Czynsze wynajmu mieszkań w górę

- Średnie czynsze prywatnych mieszkań są coraz mniej przystępne niedostępne dla zwykłych, pracujących rodzin - tak twierdzi połowa przebadanych gmin w Anglii. Organizacja Shelter wzywa rząd do podjęcia pilnych działań pomocowych.

Badania przeprowadziła organizacja charytatywna Shelter, zajmująca się problemami mieszkaniowymi i bezdomnością.

Wyniki pokazują, że typowy wynajem od prywatnego właściciela pochłania ponad 1/3 kwoty przeciętnych zarobków.

Najdrożej jest w Londynie. Tutaj średni czynsz mieszkania z dwoma sypialniami to 1360 funtów. Czyli prawie dwa i pół razy więcej od średniej krajowej wyliczonej na 568 funtów.

Na drugim miejscu jest Oxford, gdzie typowy wynajem pochłania 55 procent przeciętnego wynagrodzenia.

Organizacja Shelter wezwała rząd do podjęcia pilnych działań w celu stabilizacji prywatnego rynku mieszkań. Chodzi o dostosowanie polityki czynszów do wielkości przeciętnych zarobków.

- W ostatnich latach coraz więcej ludzi zmuszonych do wynajmu. Wysokie ceny mieszkań i brak lokali socjalnych sprawiły, że to jedyna opcja dostępna dla tysięcy zwykłych rodzin – tłumaczy Campbell Robb, szef organizacji Shelter.

- Bez tańszej alternatywy zwykli ludzie są zmuszeni do dalszej redukcji wydatków na kwestiach zasadniczych takich jak żywność i ogrzewanie – dodaje. – Rodzic nie może być postawiony przed wyborem zakupu żywności dla swoich dzieci, inwestowaniem w ich edukację a płaceniem czynszu.