Do góry

Wyższa płaca minimalna w UK?

Przedstawiciel laburzystów, Ed Miliband planuje w najbliższym czasie zwiększyć stawkę płacy minimalnej. Jego zdaniem pensje Brytyjczyków są zdecydowanie zbyt niskie. To puszczanie oczka do populistycznych przekonań ma na celu zwiększenie popularności polityka.

Zwiększenie płacy minimalnej pozwoliłoby na stopniowe rozwiązywanie problemu nadmiernego korzystania ze świadczeń socjalnych. Fot. © denphumi - Fotolia.com

Stawka minimalna w Wielkiej Brytanii wynosi 6,31 funtów za godzinę. Sytuuje to Zjednoczone Królestwo w czołówce państw o największych dochodach. Warto wspomnieć, że przeciętny pracownik zarabia w Polsce kilkukrotnie mniej, niż obywatel brytyjski.

Opozycja sięgała po wszelkie metody, aby tylko przekonać potencjalnych wyborców do zagłosowania na nią w czwartkowych wyborach. Czy strategia Partii Pracy przyniosła oczekiwane rezultaty, dowiemy się już w najbliższych dniach. Przed wyborami największe zainteresowanie poglądami partii wykazywali właściciele małych i średnich firm, ale też duża rzesza Brytyjczyków pracujących na etatach.

Zwiększenie płacy minimalnej pozwoliłoby na stopniowe rozwiązywanie problemu nadmiernego korzystania ze świadczeń socjalnych. Wyższa pensja zachęcałaby bowiem do wysiłku i podejmowania pracy.

Jak wynika z danych statystycznych, przeciętny Brytyjczyk zarabia mniej niż obywatel Belgii, Holandii czy Francji, ale nadal znajduje się bardzo wysoko w rankingach najlepiej zarabiających narodowości.

Komentarze 16

troll_ejbus
167
#124.05.2014, 13:09

Około 77 proc. Szwajcarów wypowiedziało się w niedzielnym referendum przeciw gwarantowanej ustawą płacy minimalnej w wysokości ok. 22 franków (24,7 USD) za godzinę - wynika ze wstępnych wyników podanych przez szwajcarskie radio SRF

Pomysł umieszczenia w konstytucji zapisu o płacy minimalnej, która miesięcznie nie mogłaby być niższa niż 4 000 franków (ok. 4500 USD), wyszedł od związków zawodowych. Gdyby tak się stało, Szwajcaria miałaby najwyższe gwarantowane wynagrodzenie na świecie.

Związkowcy argumentowali, że taki zapis jest konieczny ze względu na bardzo wysoki koszt utrzymania w miastach takich, jak Genewa czy Zurych. Wskazywali na znaczne koszty wynajmu mieszkania, opieki medycznej i żywności.

Przeciwnicy takiego rozwiązania twierdzą, że podniosłoby ono koszty produkcji i przyczyniło się do wzrostu bezrobocia. Większość nisko opłacanych osób pracuje w sektorze usług, branży hotelarskiej i gastronomicznej. W tej grupie większość stanowią kobiety.

Szwajcaria, najbogatszy kraj świata, nie ma płacy minimalnej. Średnia płaca w tym kraju wynosi 33 franki (37 USD) za godzinę. http://www.forbes.pl/szwajcaria-nie...

