Jeśli Polak chce, to potrafi – nawet w obcym środowisku. Taką konkluzję można wysnuć na podstawie przeprowadzonych ostatnio badań na grupie polskich internautów mieszkających w Glasgow.
Znaczna część badanej zbiorowości to młode kobiety dobrze mówiące po angielsku, zadowolone ze swojej pracy i optymistycznie nastawione do swej przyszłości, ale nie jest to wyznacznik przekroju populacji polskich imigrantów z Glasgow.
Badanie zostało zrealizowane na potrzeby napisania pracy licencjackiej, której celem było przedstawienie sytuacji emigrantów polskich w Glasgow na szkockim rynku pracy. Podczas badań posłużono się metodą ankiety internetowej na 100-osobowej próbie Polaków pracujących w różnych zawodach i na różnych stanowiskach w szkockich zakładach pracy. Miało ono na celu zapoznanie się z opiniami Polaków na temat ich pracy, z doświadczeniami zawodowymi zdobytymi w szkockich firmach i instytucjach, planami zawodowymi i napotykanymi problemami. Badana grupa nie jest odnośnikiem całej społeczności polskiej mieszkającej w Glasgow z racji sposobu przeprowadzenia badania (internet). Ankieta była dostępna w maju 2008 roku na stronie www.szkocja.net.
Na podstawie wstępnej analizy struktury próby badawczej można wyciągnąć wniosek, że wśród badanej zbiorowości przeważają osoby z wykształceniem wyższym, które dobrze lub bardzo dobrze znają język angielski. Taki obraz próby badawczej może różnić się znacznie od obrazu populacji imigrantów, ponieważ najprawdopodobniej obecnie w Szkocji pracuje dużo więcej osób z niskim wykształceniem, niż wykazują to wyniki badania. W próbie występuje również przewaga kobiet nad mężczyznami. Skład próby jest uzależniony tym, że ta grupa ma dostęp do internetu oraz przypuszczalnie więcej czasu i chęci, aby ankiety wypełnić. Prawdopodobnie wiele osób wypełniało ankiety w pracy, ponieważ pracują one jako pracownicy biurowi. Pracownicy fizyczni rzadziej korzystają z internetu i są mniej zainteresowani wypełnianiem ankiet. Wydaje się, że bardziej zainteresowane wypełnianiem ankiet są kobiety niż mężczyźni, stąd też ich przewaga.
Struktura próby jest następująca: 66% to kobiety, natomiast 34% to mężczyźni. Większość z nich posiada wykształcenie wyższe (45%) i średnie ogólne bądź zawodowe (43%). Tylko 6% posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe, a 5% podstawowe lub gimnazjalne. Wśród badanych przeważająca część to osoby młode: w wieku do 24 lat – 32%; w wieku 25 – 29 lat 41%; w wieku 30 – 34 lata 16%; w wieku 35 – 39 lat 7%, natomiast starszych niż 40 lat było tylko 3 %. Większość badanych osób język angielski zna bardzo dobrze (40%) lub dobrze (22%), natomiast 30% przeciętnie, 6% w stopniu podstawowym, a 2% nie zna tego języka.
Prawie wszyscy badani należą do nowej fali imigrantów, którzy przyjechali tu po akcesji Polski do Unii Europejskiej. Najwięcej z nich – 47% pracuje w Szkocji od 2 do 4 lat; 25% - przebywa tam od 1 do 2 lat; 14% - od pół roku do 1 roku; 10% - przebywa w Szkocji poniżej pół roku. Tylko 2% z nich jest tam powyżej 4 lat.
Najczęściej pracują oni na pełnych etatach. Połowa z nich pracuje w wymiarze 36 – 40 godzin tygodniowo, 24% z nich powyżej 41 godzin tygodniowo, a 17% pracuje mniej niż 25 godzin tygodniowo. Natomiast 9% badanych emigrantów pracuje od 26 do 35 godzin tygodniowo. Miesięcznie zarobki netto połowy imigrantów nie przekraczają 1000 funtów (38% zarabia miesięcznie 801 – 1000 funtów; 10% - 501 – 800 funtów; 4% - poniżej 500 funtów). Natomiast 26% zarabia 1001 – 1500 funtów; 20% 1501 – 2500 funtów. Powyżej 3500 funtów zarabia tylko 2% imigrantów.
