Rośnie liczba przedstawicieli polskich mniejszości seksualnych decydujących się na wyjazd na Wyspy Brytyjskie. Najnowsze wyniki badań przedstawione przez polską studentkę z University of Westminster w Londynie wskazują na większą tolerancję wśród polskich studentów za granicą i ich negatywne spojrzenie na sytuację w Polsce.
Według przeprowadzonej ankiety ponad 65 proc. studentów ocenia Polskę jako kraj, w którym homofobia i mowa nienawiści są częstym zjawiskiem. Aż 75 proc. ankietowanych uważa brytyjskie społeczeństwo za zdecydowanie bardziej tolerancyjne niż polskie.
Ankietowani studenci poparli kampanie społeczne organizowane przez Stonewall, organizację działającą na rzecz praw społeczności LGBT na Wyspach. Zdecydowane poparcie wśród studentów ma projekt “Gay by Degree”, inicjatywa organizacji Stonewall, dzięki której od czterech lat istnieje przewodnik po wszystkich uczelniach w Wielkiej Brytanii, które oferują pomoc i przyjazne otoczenie dla społeczności LGBT.
– O takim systemie w Polsce można tylko pomarzyć – mówi Ela, studentka psychologii na University of Westminster. – Już od pierwszego tygodnia na uczelni nie miałam żadnych problemów z poznaniem nowych ludzi i nie bałam się ukrywać mojej orientacji seksualnej. Na mojej uczelni w Gdańsku nikt nic o nikim nie wie.
Trish Evans, wykładowczyni na Wydziale Komunikacji i Mediów na University of Westminster, potwierdza że “nikt nie ma prawa do oceniania studentów na podstawie ich pochodzenia czy orientacji seksualnej. Jest to oficjalna polityka każdej angielskiej uczelni: zero tolerancji dla dyskryminacji”.
Londyńskie uczelnie promują grupy społecznościowe LGBT, które organizują spotkania i pomoc psychologiczną dla studentów decydujących się na coming out dopiero w Londynie. Prawie 70 proc. Polaków twierdzi, że brytyjskie uczelnie są bardziej przyjazne dla młodej grupy LGBT niż uczelnie polskie.
Badania przeprowadzone wśród młodych Polaków LGBT miały charakter anonimowy. Wielu obawia się złośliwych uwag osób z rodzinnych stron. Ich historie są różne. 83 proc. z nich przyjechało w poszukiwaniu lepszych możliwości i dobrych studiów. Niektórzy, jak Ela, uczą się i mieszkają w Londynie dzięki wsparciu rodziny. Kamila miała wyjechać “tylko na parę miesięcy, żeby dorobić”. Wiedząc, że nie może liczyć na pomoc finansową z Polski, zagryzła zęby i przez rok odłożyła pieniądze na depozyt i pierwsze miesiące na uczelni. Będąc w Polsce, borykała się z brakiem akceptacji wśród znajomych. Na coming out zdecydowała się w Londynie, “z daleka od stereotypów i napiętej atmosfery”.
Najgorzej ostatnie miesiące w Polsce wspomina Rafał. Długi czas wahał się, czy wyjazd z kraju to dobra decyzja. Dwa tygodnie po złożeniu dokumentów na uczelnię w Londynie został wyzwany od “pedałów” i pobity w drodze do domu. Złamana szczęka i inne poważne obrażenia to nie jedyne pamiątki Rafała z Polski. Obecnie jest studentem prawa na UCL, uczelni należącej do czołówki światowych rankingów. Do Polski nie ma zamiaru wracać.
Jakub i Łukasz, obaj po studiach w Polsce, wspólnie podjęli decyzję o wyjeździe do Peterborough, gdzie nie mieli większych problemów z wynajęciem mieszkania, będąc w związku partnerskim. Planują przeprowadzkę do stolicy i rozpoczęcie kariery w swoim zawodzie.
Emigracja Polaków do tej pory miała przede wszystkim podłoże finansowe. Nieliczni zauważyli jednak, że rośnie liczba młodych, zdolnych osób, które mają o jeden powód więcej, żeby do Polski nie wracać.
– Praca to zazwyczaj główny powód wyjazdu, ale swoboda życia w Londynie dla mnie jako geja jest równie bezcenna – podkreśla Damian. – Jeśli krucjata antygenderowa ma spowodować emigrację zdolnych Polaków, tym bardziej nie powinna ona mieć miejsca – dodaje.
Choć sytuacja w naszym kraju wydaje się zmieniać na lepsze, opinia o Polsce jako kraju homofobicznym roznosi się za granicą z prędkością światła. Kontrowersje związane z paradami w Warszawie, płonąca tęcza, deklaracje Lecha Wałęsy i walka z “ideologią gender” świadczą o Polsce, jako kraju pozostającym w tyle w kwestii podstawowych praw człowieka.
Pamela Sposito jest studentką III roku na University of Westminster w Londynie. Urodzona i wychowana w Zakopanem, ukończyła liceum w Rzymie i przeprowadziła się do Londynu, gdzie rozpoczęła badania na temat mniejszości seksualnych z krajów Europy Centralnej i Wschodniej. Współtworzy stronę Facebook Go MAD, Go WESTminster, pomagającą uczniom z Polski, Włoch, Czech i Bułgarii decydującym się na studia w Wielkiej Brytanii.
Komentarze 36
ameryki nie odkryli tym artykulem
CO mają "podstawowe prawa człowieka" do ekspansji homseksualizmu?? Młodzi Polacy emigrują, bo nie mają perspektyw w Polsce. Czy ktoś jest w stanie ocenić jaki procent emigrantów stanowią homoseksualiści?? Z artykułu można wynieść wrażenie, że większość, o ile nie wszyscy. A przecież Polacy emigrują nie tylko do Wielkiej Brytanii, więc wnioski wyssane są z palca. Ale w dziennikarstwie wszystko da się naciągnąć... Swoją drogą homo ciągną do UK bo prawa mają głównie Brytyjczycy (OK), muzułmanie i wszelkiej maści odmieńcy. Polacy akurat wcale nie odbiegają od innych nacji w krytyce homoseksualizmu. Polacy są natomiast sąsiadofobami, bogactwofobami, karierofobami itp. Zawiść, podejrzliwość, chamstwo, wrogość... czy to katolik, czy ateista, czy homo, czy rudy, czy gruby, czy niski.... nie gra roli, zniszczyć... chłop żywemu nie przepuści. I tyle.
2
I dlatego tyle rudych emigruje do Szkocji ;)
no tak... a na zachodzie czekaja na homosiow milosierni muzumanie :) :) :)
to idziesz na uniwerek aby zdobyc wiedze czy aby emancypowac swoje lebijstwo??? bo jesli tak to pomylilas gej-klub z uniwerkiem lub uniwerki tak sie zeszmacily ze zrobily z siebie zwykle gejkluby..
teraz inne pytanie : ile osob heteroseksulalnch polakow jest psychicznie molestowanych w polsce przez permamentne pokazywanie i puszczanie w eter mondrosci oswieconych biedronia czy grodzkiego ??
Wesole chlopaki powinny se bujnac do SANFRANCISCO