Dzieci wożone w wózkach tyłem do rodziców rozwijają się gorzej, niż te, które podczas spacerów mają z nimi kontakt wzrokowy – donosi BBC.
Na podstawie obserwacji ponad 2 722 niemowląt i ich rodziców z całej Wielkiej Brytanii, naukowcy doszli do wniosku, że dzieci prowadzone w wózkach twarzą do mamy lub taty więcej się śmieją i gaworzą, a dzięki większym możliwościom interakcji, lepiej się rozwijają.
Maluchy prowadzone w wózkach tyłem do rodziców, przodem do kierunku jazdy, mają większe trudności z zasypianiem i wydają się bardziej zestresowane. Zestresowane maluchy wyrastają, zdaniem naukowców, na nerwowych ludzi.
„Jeśli dziecko znaczną część czasu spędza w dziecięcym wózku, który osłabia jego zdolność do łatwego komunikowania się rodzicami w okresie, w którym jego mózg rozwija się szybciej, niż kiedykolwiek później w życiu, musi to mieć negatywny wpływ na jego rozwój” – stwierdza główna autorka badań, dr Suzanne Zeedyk z Dundee University.
Dr Zeedyk widzi potrzebę przeprowadzenia podobnych badań na większą skalę. Ma nadzieję, że dzięki temu rodzice świadomie będą mogli dokonać wyboru, który będzie najbardziej korzystny dla rozwoju ich pociechy.
Komentarze 10
„Jeśli dziecko znaczną część czasu spędza w dziecięcym wózku,[...]
jesli tak jest, to nic nie pomoze nawet to,ze bedzie przodem do rodzica! a dziecko nie musi sie z rodzicem komunikowac akurat na spacerze. co za bzdury!!!
[...]dzięki temu rodzice świadomie będą mogli dokonać wyboru, który będzie najbardziej korzystny dla rozwoju ich pociechy. [...]
tiaaa takie wozki przodem do rodzica sa drozsze :)))) wiec komus musza sie takie glupie badania oplacac....
patrzác na tutejszá mlodziez konkluzja moze by tylko jedna...
98% jezdzilo tylem do rodziców a w zwiázku z silnymi wiatrami wózek obciázano granatem...szkoda tylko kurwa ze granaty nie wybuchaly w takiej ilosci w jakiej powinny...
kto pisze te artykuly? Totalna bzdura
tia, a kiedy wózek prowadzony jest jedną ręką, jak przez tatusia na załączonym zdjęciu, to dzieci mają w okresie dojrzewania problemy z nawiązaniem kontaktów rówieśniczych, jeżeli ta ręka jest w dodatku lewa (patrz zdjęcie), to nie potrafią funkcjonować w społeczeństwie i nie mają dobrych relacji rodzinnych :(
Cholera, przez kupę lat spacerówki były tylko takie "tyłem do rodzica" pewnie dlatego powyrastało pokolenie nerwicowców:( no, ale teraz uświadomieni powyższym artykułem wychowujmy spokojne i niezestresowane pokolenia :))
a co jesli, dziecko nie chcialo jezdzic w wozku?;), znam takie przypadki;)