Do góry

Wykroczenie drogowe w Wielkiej Brytanii, a powrót do Polski

Kolejne pytanie od czytelnika Emito.net do eksperta ds. motoryzacji dotyczy konsekwencji wykroczenia drogowego w Wielkiej Brytanii w kontekście późniejszego powrotu do Polski.

List do redakcji:

“Dostałem mandat w Szkocji za przekroczenie prędkości. Przyznałem się do winy, po czym nałożono na mnie karę pieniężną oraz trzy punkty karne . Po pewnym czasie moja żona dostała ponownie list z policji, gdy ja przeprowadziłem się już do Polski . W liście napisane było, że pieniądze zostały wpłacone ale nie otrzymali prawa jazdy oraz papierowego odpowiednika, a jeśli nie prześlę ich w ciągu następnych siedmiu dni, sprawa zostanie skierowana do sądu. Jestem teraz w Polsce a moja żona nie wie co robić. We wcześniejszym liście, w którym poinformowano nas o kwocie do zapłaty i nałożonych punktach karnych, napisane było żeby nie wysyłać prawa jazdy razem z odpowiedzią. Ze wspomnianego wcześniej względu nie mogę iść do sądu. Nie wiem co mam zrobić, proszę o pomoc.”

Tymek Skroban-Korzeniecki: Jeśli ma Pan brytyjskie prawo jazdy, powinien Pan jak najszybciej wysłać je do DVLA, aby urząd mógł uaktualnić Pana dokument o punkty karne. Wcześniej proszę powiadomić urząd telefonicznie, że je wysyła.


Na Wasze pytania odpowiada Tymek Skroban-Korzeniecki, ekspert w dziedzinie zagadnień motoryzacyjnych w Wielkiej Brytanii, założyciel firmy Emano (www.emano.co.uk), która jest wydawcą i dystrybutorem publikacji dla zmotoryzowanych na Wyspach Polaków. Jeżeli masz pytanie do Tymka napisz na [email protected]

Komentarze 7

kris3940
489
kris3940 489
#124.09.2014, 09:51

A dlaczego żona otworzyła list z Policji nie adresowany do niej ?
Po pierwsze należało Policję poinformować o nowym adresie osoby której dotyczył list.
W tym kraju nie odpowiada się za długi mężą/żony i krewnych automatycznie, zaś naruszenie tajemnicy korespondencji może dramatycznie kosztować.
Zwracam uwagę że wprowadza Pan w błąd człowieka Panie Tymku, to nie DVLA nakłada punkty karne tylko samodzielna w każdym Shire Policja.

Rodzaj prawa jazdy nie ma znaczenia co do faktu konieczności wysyłki, z tym że jeśli Polskie prawo jazdy nie zostało tutaj zarejestrowane to na 99% sprawa i tak zakończy się w Sądzie z powodu braku możliwości wpisania punkktów karnych do Countrepartu
To do tej jednostki Policji z której zostało wysłane wezwanie należy natychmiast zadzwonić i dogadać się o metodzie załatwienia sprawy, poza tym brytyjski Sąd, jak by już do niego dotarła sprawa też nikomu glowy nie utnie, o ile wyjaśnienie będzie wiarygodne.
Tyle że nie brzmi wiarygodnie, bo w mandacie pisało co trzeba wysłać i skoro mandat został zapłacony, to dlaczego z pieniędzmi nie zostały wysłane dokumenty ?
Piszę bo przerobiłem na kimś takie działanie i dodam że każda jednostka policji może inaczej podejść do takich spraw.
Przepraszam ale jak tak wyjaśniać ludziom rozwiązanie ich problemów jak powyżej, to lepiej nie wwyjaśniać ich wcale.

system60
794
system60 794
#225.09.2014, 18:56

Od 2013 roku nie potrzeba wyrabiac conterpart do Polskiego prawa jazdy ,punkty zostano wpisane w systemie bez tego papierka ,sprawdzone w realu .

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#326.09.2014, 04:43

Super sprawa z tymi punktami. 3 latka i się ulatniają. :-)

kris3940
489
kris3940 489
#426.09.2014, 17:58

ad @ a to ciekawe:)
Po pierwsze kolega wyrabiał dwa miesiace temu, kolejny właśnie wyrabia więc też sprawdzone i prawdziwe, ale w obu przypadkach dotyczy kierowców zawodowych poniżej 45 roku życia, powyżej trzeba wymienić prawko na brytyjskie, kierowca z B musi to zrobić, lub zarejestrować po 70-tym rroku życia.

Nigdzie nie napisałem że contrepart jest niezbędny, napisałem że z powodu jego braku na 99% sprawa skończy się w Sądzie, a nie wiem jak tam wykładnia jest na dzisiaj, ale kiedyś kończyło sie podwójnymi punktami karnymi.

Po drugie pisałem że zależy od jednostki policji, 6-ść lat temu kolega wysłał kasę i polskie prawo jazdy do jednej z jednostek policji na pólnocy Szkocji...., i też nie zażądali conterpartu, oraz nie skierowali sprawy do Sądu.
Taki mieli kaprys.

Po trzecie, nawet polskie prawo jazdy bez conntrepartu powinno być wysłane, z listu wynika że to nie zostało zrobione.

I o tym pisałem, prosiłbym czytać ze zrozumiem, i nie wkręcać mi czegoś czego nie napisałem.

Co do punktów, po trzech latach ulatniają się z 12-pkt za które można stracić prawko, do celów ubezpieczeniowych ulatniają siępo 4-ch latach .
Ale są i takie których zatarcie następuje po 11-stu latach .
Przestępstwo drogowe jak każde przestępstwo w tym kraju nie zostanie zatarte nigdy.

system60
794
system60 794
#508.10.2014, 19:00

Kris 3940 nieprawda ,moja zona zaplacola tylko mandat ,zadnych punktow nie dostala ,mimo ze jechala bez ubezpieczenia i z Polskim prawem jazdy ,gdy chciala wyrobic conterpart powiedziano jej ze nie trzeba ,wiec nie wyrobila .

Arthur_L
1 298 3
Arthur_L 1 298 3
#608.10.2014, 22:12

Hmmmm ja swoją counterpart dostałem przy wymianie prawo jazdy na tutejsze.

kris3940
489
kris3940 489
#710.10.2014, 08:41

Do system60

Czytaj ze zrozumieniem, a w ogóle czytaj, dużo to daje w życiu.

jakoś przeoczyłeś ten zapis w moim poprzednim poście :

"Po drugie pisałem że zależy od jednostki policji, 6-ść lat temu kolega wysłał kasę i polskie prawo jazdy do jednej z jednostek policji na pólnocy Szkocji...., i też nie zażądali conterpartu, oraz nie skierowali sprawy do Sądu.
Taki mieli kaprys."

Byle tylko napisać że ktoś nie ma racji, jak to bardzo polskie jest.

Kierowca samochodu osobowego musi wymienić prawo jazdy na brytyjskie gdy osiągnie 70 lat , takie są przepisy na chwilę obecną.

Nie wiesz czy dostała punkty jak nie ma counterpartu.
Bo przypuszczam że sprawa odbyła się w Sądzie, wtedy punkty gromadzone są w rejestrze Sądowym.
Jeśli nie to i tak nie oznacza że tych punktów tam nie ma.

Może i nie ma , to nie oznacza że inni też nie dostaną.

Więc nie wprowadzaj ich w błąd swoimi niezbyt przemyślanymi opowieściami, bo to może kogoś kosztować np pracę .

Weźmiesz go na swoje utrzymanie ?