca. I ten podzielił się z nim ostatnim kawałkiem chleba.

Na drugi dzień, z zamku do szewca przyszli gwardziści i go powiesili.

Zbychu_zPlebani
7 759
#508.06.2020, 11:42

Po skończonym wolontariacie wraca do domu i se myśli;

Tyle czasu poświęciłem dla ludzi, a do garnka i tak nie ma co wsadzić.

Profil nieaktywny
mam.to.gdzies
#608.06.2020, 11:57

@1

slabe to strzasznie zawsze na jedno kopyto...

kiedys bylo nawet smieszne...

albo sie poprawisz i wymyslisz cos nowego albo wylacze prenumerate.....

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#708.06.2020, 13:03

Jakbym tyle kasy bral ze skarbca, pewnie tez by mnie cisnelo cos zrobic od czasu do czasu bo tak glupio tak.

harrier
10 819
harrier 10 819
#808.06.2020, 13:34

Wsparcie dla ludzi w kryzysie to bardzo milo, ale najcieplejsze slowa osoby tak uprzywilejowanej nie zmienia faktu, ze ludzie sa nekani bieda i niepewnoscia jutra. Gdyby dac im poczucie bezpieczenstwa i kontroli nad wlasnym zyciem ( czyli np. dobra prace albo srodki do przezycia, jesli nie sa w stanie pracowac), to od razu poczuliby sie lepiej. A tego ksiaze nie oferuje.

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#908.06.2020, 15:19

Jest ksieciem. Za duzo wymagasz.

System socjalny tutaj jest wysoko rozwiniety....problem sa ludzie zyjacy ponad stan za srodki ktore maja "pozwolic im przezyc i ogarnac sytuacje".

harrier
10 819
harrier 10 819
#1008.06.2020, 16:13

Moze byc, ze masz racje, Infidel, nie korzystam z tutejszego socjalu, wiec nie wiem, na ile stwarza poczucie bezpieczenstwa... na pewno wiecej tego bezpieczenstwa niz w Polsce, o ile sie orientuje.

Co do tutejszych warunkow, to moze tak byc, ze jest szansa na godna, stabilna prace dla kazdego chetnego, a jak ktos nie moze pracowac, to dosc jest zasilku, zeby godnie zyl. A narzekaja i zamartwiaja sie ludzie, bo taki folkor ;)

Jakies filmy ogladalam, np, 'I, Daniel Blake', no ale to w koncu kino, moze taka bajka. Jakies ksiazki czytalam 'Poverty Safari', no ale to tez moze bajki. W kazdym razie ostatnia rzecza, na ktora biedacy tutejsi czekali w tych relacjach, byl telefon od ksiecia.

Ale powtarzam: osobiscie biedy i niepewnosci tu nie doswiadczam, a jesli kiedys doswiadcze, to moze milo bedzie z ksieciem pogwarzyc ;)

harrier
10 819
harrier 10 819
#1108.06.2020, 16:17

Co do zycia biedakow 'ponad stan' jeszcze: czytalam kiedys o polskich biedakach, ktorzy, kradnac i zadluzajac sie, wyprawili coreczce wystawna pierwsza komunie - zeby wreszcie raz miala tak jak inne dzieci. Nie musialam nigdy krasc i zadluzac sie, ale rozumialam ojca, ktory ukradl w tej intencji.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#1208.06.2020, 16:55

Prawdopodobnie w zwiázku z nadchodzácym brexitem bedzie sie staral o jakies obywatelstwo.

Taki wolontariat w papierach moze bardzo pomóc.

Profil nieaktywny
Delirium
#1308.06.2020, 17:55

harrier 9 443

#8Dziś - 13:34

"Gdyby dac im poczucie bezpieczenstwa i kontroli nad wlasnym zyciem ( czyli np. dobra prace albo srodki do przezycia, jesli nie sa w stanie pracowac), to od razu poczuliby sie lepiej. A tego ksiaze nie oferuje"

Gdzie był, jak potrzebowałem kolejkowego stacza pod Morissonem. Zapłaciłbym. ;P

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#1408.06.2020, 20:19

Ja tam bidy doswiadczylem w zyciu, wiec moze jakies pojecie o tym mam.

