Do góry

Artysto! Pokaż swoje prace w Edynburgu!

Fundacja Polish Art Europe współpracować będzie z targami sztuki Art Fair w Edynburgu. Dzięki temu możliwe będzie stworzenie w tym roku stoiska promującego utalentowanych polskich artystów podczas tegorocznej edycji wydarzenia.

Fot. ©iStock.com/Nikolaev

Art Fair to wydarzenie, podczas którego wystawionych jest sześćdziesiąt stoisk-galerii, które zachęcać mają tak miłośników sztuki, jak i artystów z branży.

Targi odbędą się w dniach 14-16 listopada; w tym roku przypada dziesiąta rocznica rozpoczęcia ich organizacji. Szczegółowe informacje na ich temat można znaleźć na oficjalnej stronie: www.artedinburgh.com

Jak informuje strona PAE, fundacji Polish Art Europe “zależy na wysokim poziomie wystawianych na stoisku prac i odnalezieniu osób, których twórczość będzie godnie reprezentować nowe trendy obecne w polskiej sztuce współczesnej”.

Organizacja rozpoczyna nabór prac polskich twórców z Wielkiej Brytanii, którzy profesjonalnie zajmują się szeroko pojętymi sztukami wizualnymi: malarstwem, grafiką, fotografią artystyczną, rzeźbą. Kandydatów mogą także zgłaszać galerie sztuki.

Twórcy zainteresowani współpracą z Polish Art Europe i udziałem w targach proszeni są o wysyłanie portfolio do 5 MB oraz artystycznego CV na adres mailowy: [email protected]. Jak zachęca PAE, “trudno wymarzyć sobie lepszą promocję swoich prac”.

Inicjatywa jest wspierana przez Konsulat Generalny RP. Fundacja gwarantuje opłacenie przestrzeni wystawienniczej i promocję wystawy - artysta ponosi jedynie koszt wysłania prac.

Komentarze 16

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#118.04.2014, 15:16

A co z "nieprofesjonalnymi" twórcami? Tylko dyplomik w kieszeni się liczy?

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#205.07.2014, 02:27

Czy p.ania może mi napisać o co jej chodzi? Może jakieś małe uzasadnienie tego nielubienia? Choćby maleńkie...

p.ania.
67
p.ania. 67
#307.07.2014, 13:46

Gdzie mozna obejrzec twoje prace?

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#407.07.2014, 20:31

To jest uzasadnienie?

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#507.07.2014, 20:41

Skąd poza tym pewność lub samo podejrzenie że chodzi o mnie? Czy ja w którymkolwiek miejscu napisałem - A czemu nie ja?
Zapytałem o tych którzy są bez dyplomu a mimo to coś tworzą. Czy jest jakaś szansa na zaprezentowanie ich dorobku. Niekoniecznie przy okazji tychże profesjonalistow... Jeśli wyemigrowali to pewnie z podobnych powodów co ci nieprofesjonalni. I robią pewnie to samo co reszta.( No może poza tymi którzy żyją tu ze sztuki którą uprawiają jako główne swoje zajęcie). A pozostały wolny czas zamiast spędzać po tubylczemu w pubach, spędzają na płodzeniu... Bynajmniej nie potomstwa. Więc wraca pytanie. Czy jest jakaś szansa dla tych BEZ dyplomów? Tak po prostu.
Bez klikania później w -"Nie lubię"- pozdrawiam p-anią.

p.ania.
67
p.ania. 67
#608.07.2014, 08:29

Tak mi sie wydaje ze chcialbys sie pokazac ale czegos ci brakuje, nie wiem odwagi..... W 2010 rozwazales pokazanie sie w Glasgow. Co od tego czasu zdzialales? Gdzie mozna onejrzec ten twoj plod.?

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#708.07.2014, 20:27

rozważania póki co pozostaną w sferze rozważań. Nadal nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie postawione przeze mnie.
Do Glasgow mam trochę nie po drodze... chociaż dzisiaj właściwie byłem. Trochę...
Jak będę miał dyplom to pomyślę. Na razie wyczuwam barierę... zaporę wręcz.

