Bycie premierem to niewątpliwie funkcja bardzo prestiżowa. Okazuje się jednak, że pełniąc obowiązki Przewodniczącego Rady Europejskiej Donald Tusk zarobi znacznie więcej niż jako premier Polski.
Płaca zasadnicza na tym stanowisku to rocznie aż 304,207 euro. Unia pokrywa także koszty zakwaterowania w kwocie 40 tys. euro na rok. Nasz premier, jako urzędnik spoza Belgii, otrzyma prawie 50 tys euro jako tzw. dodatek za rozłąkę. Ponadto Donald Tusk może liczyć na dofinansowanie podróży do domu w Sopocie – jest to ponad 400 euro.
Co ważne, przewodniczący Rady Europejskiej może zatrudnić swój osobisty personel. Przykładowo ustępujący przewodniczący Herman von Rompuy zatrudnia 39 osób. Oczywiście wszystkie koszty również pokrywa Unia.
Komentarze 4
No i co sie dziwic Norwegii, Szwajcarii...
...ach, aby ta Szkocja i takowa sie stala.
www.powroty.gov.pl
Tusk rekordowo zadluzyl Polske wiec teraz przyszedl odebrac swoj wypracowany udzial.
a ile za posade jako szef rady europejskiej? 25k?
Zgłoś do moderacji