Imigranci pozytywnie określają standard swojego życia w Szkocji. Najwięcej z nich opisuje go jako dobry – 57%, jako bardzo dobry – 29%, a 7% opisuje standard swojego życia jako przeciętny.
Uzyskane wyniki wykazują zadowolenie większości respondentów z wykonywanej pracy oraz optymistyczne nastawienie do własnej przyszłości zawodowej w Szkocji. Na pytanie o ocenę swoich perspektyw zawodowych znaczna część ankietowanych odpowiedziała, że widzi swoją przyszłość zawodową dobrze lub raczej dobrze (71%). Imigranci oceniają swoją pracę pozytywnie – średnia ocen różnych aspektów pracy w skali od 1 do 7 wyniosła 4,57.
W pracy części respondentów wymagane są wysokie kwalifikacje zawodowe (16%). Najczęściej jednak ich praca wymaga przeciętnych kwalifikacji zawodowych (38%). Jest również duża grupa twierdzących, że ich praca wymaga niskich, lub nie wymaga żadnych kwalifikacji zawodowych (33%). Wyniki te pokrywają się z moimi obserwacjami dokonanymi w czasie prawie rocznego pobytu w Glasgow. Większość polskich pracowników z łatwością przystosowuje się do wymagań związanych ze stanowiskiem wykonywanej pracy, niezależnie od wykształcenia, czy doświadczenia zawodowego, co jest skutkiem niewielkich potrzeb co do kwalifikacji pracownika.
Zdecydowana większość ankietowanych nie miała problemów ze znalezieniem pracy po przyjeździe do Szkocji. Co czwarty z nich miał już zapewnioną pracę, natomiast połowa respondentów uzyskała pracę w ciągu 2 tygodni. Polacy szukają pracy najczęściej za pośrednictwem agencji pośrednictwa pracy (24%), poprzez ogłoszenia w internecie, bezpośrednio u pracodawcy, albo za pośrednictwem znajomych (po 20%). Uważają jednak, że najskuteczniejszą metodą poszukiwania pracy jest pośrednictwo agencji pracy. Agencje pracy, chociaż nie dają gwarancji stałego zatrudnienia, okazują się być dobrym sposobem na znalezienie pierwszej pracy. Po pewnym czasie pracy dla agencji istnieje możliwość zatrudnienia się w firmach, które wynajmują od nich pracowników. Najlepsi mają szansę na wieloletnie kontrakty i atrakcyjne, dużo wyższe niż w agencjach, zarobki. W opinii badanych jest łatwo (38%) lub raczej łatwo (21%) uzyskać zatrudnienie w Glasgow. Tylko 4% badanych twierdzi, że jest trudno znaleźć pracę.
Opierając się na doświadczeniach własnych oraz znajomych pracujących w Glasgow mogę stwierdzić, że jeśli tylko mamy wystarczającą chęć i determinację do pracy, znalezienie pierwszej pracy wcale nie jest takie trudne. Oczywiście są okresy, w których czas poszukiwania pracy jest dłuższy, na przykład latem, gdy wzrasta liczba poszukujących pracy na wakacje – w znakomitej większości studentów, zarówno polskich, jak i innych nacji.
Badana grupa imigrantów pracuje w Szkocji w różnych zawodach. Najwięcej (26%) badanych pracuje w zawodach związanych z przemysłem i usługami - w zawodach o charakterze fizycznym, wymagających kwalifikacji zawodowych (np. murarz, tynkarz, sprzedawca, kasjer, kucharz, kierowca itp.). Jednak znaczna część ankietowanych wykonuje prace o charakterze fizycznym nie wymagające posiadania kwalifikacji zawodowych (22%), takie jak pakowacz, pracownik ogólny (general labourer). Istnieje jednak duża grupa Polaków pracujących w zawodach specjalistycznych o charakterze umysłowym, które wymagają wysokich kwalifikacji zawodowych (18%): inżynier budowlany, dziennikarz, tłumacz, doradca, księgowy, wykładowca akademicki. Ponadto część badanych (13%) wykonuje prace na stanowiskach kierowniczych (supervisor, team leader, service koordynator, właściciel firmy). Okazuje się jednak, że wiele osób nosi się z zamiarem zmiany pracy (37%). Świadczy to o mobilności zawodowej Polaków, ale też można przypuszczać, że nie są oni do końca zadowoleni z obecnej pracy.
