Do góry

Cameron tnie zasiłki młodym Brytyjczykom

Premier David Cameron po wygranej w ostatnich wyborach wprowadza nowe porządki w państwie. Jednym z ważniejszych zmian jest ograniczenie dostępu młodych Brytyjczyków do zasiłków.

Fot. © Paolese - Fotolia.com

Zdaniem szefa rządu, aby uzyskać pieniądze z budżetu państwa młody człowiek powinien najpierw poczuć ciężar i obowiązki związane z pracą.

W tym celu premier przedstawił projekt, zgodnie z którym młodzi Brytyjczycy będą mogli liczyć na zasiłki, jednak będą musieli w zamian dać coś od siebie społeczeństwu, które ich utrzymuje. Ma być to co najmniej 30 godzin poświęconych na cele społeczne.

Nowy plan obejmowałby młodzież od 18 do 21. roku życia i nosił nazwę Youth Allowace. Młody człowiek otrzymywałby wsparcie państwa, a także otrzymywał wynagrodzenie za każdą godzinę pracy.

Nie każdy z optymizmem patrzy na nowe plany Davida Camerona. I tak dziennikarze Guardiana uważają, że ograniczenie zasiłków dla grupy wchodzącej w dorosłość może mieć tragiczne skutki.

Najbardziej niebezpieczne jest odebranie housing benefit. Wiele osób może mieć wtedy poważne problemy z zapewnieniem sobie dachu nad głową.

Komentarze 3

tuskowaty
212
tuskowaty 212
#114.06.2015, 12:14

mlodzi fani buckfasta sie uciesza

Stirlitz
Edinburgh
1 926
#214.06.2015, 12:29

30 godzin miesiecznie czy tygodniowo?
od zawsze uwazalem ze nieroby powinny pracowac spolecznie np zbierac psie kupy z ulic itp... wiem ze nie wszyscy s nierobami i czesc ludzi zycie zmusilo do tego ale wiekszosc po prostu olewa prace na rzecz benefitow

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#314.06.2015, 20:20

Dobry pomysl, Kazdy ma pracowac, popieram, ;-)