Ponad 40 osobom nakazano spakowanie swych rzeczy i opuszczenie budynku w trybie natychmiastowym. Pomimo niezalegania z opłatami, ludzie z małymi dziećmi - w większości Polacy - w jednej chwili stracili mieszkanie, stając się bezdomnymi.
Do zdarzenia doszło w angielskim Exeter. Co prawda eksmisja związana z upadłością byłego administratora budynku była zapowiadana wcześniej, niemniej – jak stwierdził Rob Hannaford, główny radny ds. mieszkalnictwa - nikt nie poinformował ani mieszkańców, ani nawet rady miejskiej, kiedy dokładnie miałaby się ona odbyć.
Lokatorzy pracowali, płacili podatki. Nie ma nierobów w tym domu. A komornicy po prostu wchodzili do ich mieszkań mówiąc, że mają 20 minut na ich opuszczenie. To nie jest (standard – przyp. red.) kraju w którym żyję. To nie jest kraj, w którym chciałbym żyć – stwierdził w emocjonalnej wypowiedzi Shaun Kelly, były szef Property Egde Lettings, które niegdyś administrowało budynkiem.
Rada miejska Exeter obiecała pomoc w poszukiwaniu mieszkań dla wyrzuconych osób.
Źródło: Exeter tenants evicted from flats with ‘no warning’, bbc.co.uk
Komentarze 5
W istnie hitlerowskim stylu .
Czy też stalinowskim stylu ?
to czeka nas - bezpaństwowców
ot taki angielski paradise...i funty z nieba leca!
Od lat powtarzam znajomym,że ten kraj jest daleko w cywilizacyjnych standartach !!! Nie jest to tylko moja opinia,ale również wielu moich znajomych z Francji.Niemiec,Austrii,Holandii i Portugalii !!!
Brak kodyfikacji prawa opartego na prawie rzymskim tworzy z tej wyspy enklawę zacofania i bezprawia !!!
To właśnie Anglia !