Jeśli nic się nie zmieni, to połowa następnego pokolenia będzie przez całe życie wynajmowała mieszkanie.
Na zdjęciu: Birmingham. Fot. Małgorzata Lachowicz-Jachim
Zakup lokalu na własność pozostanie poza zasięgiem ich możliwości. Statystyki pokazują, że 10 lat temu 72 proc. Brytyjczyków było właścicielami nieruchomości.
Do 2033 r. ich liczba zmniejszy się do 55 proc., a w roku 2041 będzie to 49 proc.
Komentarze 2
To się Rebe zapytuję, kto w takim razie jest właścicielem tej drugiej połowy?
Agencje skupu nieruchomosci, banki i mieszkania councilowskie dla tych 'najbardziej potrzebujacych'. Roczny 'wzrost' stawki godzinowej dla najbardziej, wedlug rzadu, potrzebujacych jest z drugiej strony atakowany przez kapitalistow ktorzy na kazdym kroku podwyzszaja ceny na podstawowych produktach. I oto mamy socjal-demokracje - czyli gowno zmieszne ze szczynami na ktory jakby NSDAP wpadlo w latach 20-stych to by do tej pory dzialali 'legalna' droga.
Zgłoś do moderacji