Nie wiem, czemu ma sluzyc przyklad "kradl, by dziecko mialo komunie" rozumiem krasc na operacje itd. Ale zapozyczanie aie i kradzieze na komunie itp. To typowe polskie swojskie zastaw sie i postaw sie...znam kilka par tutaj, gdzie np. Jeden czlowiek pracuje a druga osoba na zasilku, zasilku na dzieci i co zabawne, ludzi ci sa w stanie wydac wiecej na np. Nintendo dla dzieci tudziez inne kompletnie zbedne przedmioty, malo tego, zyja w domu ktory jest drozszy od mojego domu.

Zgodnie z wszelkimi wytycznymi rzadu, sa to ludzie biedni.

Idac tutaj do pudla masz kursy i inne udogodnienia ktore pomoga ci sie zresocjalizowac i wystartowac po wyjsciu.

Bezdomnym sie pomaga, ze moga spokojnie stanac na nogi.

Wspomnialas, ze to nie Polska, owszem, tutaj wystarczy chciec i mozna zajsc daleko a w Polsce trzeba chciec i miec plecy. Owszem tutaj nepotyzm, tez istnieje wiec mozna zajsc jeszcze dalej.

Ja poki co nie spotkalem sie z taka bieda jaka widzialem w Polsce, jedyne co laczy biede tutaj z ta polska to alkohol lub inne uzywki. Biedakow abstynentow, jest naprawde malo.Tutejsi biedacy rowniez chodza lepiej ubrani ode mnie i rownoerz jezdza lepszymi samochodami.

Wystarczy sie przejsc po housingach w Glasgow. Auta kilkuletnie to standard. Czasem jakis clunker co ma >10lat.

Ostatnio stoje sobie kolo bezdomnego w Glasgow....spojrzalem na jego buty - Adidas, wygladaly relatywnie na nowe...a ja obok w butach nabytych w Lidlu :)

Profil nieaktywny
Delirium
#1508.06.2020, 20:30

Infidel 12 043

#14Dziś - 20:19

"Idac tutaj do pudla masz kursy i inne udogodnienia ktore pomoga ci sie zresocjalizowac i wystartowac po wyjsciu."

To akurat jest zysk dla całego społeczeństwa.

harrier
10 819
harrier 10 819
#1608.06.2020, 20:32

Tutejsi biedacy rowniez chodza lepiej ubrani ode mnie i rowniez jezdza lepszymi samochodami

No ba. Jakbys nie przeszastal na obuw z Lidla, tez by Cie bylo stac :P

Profil nieaktywny
Delirium
#1708.06.2020, 20:34

Infidel 12 043

#14Dziś - 20:19

"Tutejsi biedacy rowniez chodza lepiej ubrani ode mnie"

No bez przesady, po prostu kutwa jesteś. ;P

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#1808.06.2020, 20:36

Nie no, ubieram sie w Lidlu i B&Q.

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#1908.06.2020, 20:38

To akurat jest zysk dla całego społeczeństwa.

...polemizowal bym, znam sporo historii i ludzi ktorzy mimo pracy ciagle maja problem w narko/alkoholem/hazardem/dlugami na wieksza skale bo teraz maja lepsza robote.

Profil nieaktywny
Delirium
#2008.06.2020, 20:40

Kursy są dla przegranych zawodowo patoli, tu nie ma miejsca na polemikę, trzeba im coś dać, zamiast wypuszczać nazad na ulicę - co oni z tym zrobią, to już insza inszość.

Infidel
14 166
Infidel 14 166
#2108.06.2020, 20:44

No ale widzisz, wlasnie o tym mowie, jest szansa, wystarczy chciec a mimo to malo kto korzysta.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2208.06.2020, 21:28

Bo trzeba dawać ludziom wódkę,znaczy tę, wędkę.