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#809.07.2014, 15:17

Jak małe dziecko. Żadnego argumentu. Albo jak baba. Nie napisze o co chodzi tylko "nie lubię" potrafi naciskać. Pozamiatane. Proszę o kolejny. Co za kretyn wymyślił te lubienia lub nielubienia? Nawet nie będę szukał możliwości kontaktu żeby próbować dowiedzieć się o co biega. p-ania Obsesja. Bo cię "nie lubię". Otwarcie.

p.ania.
67
p.ania. 67
#910.07.2014, 12:08

Nasmiewasz sie z innych tekstami typu:"to jakis zart?, to za to trzeba placic?" a nie zaprezentujesz swego poziomu. No pokaz jakas prace artysto.

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#1010.07.2014, 16:14

Ha ha ha- tu cię boli. Wylazło szydło z worka... To było twoje "dzieło"czy prowadzisz archiwum z wpisami jak parę osób z jelito? Po to żeby w sprzyjającym sobie momencie ukłuć? Ciągle nie mogłem załapać czego chce obca "chyba baba" od mojej nędznej osoby. Uraziłem wystawcę? Kiedyż ja to napisałem? Pytam bo nie pamiętam. Żeby była jasność- nie wypieram się treści. Masz gdzieś linka? Bo ja mam to w tak głębokim poważaniu że nie chce mi się pamiętać. Ale podtrzymuję. Bywają takie dzieła że profanacją środka płatniczego jest żądać opłaty za rzucenie okiem. Jeśli to akurat trafiło na twoje- no trudno. Człowiek strzela - Pan Bóg kule nosi. Pozdrawiam. Albo jak z nożycami na stole.
Coś mi świta z tego tekstu. Chyba więcej napisałem wtedy. I nie był to rewanż za niewystawienie się. Odpuścilem sobie i zapomniałem. Teraz widzę jak słuszna to była decyzja. To co robię zachowam dla siebie i odwiedzających moje mieszkanie.

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#1110.07.2014, 18:21

No to już nie musisz odpowiadać. Znalazłem sobie ten fragment p-ani mecenas. Za żadne skarby natomiast nie kojarzę płodów z linku. Ale musiały mną wstrząsnąć... Bardzo. Ponieważ zwykle jestem oszczędny to może nie to słowo. Ale powściągliwy w wyrażaniu publicznie takich opinii na pewno. Częściej przemilczę.

kijevna
18 850
kijevna 18 850
#1210.07.2014, 22:53

ale gdzie tam jest mowa o dyplomie???

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#1310.07.2014, 23:47

to było właśnie moje pytanie? Czy to jest przepustka. Do dzisiaj nie znalazłem odpowiedzi... Ale tak jak napisałem, straciłem zainteresowanie i olałem. Widzę że słusznie. Może nie tyle widzę co czuję.

julka1410
66
#1411.07.2014, 11:47

Profesjonalnie nie oznacza chyba ze musisz miec dyplom w kieszeni. Nie czaj sie tylko skontaktuj sie z PAE. Tracisz zainteresowanie bo nie dostales odpowiedzi pod artykulem? Grow a pair.

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#1511.07.2014, 14:45

Nie Julko. O! Widzę że rocznik Grunwaldzki :-D
Tracę zainteresowanie kiedy trafiam na mur lub tylko murek na którym siedzą zmanierowani "tfurcy". Nie jestem we własnym nawet odczuciu ani artystą, ani profesjonalnym artystą, ani twórcą ludowym ani rzemieślnikiem nawet. Coś co robię wisi tylko u mnie w domu. Coś tam też u znajomych. I pewnie tak już zostanie... Pewnie to jest tak jak u niektórych z pisaniem wierszy do szuflady.

JacekJohn
2 192 107
JacekJohn 2 192 107
#1621.07.2014, 15:22

p-ania! Coś ci się w główkę zrobiło? Na akord to robisz?