Badania wykazały, że większość imigrantów nie planuje założenia działalności gospodarczej w Szkocji. Głównym motywem takiego podejścia jest brak zainteresowania prowadzeniem własnej firmy za granicą. Do innych motywów należą: brak doświadczenia w prowadzeniu firmy, brak wystarczających środków finansowych, a także brak znajomości lokalnego rynku i jego potrzeb.
W planach zdecydowanej większości badanych przeważa zamiar pozostania w Glasgow w okresie najbliższego roku. Tylko 12% myśli o powrocie do Polski. Polacy w większości przypadków legalizują swoje zatrudnienie rejestrując się w systemie Worker Registration Scheme (tzw. Home Office) oraz uzyskują odpowiednik polskiego numeru NIP – czyli National Insurance Number (NIN). Jednak jedynie 21% badanych korzysta z różnego rodzaju zasiłków socjalnych (najczęściej zasiłek na dziecko oraz zasiłki dla osób o niskich dochodach).
Generalnie wyniki przeprowadzonych badań pokazują, że Polacy łatwo adaptują się do zagranicznych rynków pracy. Są optymistycznie nastawieni do swojej przyszłości zawodowej i życiowej w Szkocji i w zdecydowanej większości nie zamierzają szybko wracać do kraju.
Komentarze 34
czy moge wiedziec kto opublikowal ten raport? z kontekstu domyslam sie ze to musi byc jakas praca magisterska - tak tylko pytam z ciekawosci
pozdrawiam
autor(ka) jest podany(a) na samej gorze strony ;)
"Subiektywne badanie socjologiczne"
Co daja badania statystyczne, ktore lamia wszelkie zasady badan statystycznych?
Czy dowiedzielismy sie czegos wiecej, niz to co wiemy?
Czy bylo by dziwne, ze 80% osob pracujacych w biurach zna dobrze angielski, jest zadowolona z pracy, szybko sie adoptuje itp itd?
"(38% zarabia miesięcznie 8001 – 1000 funtów; 10% - 501 – 80 funtów; 4% - poniżej 500 funtów)"
Tu to juz chyba literowka - wiec sie nie czepiam :)
Ale po glebszej analizie tekstu, nie pasuje mi lid. Z czego tu te polki sa zadowolone i takie szczesliwe? Polowoa z nich nie zarabia 1000....
Moze potrzebuje jeszcze jedna kawe :)
z mojego grona znajomych tylko 3osoby maja laptopa-reszta korzysta z biblioteki i to glownie po to,zeby sledzic biezace ogloszenia.100 osob ankietowanych i to ma byc juz ,,statystyczny obraz Polaka w Szkocji,,?Gdyby ankieta byla bardziej dostepna,wyniki bylyby znacznie odmienne bo prawda jest taka ze duzo ponad polowa imigrantow ma wyksztalcenie srednie,ponad polowa pracuje we fabrykach,magazynach,przetworniach.Jesli chodzi o te40%znajomosci j.angielskiego to i moze zgodzilbym sie z takim zastrzezeniem ze jesli ktos przyjezdza sobie z Polski znajac bardzo doskonale j.angielski to i tak w Szkocji ma duze problemy z porozumieniem sie.Bo szkocki jest troche inny-niewyrazna wymowa,czesto trzeba sie domyslac co wypowiedziane slowo moze znaczyc,skroty wyrazowe.O wiele wiele bardziej sztbciej pojmuje sie szkocki mieszkajac najpierw np.w Anglii.Moja wypowiedz popieram doswiadczeniami moimi jak i znajomych.Mysle ze jest prawdziwsza od tego artykulu.