robstel
176
robstel 176
#224.05.2014, 16:41

Tak,Szwajcaria to piękny i bogaty kraj...
Mój dobry kolega pracował ponad rok czasu na poludniu UK w care home i doszedł do funkcji kierownika zmiany.Kiedy zmieniło się kierownictwo zaczął się mobbing i totalny wyzysk.Zaczął myśleć o zmianie pracy i trafił w internecie na ogłoszenie o naborze do podobnej pracy własnie w Szwjcarii.
Jego atutem była doskonała znajomość jęz.niemieckiego.Posiadał angielskie papiery ale musiał sobie wyrobić językowe certyfikaty niemieckie.Kosztowało go to ok.400 GBP i koszt przelotu do Berlina na testy,ale dostał najbardziej pewne niemieckie certyfikaty językowe wymagane do pracy w Szwajcarii.
Przeszedł wszelkie testy i rozmowy kwalifikacyjne i od wiosny tamtego roku pracuje na 5-cio letnim kontrakcie w luksusowym care home w Sankt Gallen.
Często do siebie dzwonimy i mówi,że praca w tej branży w UK i w Szwajcarii to tak,jak praca na misji w Afryce a praca w klinice w Europie !!! Praca 45 godzin w tygodniu a w miesiącu jedna sobota i jedna niedziela na dyżurze ekstra płatne.
Na rękę zarabia po opodatkowaniu 4400 CHF,za kawalerkę z mediami płaci na miesiąc 750 CHF.W pracy darmowe posiłki i odzież robocza z praniem tejże włącznie także free.Na zakupy jeżdzi do pobliskich Niemiec i Czech samochodem na polskich numerach ( nikt nie robi żadnego problemu).Co kilka tygodnii w Polsce.Poza pracą zwiedza.
Co miesiąc jest spokojnie w stanie odłożyć 2000-2500 tys.CHF w zależności od intensywności wydatków związanych z podróżami po samej Szwajcarii,Czech,Niemiec i do Polski.
Twierdzi,że nigdy więcej UK !!!

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#324.05.2014, 22:59

W arabii Saudyjskiej obywatelom daja gram zlota za zrzucenie jednego kilograma nadwagi, i co z tego?
Polska to nie Arabia, a UK to nie Szwajcaria.

System ktory dobrze dziala w jednym kraju moze byc fiaskiem w innym.
Gdyby w Polsce nie bylo minimalki to biedronka placila by 600pln miesiecznie bo znalezliby sie desperaci ktorzy by pracowali za ta kase.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#425.05.2014, 13:04

porownywanie Polski z absurdalnie niskimi placami do UK to jakis zart. biorac pod uwage realny wzrost kosztow zycia w UK przez ostatnie pare lat, by utrzymac poziom zycia na tym samym poziomie, najnizsza powinna oscylowac w okolicach 8f/h

bitenowsky.
42
#526.05.2014, 16:43

podstawa ekonomii: jezeli pracodawca zatrudnia 10 pracownikow i kazdemu z nich bedzie musial podnisc stawke o 20pensow za godzine to w tygodniu bedzie stratny ok £80 a miesiecznie ok £320. Teraz pytanie: czy myslicie ze pracodawca zmniejszy w tym momencie swoj wlasny zysk czy moze podwyzszy cene towaru zeby mu sie zwrocilo? oczywiscie kazdy z nas chce dostawac wiecej co tydzien ale molo kto zdaje sobe sprawe ze ta roznice wydamy od razu w sklepie czy autobusie. Ironia jest ze ceny wszystkich produktow sa podnoszone akurat w pazdzierniu (wliczajac ceny biletow)

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#626.05.2014, 16:56

jesli ceny produktow na rynku sa wyzsze, to znaczy ze prawdopodobnie producent sprzedaje je za wiecej, czyli ma wiekszy zysk przy niezmiennych kosztach takich jak pensje

maciek_z
101
maciek_z 101
#726.05.2014, 18:29

Tomek_L - przecież pensje minimane sa podnoszone co roku, przeaaizuj sobie ceny podstawowych produktów to zrozumiesz.

Inna sprawa, ze wysoka pensja minimalna "chroni" rynek przed napływem taniej siły roboczej.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#826.05.2014, 19:07

jasne ze sa podnoszone, tylko dziwnym trafem ich wzrost zdecydowanie nie nadarza za wzrostem cen produktow pierwszej potrzeby

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#926.05.2014, 20:31

6
"wiekszy zysk przy niezmiennych kosztach"
jest zupelnie odwrotnie

Ciagle rosnace koszty surowcow, transportu,pradu itd. wplywaja na wzrost kosztow produkcji i ceny koncowych.
Dodajmy do tego spora inflacje i nizsze wydatki konsumentow spowodowane recesja- konsumenci maja mniej pieniedzy, mniej wydaja i probuja oszczedzac.

cena benzyny 2005 - 79p.
2008 -103p
2013-138p
W ciagu tylko 8 lat cena benzyny prawie sie podwoila, wiec jest naturalne ze biznesy rowniez musialy podniesc ceny.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#1026.05.2014, 21:38

a o ile podniosla sie cena benzyny w ostatnich 2 latach? inflacja jest na tyle niska ostatnio ze niektore rzady boja sie deflacji. stary...

