Brytyjski rząd planuje wprowadzić przepis, w myśl którego podnajmowanie mieszkań socjalnych stanie się przestępstwem.
Tower Hamlets Estates, Londyn, fot. Ewan Munro
Ocenia się, że ponad 160 tys. osób podnajmuje mieszkania, które otrzymało od państwa. Obecnie nie jest to przestępstwem. Ministrowie określili sytuację jako "skandaliczną".
- Zbyt długo przymykaliśmy oko na multi-miliardowy problem nadużyć w sektorze mieszkań socjalnych. W tym roku, koalicja rządowa pragnie rozwiązać ten skandal – mówił w wywiadzie dla BBC, minister mieszkalnictwa, Grant Shapps.
Ponadto, rząd chce także obciążyć osoby zarabiające ponad 100 tys. funtów rocznie rynkowymi cenami wynajmu.
- Dlaczego ktoś zarabiający sześcio-cyfrową sumę ma korzystać z dobrodziejstw taniego mieszkalnictwa, kiedy na liście oczekujących znajdują się osoby będące w prawdziwej potrzebie? - podsumował nastrój koalicji minister Shapps.
Korespondent polityczny BBC, Robin Brant ocenia, że na listach oczekiwania na mieszkanie socjalne znajduje się blisko 1.8 miliona rodzin. Dodał również, że liczba osób zarabiających ponad 100 tys. funtów rocznie, korzystających z państwowych mieszkań wynosi niewiele ponad 6 tys.
Komentarze 27
Te listy oczekujących to jakiś żart! Nie wierzę,że jest to fair.....Aplikacje giną bez śladu,albo ''nie jest się wystarczająco dobrym kandydatem''....Kryteria są śmieszne,a na końcu mieszkanie dostanie jakaś gówniara która nie pracuje,nie uczy się, oczywiście ma dzieciaka,pije i pali.
+3 za zdjecie :)
no to "cwaniaczkom" skończy się łatwa kasa :)
no to Mariany musza napisac jakis nowy biznes plan
Jakby to powiedzial Mr Shapps: Z nowym rokiem nowym krokuem :)