Niektórzy wolą mówić o drodze, inni wolą mówić o celu. Ja wolę mówić o celu. (…) Powiem, co zamierzamy osiągnąć: spełnimy wolę brytyjskich wyborców, zawrzemy najlepszą możliwą umowę handlową z Unią Europejską oraz zakończymy swobodę przepływu ludności
– tymi słowami premier Wielkiej Brytanii Theresa May odpowiedziała na zarzuty lidera opozycji, Jeremy’ego Corbyna, który przekonywał, że brytyjski rząd nie ma żadnego planu na Brexit.
Zarówno oskarżenie jak i riposta padły podczas cotygodniowej sesji pytań zadawanych premier UK przez parlamentarzystów. Zwyczajowo pada na nich wiele ostrych i barwnych słów, a celem polityków jest głównie przykucie uwagi mediów.
Słowa May z parlamentarnego spotkania stanowią ciekawy kontrast do ujawnionych dziś przez dziennik The Guardian tajnych nagrań premier UK sprzed referendum w sprawie Brexitu. 26 maja Theresa May spotkała z bankierami inwestycyjnymi w siedzibie banku Goldman Sachs:
Argumenty gospodarcze są oczywiste. Uważam, że bycie częścią 500-milionowego bloku handlowego jest dla nas ważne. Tak jak wcześniej wspominałam, myślę, że wiele osób inwestuje na terenie Zjednoczonego Królestwa, gdyż Zjednoczone Królestwo jest w Unii
– mówi na ujawnionych nagraniach May. Taśmy jednoznacznie pokazują wątpliwości May wobec opuszczenia Unii Europejskiej przez Zjednoczone Królestwo.
Obydwa nagrania można znaleźć w serwisie YouTube.
Nagranie z maja:
Nagranie z 26 października 2016 roku:
Komentarze 10
Nie ma tu zadnej sprzecznosci.Dla bankowcow z City wazne jest aby doic wieksza populacje unijna ,korporacje brytyjskie tez chca dostepu do rynkow Unii a wiekszosc wyborcow angielskich nie chce Polakow w UK.
Twarz Tereski M. marnie koresponduje z z uroczym nazwiskiem.
Czulbym sie bardziej komfortowo gdyby zmienila je na November albo Skierniewice....
bo pelne nazwisko brzmi May Kick-You Out
a na wakacje będzie się jeździło do Soczi...
Ciekawe komu ona naprawdę służy,przez kogo jest sterowana...?