Stirlitz
Edinburgh
1 924
#1127.05.2014, 01:23

"niektore rzady"
piszesz bardzo ogolnikowo, zawsze sa jakies rzady ktore sie obawiaja deflacji ;)
ekonomia kazdego kraju jest rozpatrywana indywidualnie, zagrozenie dla jednego kraju mozebyc zbawieniem dla innego.
Problemem UK jest slaby funt ktory sprawia ze import jest drogi a eksport tani.
Sektor produkcji towarow jest kiepski i nie zanosi sie na poprawe. A co to oznacza?Z pewnoscia znasz odpowiedz ;)

2 lata stabilizacji ceny benzyny o niczym nie swiadcza.
Nadal jest hollendarnie wysoka.

maciek_z
101
maciek_z 101
#1228.05.2014, 12:41

#8
Tomek_L, odwrotnie kombinujesz: minimalne wynagrodzenie jest podnoszone nie dlatego, ze ceny rosna tylko odwrotnie: ceny rosna bo rząd zwieksza wynagrodzenia minimalne. Tak sie dziwnie sklada, ze przy produkcji towarow pierwszej potrzeby o ktorych piszesz pracuja ludzie wynagradzani stawka minimalna. Jak jus pisalem wczesniej wynagrodzenie minimalne powstalo w zupelnie innym celu- prosze sobie zajrzec chociazby do wikipedii.
Malo tego -rzad podnoszac co roku stawke minimalna kasuje z tej podwyzki podatek i cala ta kwote wlasciciel fabryki musi dodatkowo zaplacic i rekompensuje sobie strate podwyzka cen. Dlatego masz wrazenie, ze podwyzki wynagrodzen nie nadarzaja za podwyzkami produktow.

maciek_z
101
maciek_z 101
#1328.05.2014, 12:41

#8
Tomek_L, odwrotnie kombinujesz: minimalne wynagrodzenie jest podnoszone nie dlatego, ze ceny rosna tylko odwrotnie: ceny rosna bo rząd zwieksza wynagrodzenia minimalne. Tak sie dziwnie sklada, ze przy produkcji towarow pierwszej potrzeby o ktorych piszesz pracuja ludzie wynagradzani stawka minimalna. Jak jus pisalem wczesniej wynagrodzenie minimalne powstalo w zupelnie innym celu- prosze sobie zajrzec chociazby do wikipedii.
Malo tego -rzad podnoszac co roku stawke minimalna kasuje z tej podwyzki podatek i cala ta kwote wlasciciel fabryki musi dodatkowo zaplacic i rekompensuje sobie strate podwyzka cen. Dlatego masz wrazenie, ze podwyzki wynagrodzen nie nadarzaja za podwyzkami produktow.

TuneUp
70 455
TuneUp 70 455
#1428.05.2014, 12:54

razem z podniesieniem najnizszej pensji, podnoszona jest kwota wolna od podatku wiec rzad zysku z tego nie ma.

caly twoj wywod jest logiczny, ale dziwnym trafem czego innego uczono mnie na studiach, tak sie sklada ze ekonomicznych.

maciek_z
101
maciek_z 101
#1528.05.2014, 22:13

Rok podatkowy trwa od kwietnia a zmiana jest od pazdziernika, trzebe to przeliczyc i wtedy ocenic kto traci a kto zyskuje.

maciek_z
101
maciek_z 101
#1628.05.2014, 22:39

Policzylem i wycofuje sie z tego, ze rzad zarabia na "minimalnych"
Rzad rekompensuje sobie ta strate obnizka progow podatkowych.
Ale w dalszym ciagu pracodawca ma wyzsze koszty i ma dwa wyjscia: albo podniesie ceny albo zwolni czesc ludzi. Stad bierze sie miedzy innymi bezrobocie i to co zauwazyles czyli wzrost cen.
Zachodzi jeszcze jedno zjawisko - coraz wiecej osob zarabia stawke minimalna, bo ta dogania ich wynagrodzenia.