Gdzie?
Anglia
Kiedy?
18.09 - 20.09.2016
Widowisko “Skurcz” kabaretu Ani Mru Mru, w związku z niegasnącą popularnością, wraca do Anglii. Na naszych czytelników czekają bezpłatne wejściówki.
Atrakcyjne tematy, niepodrabialna gra i pointy trafiające w punkt, wszystko podane w charakterystycznej dla Ani Mru-Mru najlepszej jakości - już we wrześniu w Anglii. Możemy się spodziewać nowych numerów, dużego poziomu absurdu i gry słów na najwyższym poziomie.
Bilety w cenie £22 funtów można zakupić on-line na www.kabareton.co.uk oraz w wybranych sklepach, których adresy znajdują się na www.kabareton.co.uk oraz www.facebook.com/kabaretoncouk.
Uwaga - konkurs Do wygrania: dwa podwójne zaproszenie na występy kabaretu w dowolnym z miast trasy.
By wziąć udział w konkursie, wyślijcie maila o tytule “Ani Mru Mru” na adres: [email protected] do 10.09.
UWAGA, konkurs rozwiązany, prosimy o sprawdzenie swoich skrzynek odbiorczych.
W treści podajcie: imię, nazwisko oraz nr telefonu kontaktowego oraz napiszcie, czy interesują Was występy w Manchesterze, Birmingham czy Peterborough.
Trasa “Skurczu”:
Data | Dzień | Miasto | Miejsce | Start |
---|---|---|---|---|
18 września 2015 | Piątek | Manchester | The Dancehouse Theatre, 10 Oxford Rd, M1 5QA | godz. 20.00 |
19 września 2015 | Sobota | Birmingham | The Drum, 144 Potters Lane, B6 4UU | godz. 17.00, godz 20:30 |
20 września 2015 | Niedziela | Peterborough | Cresset Leisure Services, Rightwell, Bretton PE3 8DX | godz. 17.00 |
Komentarze 4
Po ty jak upokorzyli ludzi z wada wymowy w swoim skeczu, stracili swoja wartosc, to przykre, tak to wyglada, :-(
przecie to kabaret ,wiec o co tobie chodzi ?
Musiccomposer, zapirotestuj przeciwko clownom w cyrkach, bo upokarzają ludzi z czerwonymi nosami, pokazując ich owszem, jako zabawnych, ale jednak głupków. A wielu z nich posiada pokaźne brzuszki- cóż za upokorzenie dla ludzi z nadwagą.
Odnosze wrażenie, że gdzieś tam po drodze mocno pogubiłeś się w tej swojej specyficznie pojmowanej poprawności, zatracając równocześnie dystans do rzeczywistości, której -na skutek poczucia wyalienowania- przyglądasz się przez grubą szybę. Twoja empatia przybrała karykaturalną formę, być może będąc pochodną twojego poczucia samotności, i sama w sobie mogłaby być tematem naprawdę niezłych skeczy.
Wiesz, w firmie, w której pracowałem w Polsce przed laty, zawsze pytaliśmy się klientów o ich opinie w kwestii tego, co chcieliby w naszej firmie zmienić, chociaż mogliśmy ślepo podążać tylko i wyłącznie za słupkami sprzedaży, aby w którymś momencie zdziwić się, że przestały rosnąć. Nie obruszaj się więc na to, co napisałem, lecz spróbuj przyjrzeć się temu z boku, pamiętając, że czasem pewne rzeczy widać wyraźniej, gdy spojrzeć na nie z pewnej odległości.
Pozdrawiam
i polecam Monty Pythona jako niezły test na inteligencję oraz dystans do świata.
Zgłoś do moderacji